Przypomnijmy, jeszcze w grudniu 2020 roku Nikola Grbić podpisał nową umowę na kolejne dwa lata. Oznacza to, że jeśli chciałby teraz odejść do Włoch, to musi porozumieć się z ZAKSĄ. Tym razem Pasini ujawnił na swoim blogu, że „Gheorghe Cretu, w ostatnim czasie trener w Rosji, poprowadzi mistrzów Europy - ZAKSĘ, przejmując stery po Nikoli Grbiciu".
Gheorghe Cretu to 53-letni rumuński trener siatkówki, a wcześniej siatkarz, bardzo dobrze znany w Polsce. W sezonie 2010/2011 był trenerem AZS-u Olsztyn, w latach 2014-2017 prowadził Cuprum Lubin, a w latach 2018-2019 trenował Asseco Resovię Rzeszów. Od 2019 roku związał się z rosyjskim klubem Kuzbass Kemerowo z którym zdobył Superpuchar Rosji (2019 r.) oraz mistrzostwo Rosji (w sezonie 2019/2020).
Odnosząc się do całej sytuacji były trener klubu z Kędzierzyna-Koźla - Waldemar Wspaniały powiedział dla „Przeglądu Sportowego”: - Nie mogę zrozumieć, że ktoś chce zerwać ważny kontrakt. Kiedy ja byłem trenerem, takie rzeczy się nie zdarzały. Szkoleniowcy odchodzili, kiedy wyrzucali ich prezesi. Szanuję Nikolę jako wybitnego zawodnika i świetnego trenera, ale jestem zbulwersowany całą tą sytuacją. Tak się nie robi - przyznał Waldemar Wspaniały.
Były trener kędzierzynian stara się zrozumieć Grbicia. Serb ma rodzinę we Włoszech i dobrze się tam czuje, na dodatek dostanie większe pieniądze niż w Polsce. U nas na początku mieszkał bez rodziny, potem dojeżdżał z Katowic, gdzie do szkoły chodziły jego dzieci. - Rozumiem, że to mogło być dla niego trudne, ale przecież przedłużył umowę - ocenił Wspaniały.
- Po fecie na ulicach Kędzierzyna mieliśmy pożegnanie w szatni. Obserwowałem chłopaków i miałem wrażenie, że żałują niektórych decyzji. Skład Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle w sezonie 2020/21 to naprawdę wielki siatkarski dream team. Są jednak takie okazje życiowe i sportowe, które trzeba wykorzystywać. Jak masz swoje pięć minut, to się spiesz, bo w szóstej szansa znika - powiedział w rozmowie z „Super Expressem” Sebastian Świderski.
Napisz komentarz
Komentarze