Reklama
wtorek, 5 listopada 2024 03:25
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Akcja powiatu „Gastronomia do zobaczenia!”. Poznajcie bistro "Zapomniane Smaki"

Nowy punkt na gastronomicznej mapie Kędzierzyna-Koźla nie jest typową restauracją. „Zapomniane Smaki” przy ul. Wojska Polskiego to sklep z wyjątkowymi, naturalnymi i zdrowymi artykułami spożywczymi, ale też niewielkie bistro serwujące różne dania na ciepło i słodkości oraz niespotykane nigdzie indziej kanapki kanu.
Kliknij aby odtworzyć
Drogi użytkowniku! Wykryliśmy, że korzystasz z programu blokującego reklamy w przeglądarce (AdBlock lub inny). Dzięki reklamom oglądasz nasz serwis za darmo. Prosimy, wyłącz ten program i odśwież stronę.
„Gastronomia do zobaczenia” – to nazwa kampanii promującej kędzierzyńsko-kozielską gastronomię, która musiała stawić czoła pandemii koronawirusa i działać w formule ograniczonej obostrzeniami. Pierwsze odcinki projektu prowadzonego przez starostwo powiatowe zostały ciepło przyjęte i spotkały się z dużym zainteresowaniem.

W kolejnej odsłonie gościmy w miejscu, które funkcjonuje od niedawna przy ul. Wojska Polskiego 15 w Kędzierzynie. To tam można zjeść zapiekanki kanu według receptury właściciela oraz zakupić wiele unikalnych produktów bez konserwantów. Takiego lokalu w naszym mieście jeszcze nie było. Jest zdrowo, domowo i swojsko. Dlatego „Zapomniane Smaki” mają wielu stałych klientów, którym zależy na zdrowym odżywianiu się. Przekonajcie się, że jedzenie na mieście wcale nie musi być niezdrowe.

- Chcieliśmy stworzyć coś nowego w Kędzierzynie-Koźlu, gdzie będzie można kupić naturalne jedzenie. Mamy już sklepy ze zdrową i dobrą żywnością: wędlinami, serami czy jogurtami, ale brakuje szerszej oferty. Kilka miesięcy zajęło mi znalezienie dostawców i dogranie szczegółów, gdyż pomijamy hurtownie. 95 procent towarów sprowadzamy bezpośrednio od drobnych wytwórców - opowiada Bernard Ptaszyński, właściciel „Zapomnianych Smaków”. - Ludzie dziś w większości odżywiają się żywnością przetworzoną, która zawiera konserwanty, bo one dodają jej smaku. A nośniki smaku powinny być zupełnie inne i dlatego chciałem przypomnieć, jak się naturalnie gotuje i jak powinno smakować jedzenie. I stąd „Zapomniane Smaki”, czyli coś, czego już nie pamiętamy. Podam przykład: kupujemy żywność w supermarkecie, płacimy np. 6,5 zł za 100 gramów produktu – wiemy, że nie jest on pełnowartościowy, dlatego kupujemy jeszcze suplementy diety w aptece. A gdybyśmy się odżywiali naturalną i zdrową żywność, to nie musielibyśmy już chodzić do apteki po tego typu tabletki. Chciałem pokazać, że można inaczej. Jasne, ta żywność jest droższa od tej w marketach, ale to jest zupełnie inny produkt – zdecydowanie lepszy i zdrowszy.

„Zapomniane Smaki” zostały otwarte 3 marca tego roku. Klienci odwiedzający lokal przy ul. Wojska Polskiego 15 mogą wybierać z bogatej oferty: pieczywa, mięs, wędlin, serów i innych przetworów mlecznych, kasz, mąk, makaronów, przypraw, ziół, kiszonek, miodów, soków i wielu innych produktów, a także gotowych przysmaków. Jest też specjalny kącik włoski dla tych, którzy gustują w smakach z Półwyspu Apenińskiego.

- Przy okazji pomyślałem, że skoro lubię gotować i jest to moja pasja, to połączę sprzedaż dobrej żywności z przygotowywaniem z niej świeżych, domowych potraw – dodaje właściciel lokalu.

Codziennie na miejscu powstają ciepłe potrawy, więc odpada problem obiadu. Są też gotowe dania w słoikach. W stałej ofercie dostępne są burgery wołowe, wieprzowe, rybne, drobiowe i wegetariański – powstają bez ulepszaczy, ze składników, które można nabyć w sklepie. Do tego skrzydełka niepanierowane oraz frytki smażone niskotłuszczowo. Dla tych, którzy nie gustują w mięsach, w ofercie są sałatki. Nie brakuje słodkości, jak lody czy desery.

Hitem szybko stały się kanapki kanu. To rodzaj zapiekanki z bogatym farszem i dodatkami.

- Unikam nazwy zapiekanka, bo kojarzy się z bułką przeciętą na pół, posypaną startym serem i kilkoma plastrami czegoś na wierzchu. A ja wymyśliłem, żeby kanu to był zredukowany wcześniej gulasz, na którym ląduje mozzarella, sos i ogórek kiszony. Wyszło pożywne i smaczne danie - przyznaje Bernard Ptaszyński.

Przepis na kanu nie jest skomplikowany. To specjalnie dobrany rodzaj pieczywa, które przez chwilę podgrzewane jest w piecu. Kiedy bułka staje się miękka i przybiera formę łódeczki, w zagłębienie nakłada się farsz (różne rodzaje), wg pomysłu szefa; jego receptura objęta jest tajemnicą. Na wierzch kładzie się mozzarellę i kanapka znów ląduje w piecu na kilkadziesiąt sekund w temperaturze 240 st. Po wyciągnięciu z pieca kanu polewa się sosem. Do tego plastry ogórka kiszonego i gotowe. Musicie spróbować! Smacznego.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: Rychu, taki lepszy RyszardTreść komentarza: Jestem za pojazdami elektrycznymi. Kumpel jest operatorem farm fotowoltaicznych i każą mu na weekend wyłączać fotowoltaikę by elektrownie węglowe działały, a można by wtedy ładować te autobusy. Ale do brzegu: autobusy elektryczne TAK ale POLSKIE, dlaczego Solaris ( no dobra już hiszpański ale w całości klepany w Polsce) nie wygrywa, chyba nie lubi Kędzierzyna. MAN miał kiedyś zakłady w Polsce ale też słabo, przeniósł się z Poznania do Starachowic ale tam robią jedynie konstrukcje... a reszta u Niemca... Jak Polska ma być bogata jeśli w Polsce robi ramę autobusu, a całe wnętrze w Niemczech, na koniec € z dotacji KPO trafia do Niemiec, a my na to pracujemy. Polacy, wiecie, że jestem sympatykiem Niemiec, ale czy wy się na to godzicie?Data dodania komentarza: 4.11.2024, 23:57Źródło komentarza: Urząd Miasta chce poznać zdanie mieszkańców na temat autobusów zeroemisyjnych w Kędzierzynie-KoźluAutor komentarza: Wysoki brunetTreść komentarza: Kurek jeszcze zagra? Tak pytam...Data dodania komentarza: 4.11.2024, 23:44Źródło komentarza: Oddaj krew i wejdź za darmo na mecz ZAKSY z Jastrzębskim WęglemAutor komentarza: KoźlaninTreść komentarza: Co wy promujecie ?Data dodania komentarza: 4.11.2024, 21:53Źródło komentarza: Julia Konik-Rańda: romskie serce i muzyczna pasja w "The Voice of Poland"Autor komentarza: Cała PrawdaTreść komentarza: NIE dla elektryków ! Nawet bogatsza jednostka komunikacji miejskiej MZA W-wa nie kupuje aż tyle elektryków tylko wciąż pojazdy z silnikiem spalinowym. To jest spisek UE przeciw Polsce.Data dodania komentarza: 4.11.2024, 21:52Źródło komentarza: Urząd Miasta chce poznać zdanie mieszkańców na temat autobusów zeroemisyjnych w Kędzierzynie-KoźluAutor komentarza: MatiTreść komentarza: My z sąsiadem Leszkiem, też mamy wspólne usługi i zakupy i dyrektora nie mamy.Data dodania komentarza: 4.11.2024, 20:25Źródło komentarza: Mariusz Wiśniewski nowym dyrektorem Powiatowego Centrum Usług WspólnychAutor komentarza: Ruchu, taki lepszy Ryszard.Treść komentarza: Z kim skoligacony? Ja Riczi chciałbym wiedzieć, by mieć pewność, że nie zachodzi podejrzenie o nepotyzm. My w PiS zawsze się tym brzydzimy, zawsze negujemy takie praktyki.Data dodania komentarza: 4.11.2024, 17:32Źródło komentarza: Mariusz Wiśniewski nowym dyrektorem Powiatowego Centrum Usług Wspólnych
Reklama
bezchmurnie

Temperatura: 4°CMiasto: Kędzierzyn-Koźle

Ciśnienie: 1032 hPa
Wiatr: 8 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama