Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega jednak, że na zachodzie Polski, miejscowo może spaść nawet do 13 mm deszczu. Strefa opadowa przemieszcza się aktualnie na zachód. Dziś nadal wystąpią intensywne opady deszczu.
Praktycznie na wszystkich wodowskazach przed Koźlem zostały przekroczone stany alarmowe w Chałupkach (o 107 cm), w Olzie (o 114 cm), w Krzyżanowicach (o 173 cm) oraz w Raciborzu-Miedoni (o 85 cm).
Natomiast stany ostrzegawcze w Koźlu Odra przekroczyła już o 28 cm. Według prognoz IMGW w Koźlu może dojść do przekroczenia stanu alarmowego (500 cm), ale woda ma pozostać w korycie rzeki.
Wody Polskie są w stałym kontakcie ze służbami z Czech, gdzie również cały czas odnotowywane są intensywne opady deszczu. I chociażby z tego powodu woda w Odrze będzie przybierać dziś oraz w czwartek.
W Raciborzu jeszcze wczoraj prognozowano najwyżej 7,2 m, z kolei dziś mówi się już o poziomie 7,7 m w czwartek. Jednak jak zapewniają tamtejsze służby kryzysowe do 8 metrów wody w Odrze można być spokojnym.
PGW Wody Polskie zdecydowały o położeniu wszystkich jazów na całej długości Odrzańskiej Drogi Wodnej.
Na stronie PGW Wody Polskie w Gliwicach znajduje się też bardzo istotna informacja, z której wynika, że intensywne opady deszczu spowodowały uformowanie fali kulminacyjnej na Odrze. Zgodnie z prognozami z wczesnych godzin porannych (jeśli te się potwierdzą) przepływ w korycie rzeki w nocy z 14 na 15 października wyniesie ok. 1220 m3/s. co oznacza uruchomienie zbiornika Racibórz Dolny. Polder rozpocznie piętrzenie najpewniej ok. godz. 2.00 w dniu 15 października br.
Stany alarmowe odnotowano także na wodowskazach Racławice Śląskie na rzece Osobłoga, Grabówka na Bierawce, Branice (rzeka Opawa oraz Boczne koryto Opawy) oraz na wodowskazie Prudnik na Prudniku. Stany ostrzegawcze wystąpiły ponadto na wodowskazach Kamionka na Straduni, Krzywa Góra na Budkowiczance i Jarnołtówek na Złotym Potoku. Intensywne opady deszczu powodują, że tylko na tym ostatnim wodowskazie zaobserwować można obniżający się poziom wody. Na pozostałych utrzymuje się trend rosnący.
W dalszym ciągu, w związku ze wzrostem stanów wód na rzece Osobłodze, obowiązuje alarm przeciwpowodziowy na terenie miasta i gminy Głogówek. Wczoraj ogłoszony został także alarm dla gminy Prudnik w związku ze wzrostem poziomu wód na rzece Prudnik i Złoty Potok.
Niemal wszystkie zbiorniki retencyjne, znajdujące się w administracji RZGW Gliwice, posiadają 100 % rezerwy powodziowej.
Jak powiedziała „Lokalnej” Linda Hofman, rzeczniczka Wód Polskich - RZGW Gliwice, służby są w stałej gotowości, także jeśli chodzi o uruchomienie zbiornika przeciwpowodziowego w Raciborzu. Największe wezbranie spodziewane jest bowiem dziś o północy.
- To wszystko jest zależne od prognoz, które otrzymujemy z pewną częstotliwością aktualizacji. Teraz już widzimy, że te prognozy delikatnie się zmieniają i przepływ w korycie Odry będzie mniejszy niż ten, który prognozowano o poranku, ale nie zmienia to faktu, że sytuacja jest dynamiczna i może to ulec zmianom z godziny na godzinę. Jest prawdopodobne, że zbiornik Racibórz rozpocznie pracę tej nocy. Jest to też uzależnione od sytuacji u naszych południowych sąsiadów i kroków jakie podejmą tamtejsze służby będące odpowiednikiem Wód Polskich. Zbiornik raciborski jest gotowy do pracy, a wszystkie podmioty, znajdujące się w jego czaszy, zostały powiadomione o konieczności ewakuacji. Jeśli natomiast okaże się, że prognozy są bardziej optymistyczne, czyli, że będzie mniejszy opad deszczu i mniej wody w korycie rzeki, to wtedy zbiornik pozostanie w gotowości do pracy, jednak jej nie podejmie. Dodam tylko, że tej chwili pracuje już cały czas położony powyżej polder Buków - kończy Linda Hofman.
Wiele zależy od pogody, a poniższa mapa z deszczowym frontem nie napawa optymistycznie.
Napisz komentarz
Komentarze