pawel-marcinkowski

Członkowie Klubu Kibica ZAKSA Kędzierzyn-Koźle odwiedzili kozielską Stadninę Koni na Wyspie, by przekazać klubowe gadżety na licytację wspierającą akcję „Siano na siano”.

Organizowane przez kozielską Stadninę Koni na Wyspie rajdy konne cieszą się coraz większym zainteresowaniem. W miniony weekend 16-osobowa ekipa jeźdźców podziwiała wierzchem uroki powiatu krapkowickiego.

Rewitalizacja to nie tylko remonty. Jak wiadomo, jej celem jest przywrócenie do życia zdegradowanej części miasta i uzupełnienie jej o nowe funkcje. Mówiąc najprościej, jest to wprowadzenie takich zmian na obszarze części miasta, dzięki którym będzie się lepiej żyło, przebywało i pracowało.

Zwiedzanie mini zoo, karmienie zwierząt, przejażdżka na koniu, to tylko część z atrakcji, które przygotowano w ramach niedzielnego finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w stadninie koni na kozielskiej wyspie.

Magiczne miejsce na kozielskiej wyspie otwiera swoje podwoje dla wszystkich chcących wesprzeć Orkiestrę Jurka Owsiaka. W niedzielę 31.01.2021 r., w godzinach od 11.00 do 15.00, wszystkie atrakcje stadniny dostępne będą za datek do puszki WOŚP.

O tym, że - szczególnie teraz - można, a nawet trzeba się wspierać, pokazał Paweł Marcinkowski, dzierżawca stadniny koni na kozielskiej wyspie, który wraz z innymi ludźmi dobrej woli ruszył z pomocą właścicielowi przytuliska dla zwierząt w Dębowej (gm. Reńska Wieś).

Ostatniej nocy włamano się do obiektów należących do kozielskiej stadniny koni. Zdarzenie miało miejsce pomiędzy godz. 2.00 a 8.00.

Jeździectwo to nie tylko instrukcje, co i jak mamy wykonywać. To o wiele więcej o czym mogli przekonać się uczestnicy zakończonego właśnie projektu pn. „Koniec lata w siodle”.

„Hipoterapia dla osób niepełnosprawnych” - to program finansowany przez Samorząd Województwa Opolskiego ze środków Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych, realizowany przez Ludowy Klub Jeździecki „Na Wyspie” w Kędzierzynie-Koźlu.

Święto myśliwych, leśników i jeźdźców, znane jako Hubertus zagościło u nas po raz pierwszy, a dokładniej na kozielskiej wyspie. Ze względu na koronawirusa i nowe obostrzenia program wydarzenia został znacząco „okrojony” m.in. o część artystyczną, a wszystko to działo się w obecności skromnej liczby mieszkańców.

Święto myśliwych, leśników i jeźdźców, znane jako Hubertus zbliża się wielkimi krokami. W tym roku zagości po raz pierwszy w naszym mieście, a dokładniej na kozielskiej wyspie.

Hubertus to święto myśliwych, leśników i jeźdźców, które w październiku zagości na kozielskiej wyspie. Na uczestników tego wydarzenia czeka moc atrakcji.

Jak już wiemy, dziś po długiej przerwie otwarte zostały zakłady fryzjerskie. Dla niektórych to dobry moment, aby przystąpić również do strzyżenia owiec. Pan Paweł, który zajmuje się strzyżeniem owiec, przyjechał do naszego miasta aż z Katowic, bo fachowców z tej branży jest na naszym podwórku jak na lekarstwo.

- Ach, wchodzę rano do stajni, a tu taka niespodzianka! Nasza kochana Malwinka oźrebiła się sama po cichu - nie kryje radości Paweł Marcinkowski, dzierżawca stadniny koni na kozielskiej wyspie.

Serdecznie dziękujemy wszystkim darczyńcom za dotychczasowe wpłaty. Dzięki Wam mogliśmy zakupić do naszej stajni pierwszą porcję siana dla koni - mówi Paweł Marcinkowski dzierżawca stadniny koni na kozielskiej wyspie. Tak jak wielu innych hodowców w całym kraju, również on musiał stawić czoła pandemii, która wywróciła cały świat do góry nogami.