ZUS udostępnił najnowsze dane o legalnie zatrudnionych w Polsce cudzoziemcach. Liczby obejmują tych obcokrajowców, za których pracodawcy opłacają składki bądź, którzy robią to samodzielnie z racji prowadzonej działalności gospodarczej. Okazuje się, że w skali kraju, co czwarty cudzoziemiec w bazie ZUS legitymuje się ukraińskim paszportem.
- Na 725 tysięcy osób z innym obywatelstwem, niż polskie zgłoszonych obecnie w ZUS, aż 532,5 tysiące to Ukraińcy. To jest 73,4 procent wszystkich obcokrajowców. Na Opolszczyźnie odsetek naszych wschodnich sąsiadów wobec ogółu cudzoziemców jest jeszcze wyższy. Na ponad 20 tysięcy osób z innym obywatelstwem niż polskie - 17,6 tysięcy w opolskim ZUS to Ukraińcy. To aż 87,5 procent - informuje Sebastian Szczurek, regionalny rzecznik prasowy ZUS województwa opolskiego.
Jeszcze w połowie 2020 r., opolski ZUS notował zaledwie 13,4 tys. zgłoszonych do ubezpieczeń Ukraińców i był to najsłabszy wynik w ciągu ostatnich kilku lat. Po czerwcowym „dołku”, sytuacja wraca do normy. To znaczy, że obecnie liczba pracowników z Ukrainy sięga poziomu z wczesnej jesień 2019 roku. Wtedy na Opolszczyźnie składki w ZUS opłacano za niemal 17,9 tys. Ukraińców.
Opolscy pracodawcy na początku 2021 r. zgłosili do ubezpieczeń społecznych przedstawicieli 61 krajów. Oprócz Ukraińców w naszym regionie najwięcej jest pracowników z obywatelstwem: mołdawskim - 452 (w całym kraju - 10,7 tys.), białoruskim - 406, (50,6 tys.), gruzińskim - 372 (12,9 tys.), niemieckim - 133 (3,6 tys.), rosyjskim - 101 (10,4 tys.), bułgarskim - 94 (2,8 tys.), tureckim - 57 (4,1 tys.), rumuńskim - 70 (4,8 tys.), filipińskim - 69 (2,8 tys.).
Napisz komentarz
Komentarze