Reklama
piątek, 22 listopada 2024 08:06
Reklama
Reklama
Reklama

Inwestor zmaga się z biurokracją, ale nie odpuszcza

O tym, że budynek na rogu ul. Żeromskiego i Łukasiewicza w Kędzierzynie-Koźlu ma nowego właściciela, informowaliśmy niespełna cztery lata temu, bo w styczniu 2018 roku. Nie sądziliśmy jednak, że proces inwestycyjny związany z rewitalizacją zabytkowego obiektu aż tak bardzo się wydłuży. Niestety biurokracja w takich przypadkach (szczególnie w kontekście nieruchomości zabytkowych) nie sprzyja przedsiębiorcom.
Inwestor zmaga się z biurokracją, ale nie odpuszcza

Ruina straszy swoim wyglądem od wielu lat. Choć zmieniali się zarządcy i właściciele kamienicy objętej ochroną konserwatorską, to jej stan techniczny niezmiennie ulegał pogorszeniu.

Obiekt znajduje się przy głównej arterii komunikacyjnej Koźla, tuż obok urzędu miasta, naprzeciw bulwaru odrzańskiego. Jego atutem jest zatem doskonałe położenie, a mimo to nie miał on szczęścia do kolejnych właścicieli. Ostatni lokatorzy wyprowadzili się z niego jeszcze w połowie lat 80. XX wieku. Od tamtego czasu postępowała jego zauważalna gołym okiem dewastacja. Z wnętrza znikły najcenniejsze elementy ozdobne (w tym piękne kaflowe piece). Budynku nie oszczędził też pożar, który wybuchł na najwyższej kondygnacji.

Jeden z właścicieli rozpoczął wprawdzie prace remontowe (wymienił m.in. wszystkie stropy), ale na dokończenie robót zabrakło pieniędzy, a przede wszystkim zachęcających perspektyw sprzedaży, bądź wynajmu mieszkań i lokali użytkowych, w powstanie których przedsiębiorca musiał wpierw zainwestować pokaźne środki.

Groźba katastrofy budowlanej

Z biegiem czasu niektóre części nieruchomości zaczęły porastać… samosiejki. Obiekt zaczął stwarzać zagrożenie dla przechodniów i przejeżdżających tamtędy pojazdów. Właściciel musiał więc zamontować drewniane osłony przed spadającymi na chodnik fragmentami sypiącego się budynku. Po latach także spróchniałe elementy drewnianego zabezpieczenia stały się niebezpieczne, gdyż regularnie lądowały na chodniku.

Ówczesny właściciel nie był też zainteresowany podjęciem rozmów z władzami miasta, na temat przyszłych planów względem tego budynku, o czym parokrotnie wspominała prezydent Sabina Nowosielska.

Nieruchomość została zbudowana na przełomie XIX i XX wieku w stylu eklektycznym z przewagą form klasycystycznych. Jest to budynek wolnostojący, narożny, czterokondygnacyjny z dachem płaskim. Obiekt jest ujęty w gminnej ewidencji zabytków na działce o powierzchni 0,1197 ha. W 1994 roku nieruchomość ta została sprzedana przez gminę na rzecz osoby prawnej, a następnie stała się własnością osoby fizycznej. Później przechodziła już tylko z rąk prywatnych w prywatne.

Czterdzieści mieszkań

Jeszcze w styczniu 2018 roku informowaliśmy na naszych łamach, że nabył ją właściciel firmy spoza naszego regionu, który de facto nie zmienił się do dziś.

- Nowym właścicielem budynku jest przedsiębiorca spoza naszego województwa, który remontował już tego typu obiekty na terenie Polski i posiada w tym zakresie niemałe doświadczenie. Obiekt po remoncie zostanie przeznaczony na cele komercyjne. Chodzi o wynajem lokali mieszkalnych i użytkowych - powiedziała „Lokalnej” niespełna cztery lata temu kierownik Wydziału Gospodarki Nieruchomościami i Planowania Przestrzennego Urzędu Miasta Kędzierzyn-Koźle Małgorzata Jarosz-Wojtarowicz.

Docelowo w zrewitalizowanym obiekcie ma powstać czterdzieści mieszkań o łącznej powierzchni 1756 mkw.

Inwestor stosunkowo szybko wszczął prace rozpoznawcze, projektowe i proceduralne, jednakże wstrzymywał się ze złożeniem wniosku o pozwolenie na budowę, gdyż ograniczał go zapis w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego miasta. W planie tym występowały bowiem pewne obwarowania dotyczące miejsc parkingowych. Gdy dokonano już zmiany tekstowej miejscowego planu z 2003 roku, zapewniającej większą elastyczność dla inwestorów pod kątem pozyskiwania miejsc parkingowych, należało jeszcze załatwić szereg innych formalności.

Pod górkę z konserwatorem   

Właściciel budynku znajdującego się u zbiegu ulic Żeromskiego i Łukasiewicza zwrócił się do magistratu z wnioskiem o ustalenie lokalizacji inwestycji mieszkaniowej w trybie specustawy. O tym zamierzeniu inwestycyjnym prezydent miasta poinformowała mieszkańców zamieszczając ogłoszenie w Biuletynie Informacji Publicznej, a także prasie lokalnej w celu umożliwienia złożenia uwag do wniosku. Zgodnie z procedurą ustawową wniosek został także przesłany do odpowiednich instytucji i organów w celu zebrania opinii i uzyskania uzgodnień. Wśród nich istotne było m.in. uzgodnienie z Opolskim Wojewódzkim Konserwatorem Zabytków. I to właśnie z konserwatorem zabytków inwestor ma jak do tej pory najwięcej problemów.

- Opolski Wojewódzki Konserwator Zabytków nakazał sporządzenie dodatkowej dokumentacji konserwatorskiej dotyczącej elementów wewnętrznej aranżacji i wykończenia. Po jej otrzymaniu prawdopodobnie do końca 2021 roku właściciel będzie mógł wystąpić ponownie do konserwatora o pozwolenie, które da podstawę do wydania pozwolenia na budowę - wyjaśnia Małgorzata Jarosz-Wojtarowicz, przypominając, że w sierpniu 2020 roku podjęta została uchwała RM o ustaleniu lokalizacji inwestycji mieszkaniowej. Inwestor ma 3 lata od opublikowania uchwały na uzyskanie ostatecznej decyzji o pozwoleniu na budowę, czyli do września 2023 roku - dodaje pani kierownik.

Ma ona nadzieję, że zabytkowa kamienica w niedługim czasie odzyska swój dawny blask i ponownie będzie jedną z wizytówek historycznej części Kędzierzyna-Koźla. 


Wizualizacja inwestora

Wizualizacja inwestora

Wizualizacja inwestora

Wizualizacja inwestora


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Stef 19.11.2021 07:01
Tekst jest przykładem ogniskującym jak w soczewce niewiedzę lokalnych władz oraz ich stosunek do zabytków. Wiele lat gmina torpedowała konserwatora, żeby to wpisać i żeby on coś z tym zrobił, bo włodarzom miasta brakowało pomysłów i chęci, bo zapewne możliwości były. Kiedy już konserwator wpisał obiekt do rejestru (czy słusznie czy niesłusznie niech już on się tłumaczy), zmienił się status prawny obiektu i związane z tym wymogi. Teraz p. Kopacki, radny miejski, lamentuje, że inwestor musi spełnić wymogi wynikające z faktu objęcia kamienicy ochroną, o którą sami zabiegali. Czy zatem macie pojęcie drodzy włodarze co robicie? Bo jeżeli tak, to dziwne jest to zdziwienie. Jeżeli nie to tylko potwierdza się casus cieśniny kłodnickiej, na jakiej ostatnio utknęły autobusy mzk.

Lokator 11.11.2021 21:40
Ostatni lokatorzy wyprowadzili się w 1990. Macie nie zgodne informacje.

Stefan 10.11.2021 07:25
W ramach rzetelności dziennikarskiej warto by tego konserwatora zapytać o zdanie. Najlepiej na kogoś zwalić winę, nie pytając go o zdanie.

niezainteresowany 09.11.2021 17:26
Proponuję aby remontem tego budynku zajął się w konserwator zabytków, wtedy może pozwolenie wyda bardzo szybko. Nie dość, że przez lata nikt się tym nie interesował, to teraz komuś kto chce to wyremontować najlepiej rzucać kłody pod nogi.

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: PIKTreść komentarza: Sprawa dla ABWData dodania komentarza: 22.11.2024, 01:07Źródło komentarza: Wykolejenie i zderzenie pociągów w Kuźni Raciborskiej. Linia z Kędzierzyna do Raciborza zamkniętaAutor komentarza: Klient teżTreść komentarza: Po sklepach chodzą z kurtką, płaszczem przewieszonym przez rękę. Dziewczyny z makijażem to nie zwykły szary człowiek, którego trzeba poniżać. W R. pewna grupa używa np.dezodorantów, kremów, a pan zerka na emerytki, często podejrzaneData dodania komentarza: 21.11.2024, 23:22Źródło komentarza: Policja wezwana do klienta, który nie zapłacił za reklamówkę. Sieć przeprasza i daje 10 zł na zakupyAutor komentarza: Basia 84Treść komentarza: Lidl to porażka. Ostatnio często się reklamują w złym świetle - bardzo negatywnie to klienci odbiorą. W Biedrze jak zapomniałam, to Pani ekspedientka mnie poprosiła o płatność. Chciała zapłacić, ale wróciłam oddać wózek, więc mnie zaczepiła o płatność. Można po ludzku, albo po chamsku. Lidl zachował się jak cham. Na miejscu tego klienta, ostatni raz by mnie widzieli w tym sklepie.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 22:29Źródło komentarza: Policja wezwana do klienta, który nie zapłacił za reklamówkę. Sieć przeprasza i daje 10 zł na zakupyAutor komentarza: Cała PrawdaTreść komentarza: To nie miałcz tylko leć oddać kaskę do caritasu oraz ojcu Tadeo z Torunia... mocherze.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 21:39Źródło komentarza: I Ty możesz wspomóc kłodnickie hospicjum św. Anny. Weź udział w wyjątkowym koncercieAutor komentarza: Cała PrawdaTreść komentarza: Co za wstyd ! Brak zdrowego rozsądku tym pseudo ochroniarzom. A za tą interwencję zgodnie z przepisami (Kodeks Wykroczeń, osoby, które w sposób nieodpowiedzialny i nieuzasadniony wzywają Policję popełniają wykroczenie zagrożone karą aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny do 1500 zł.) policja powinna ukarać tych którzy ją wezwali ! Wstyd !Data dodania komentarza: 21.11.2024, 21:36Źródło komentarza: Policja wezwana do klienta, który nie zapłacił za reklamówkę. Sieć przeprasza i daje 10 zł na zakupyAutor komentarza: niepełnosprawnyzkozlaTreść komentarza: No tylko im dziękować a zwłaszcza pracownikom bezdusznego MOPS-u... Nastawieni są by dawać kasę kryminałom, pijusom, cyganom i wszelkim patusom. Natomiast zwykły uczciwy człowiek poprosi ich o pomoc to odmówią wyszukują wszelkich wewnętrznych przepisów by nie pomóc. Niech ich szl....... !Data dodania komentarza: 21.11.2024, 21:28Źródło komentarza: Dzień Pracownika Socjalnego – święto ludzi wielkiego serca
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: -1°C Miasto: Kędzierzyn-Koźle

Ciśnienie: 997 hPa
Wiatr: 9 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama Moja Gazetka - strona główna