Przypomnijmy, że do zniszczeń kącika do grillowania nad Dębową doszło 12 listopada w godzinach 17.30-20.00. Straty stwierdzono jednak dopiero w poniedziałek 16 listopada.
Niestety, na nagraniu z oddalonej o ok. 50 metrów jednej z siedmiu kamer, jakie rozlokowane są w okolicy, widać jedynie poruszające się oświetlone sylwetki postaci. Mimo że kamery z monitoringu w nocy działają na podczerwień, identyfikację wandali komplikował fakt, że było mgliście. Nagranie daje jednak pewność, że zniszczenia grilla dokonały trzy osoby przy użyciu jakichś środków pirotechnicznych. Konstrukcja została zatem rozsadzona, a nie rozbita. Moment eksplozji można było zaobserwować na nagraniu, które WOPR-owcy zamieścili na swoim profilu na Facebooku.
- Sprawę zgłosiliśmy na policję - powiedział nam 16 listopada Tadeusz Witko, prezes Oddziału Rejonowego WOPR w Kędzierzynie-Koźlu. - Będziemy jeszcze oglądać nagrania z innych kamer. Być może uwieczniły kogoś, kto przemieszczał się wtedy w tamtą stronę - dodał.
Kiedy po czterech dniach ponownie skontaktowaliśmy się z prezesem Witko, szef kędzierzyńskich WOPR-owców poinformował nas, że na nagraniach z innych kamer rozlokowanych w tamtym rejonie, nie widać niczego podejrzanego. - Sprawcy musieli przyjść od strony lasu albo Hula-Guli - stwierdził Tadeusz Witko. Zapewnił, że miejsce odzyska swoją dawną funkcjonalność. - Po zdemontowaniu grilla, wyremontujemy go, pokleimy we własnym zakresie. W przyszłym tygodniu będzie znowu stał. Poniszczone ławki też naprawimy - uspokoił Witko.
Miejsce do grillowania powstało z inicjatywy oraz siłami społeczników: WOPR-owców i mieszkańców Dębowej. Bogatsi o doświadczenie, liczą na to, że kiedyś stanie przy nim lampa solarna. Dzięki niej nocne nagrania z kamery byłyby szczegółowe, co zniechęciłoby potencjalnych wandali.
Tego samego dnia o sprawę zapytaliśmy również rzecznika prasowego KPP w Kędzierzynie-Koźlu. Kom. Magdalena Nakoneczna ograniczyła się do krótkiej wypowiedzi: - 18 listopada policjanci otrzymali zawiadomienie o zniszczeniu mienia. W tej sprawie jest prowadzone postępowanie. Sprawcom za zniszczenie mienia grozi kara do pięciu lat więzienia.
Napisz komentarz
Komentarze