Całkiem niedawno, bo 10 stycznia 2021 roku pociąg TLK Kormoran rozpoczął kursowanie w relacji Olsztyn – Polanica-Zdrój, a konkretniej – jedna z grup wagonów olsztyńskiego pociągu dociera w Kotlinę Kłodzką, jadąc przez Warszawę, Częstochowę, Katowice, Kędzierzyn-Koźle, Nysę i Kłodzko. Nie dociera jednak dalej, do dwóch z trzech głównych miejscowości uzdrowiskowych regionu: Dusznik i Kudowy, do których w dni powszednie, w nowym rozkładzie jazdy, w ogóle nie docierają pociągi PKP Intercity (docierają tu jednak autobusy szynowe Kolei Dolnośląskich). Tam można dojechać nimi wyłącznie w weekendy z IC Śnieżka. Zapytano więc spółkę, czym podyktowane jest kończenie biegu pociągu Kormoran, a także Rozewie, w Polanicy.
- Pociąg TLK Kormoran z Olsztyna kończy bieg w Polanicy-Zdroju, gdzie skład tego pociągu przechodzi na TLK Rozewie do Gdyni. Ze względu na uwarunkowania dotyczące godzin kursowania pociągów Kormoran i Rozewie na stacjach węzłowych (Wrocław, Warszawa) w celu zachowania wspomnianego przejścia składu niezbędne było zakończenie biegu w Polanicy-Zdroju - odpisało portalowi Rynek Kolejowy biuro prasowe PKP Intercity.
Operator dodaje, że „w przypadku poprawy zdolności przepustowej i parametrów drogi kolejowej od Polanicy do Kudowy możliwe jest w przyszłości wydłużenie relacji obu pociągów do Kudowy-Zdroju”. To dość zaskakująca odpowiedź, bowiem to właśnie większość górskiego odcinka linii, znajdującego się między Polanicą a Kudową, jest w najlepszym stanie i była remontowana przez PKP Polskie Linie Kolejowe.
„W takim układzie puszczanie pociągu tylko do Polanicy nie ma najmniejszego sensu. Już lepiej od Kłodzka przetrasować go przez Nową Rudę i Wałbrzych do Jeleniej Góry (a nawet Szklarskiej Poręby). Ta trasa ma ogromny potencjał. Rozewie na obecnej trasie spokojnie mogłoby być zlikwidowane, gdyż nie cieszy się dobrą frekwencją. Inna sprawa, że w takiej sytuacji połączenie dalej (jako przedłużenie TLK Kormoran) powinien zapewnić regionalny przewoźnik samorządowy szynobusem, ale jak widać nie poczuwa się do odpowiedzialności” - napisał w komentarzu na stronie Rynek Kolejowy jeden z internautów.
Taka decyzja spółki PKP Intercity może nieco dziwić, tym bardziej, że - jak zauważają internauci - trasa od Polanicy do Kudowy znajduje się w dobrym stanie technicznym i nie jest nadmiernie obciążona dużą liczbą połączeń. Trasa jest pięknie położona i przecina praktycznie całą Kotlinę Kłodzką. Z okien pociągów można podziwiać naprawdę wyjątkowe krajobrazy, niespotykane na innych odcinkach. Przy okazji pasażerowie mogliby szybko i wygodnie dotrzeć także do dwóch innych ważnych kurortów w tym regionie.
Jak informuje Komitet Obrony Dolnośląskich Linii Kolejowych właśnie w tej sprawie w poniedziałek (15.02.2021 r.) stosowną interpelację złożyła poseł Monika Wielichowska. Poniżej zamieszczamy jej treść.
Napisz komentarz
Komentarze