Oprawę muzyczną zapewnił zespół Scandal. W programie artystycznym znalazł się też występ Jugend Blasorchester z Pawłowiczek i kabaretu Kafliki. Nie zabrakło konkursów rodzinnych i zabawy tanecznej. Wszystko okraszone humorem ks. proboszcza, który wcielił się w rolę konferansjera. Kosztowano też wypieków, które przygotowały panie z parafii, i waty cukrowej zasponsorowanej przez Cukrownię Cerekiew. Ks. Grzegorz Sonnek, proboszcz parafii św. Jadwigi, która poza Radoszowami skupia Dobieszów i Chrósty, zorganizował imprezę wraz z radą parafialną, parafialnym zespołem Caritas, sołectwami wchodzącymi w skład parafii i miejscową OSP.
W trakcie imprezy można było nabyć cegiełki na remont zabytkowego drewnianego kościoła w Radoszowach. Dochód przeznaczony zostanie na dalszą renowację świątyni. W minionych latach sporo udało się zrobić. Ostatnio wyremontowano ganek z tyłu kościoła. Rozpoczęto też budowę chodnika wokół świątyni.
W festynie uczestniczył Romuald Mawakina Tchilabalo Mozou. Kleryk z Togo w nowym roku akademickim będzie studiował teologię w Wyższym Międzydiecezjalnym Seminarium Duchownym w Opolu. Przyjechał do Polski pod koniec listopada 2018 r. Po spotkaniu z ks. biskupem Andrzejem Czają w seminarium w Opolu polecono mu, by najpierw nauczył się języka polskiego. Intensywną naukę podjął w parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Raciborzu.
- Przez trzy lata Romuald przygotowywał się do kapłaństwa w Afryce. Diecezja opolska wraz z diecezją Sokodé zawarły partnerstwo. Nasz ksiądz biskup zaprosił jednego kleryka z tamtejszego seminarium, by pobierał nauki w Polsce - wyjaśnia ks. Grzegorz Sonnek.
Przez siedem miesięcy kleryk bardzo dobrze opanował język polski.
- Zapoznaje się z realiami naszego kraju, jego zwyczajami, uczy się nawet gwary śląskiej. Można powiedzieć, że jest już naszym parafianinem - uśmiecha się ks. Grzegorz Sonnek, który w diecezji opolskiej pełni funkcję dyrektora diecezjalnego Papieskich Dzieł Misyjnych w Polsce i jest odpowiedzialny za kleryka podczas praktyki.
Festyn to nie jedyny sposób na integrowanie parafian. Kilka dni po imprezie uczestniczyli oni w wyjeździe będącym połączeniem pielgrzymki i wycieczki do Kletna niedaleko Wambierzyc. Zwiedzano tamtejszą Jaskinię Niedźwiedzią, a w położonym na Iglicznej sanktuarium Marii Śnieżnej uczestniczono we mszy świętej.
Napisz komentarz
Komentarze