Reklama
piątek, 22 listopada 2024 07:43
Reklama
Reklama
Reklama

Budowniczy Koźla. Historia Johanna von Oppersdorffa

W historii Koźla spotykamy wiele wybitnych osobistości, które swoją działalnością odcisnęły silne piętno, zauważalne po dziś dzień. Jedną z nich był starosta śląski Johann von Oppersdorff, dobry gospodarz, który potrafił patrzeć w przyszłość.
Budowniczy Koźla. Historia Johanna von Oppersdorffa
Widok Koźla w XVI i XVII wieku

Autor: archiwum

Johann von Oppersdorff urodził się 21 kwietnia 1514 roku w miejscowości Gać koło Oławy, był synem Fryderyka i Barbary Strzeli. Następnie jako nastoletni śląski szlachcic został paziem na dworze Karola von Münsterberga – księcia ziębicko-oleśnickiego. W roku 1542 uczestniczył w kampanii wojennej przeciwko Francji. W roku 1566 jako marszałek polny dowodził wyprawą na Węgry przeciwko Turcji. W zamian za swoje zasługi otrzymał dobra ziemskie Aich i Friedstein w Czechach oraz tytuł barona. Żonaty był dwukrotnie: 28 października 1554 roku poślubił we Wrocławiu Krystynę, córkę Otto von Zedlitza z Prochowic, a po jej śmierci w roku 1565 wziął za żonę Joannę Małgorzatę von Lobkowitz. Nie doczekał się jednak potomstwa. Zmarł 3 lipca 1584 roku w Głogówku, a jego prochy spoczęły w kaplicy rodowej w kościele św. Krzyża w Opolu.

 

W latach 1556-1568 sprawował urząd starosty księstwa opolskiego i raciborskiego, następnie zajmował urząd starosty śląskiego – najwyższy urząd ziemski na tym terenie. Ponadto był członkiem rady cesarskiej. Sprawowanie tak zaszczytnego urzędu dało mu niemałe dochody, prestiż. Jeszcze jako starosta zaczął powiększać swój majątek poprzez wykupywanie innych, pokaźnych. Był twórcą potęgi rodu, który zamieszkiwał na Śląsku do roku 1945.

 

Dzięki małżeństwu z Krystyną wszedł w posiadanie dóbr kozielskich i głogóweckich. Otto von Zedlitz posiadał w tym czasie Koźle i Głogówek. Wpłacił on w roku 1562 sumę zastawną w wysokości 66666 talarów i 36 groszy do kamery cesarskiej w Wiedniu w zamian za użytkowanie tych ziem. Niestety, zmarł tego samego roku, a jego spadkobiercą stał się Johann von Oppersdorff. Już 24 stycznia 1563 roku wraz z komisarzem Mikołajem Lessotą z Błażejowic oraz Wentzlem Reiswitzem z Raszyc nowy właściciel rozpoczął przegląd przejętych dóbr i błyskawicznie wziął się do działania. Wybudował zamek w Głogówku i Koźlu, przeprowadził remont kościoła parafialnego w Koźlu, wybudował cegielnię, browar i wiele innych.

 

Zamek, który został wzniesiony w latach 80. XIII wieku przez księcia Bolka Kozielskiego, w połowie XVI stulecia nie nadawał się do zamieszkania. Zawierucha wojen husyckich, a także utrata znaczenia Koźla jako ośrodka administracyjnego i gospodarczego spowodowały, że wymagał on gruntownego remontu.

Johann von Oppersdorff starał się zdobyć fundusze na tę inwestycję, zamek bowiem podnosił prestiż miasta, był siedzibą urzędów, straży miejskiej, a to przynosiło zysk i gwarantowało spokojny rozwój Koźla. Wybudowano dwa skrzydła mieszkalne – w jednym z nich mieścił się skarbiec, wieżę od strony miasta przebudowano w stylu renesansowym, wybudowano podzamcze, a obronność kompleksu zwiększał system fos i mostów zwodzonych. Cała inwestycja wyniosła ponad 14 tysięcy talarów, co było na tamte czasy ogromną sumą.

 

Równocześnie z remontem zamku Johann von Oppersdorff podjął się remontu kościoła parafialnego. Po zniszczeniach wojen husyckich świątynia przeszła w ręce protestantów, którzy o nią nie dbali. Zapadło się sklepienie i kościół nie nadawał się do użytku, msze odprawiane były w kaplicy Najświętszej Marii Panny. Prace remontowe trwały do 1570 roku, kiedy to kościół został ponownie konsekrowany. Do odbudowy wykorzystano stare fundamenty i mury boczne. Wybudowano nowe sklepienia, nawę kościoła oraz połączono kaplicę z korpusem. Starosta gruntownie wyremontował kaplicę, pod którą wybudował kryptę grobową dla swego rodu. Dobudowano jedną z dwóch zaplanowanych wież. Nie znamy kwot, jakie zostały przeznaczone na odbudowę, zważywszy na stopień zniszczeń świątyni, sumy musiały być ogromne.

 

Ostatecznie Johann von Oppersdorff nie zamieszkał w Koźlu, a jego prochy nie spoczęły w kościele św. Zygmunta. Dlaczego więc podjął się tak ogromnego trudu inwestycyjnego? Wiedział, że bez zamku, który pełni rolę ostatecznej obrony dla mieszkańców, a w czasie pokoju jest siedzibą urzędów ziemskich, miasto nie może prawidłowo się rozwijać.

Dla prawidłowego życia w mieście ważny był również kościół. Jego dzieło doprowadziło do tego, że już na początku XVII wieku Koźle stało się dobrze prosperującym organizmem miejskim. Rozwijał się handel i rzemiosło, powstało wiele nowych budynków dla mieszczan, miasto stać było na utrzymywanie pięciu mostów, wału oraz drogi do Reńskiej Wsi. Za jego życia został sporządzony urbarz, dokumentujący wszelkie powinności podatkowe mieszkańców miasta i okolicznych wsi, co dało Koźlu podstawy finansowego rozwoju.

 

Inwestycje i podniesienie wartości dóbr kozielskich i głogóweckich stały się dziełem jego życia, nie dla niego, lecz dla potomnych. Z takiej postawy powinniśmy czerpać przykład po dziś dzień.



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: PIKTreść komentarza: Sprawa dla ABWData dodania komentarza: 22.11.2024, 01:07Źródło komentarza: Wykolejenie i zderzenie pociągów w Kuźni Raciborskiej. Linia z Kędzierzyna do Raciborza zamkniętaAutor komentarza: Klient teżTreść komentarza: Po sklepach chodzą z kurtką, płaszczem przewieszonym przez rękę. Dziewczyny z makijażem to nie zwykły szary człowiek, którego trzeba poniżać. W R. pewna grupa używa np.dezodorantów, kremów, a pan zerka na emerytki, często podejrzaneData dodania komentarza: 21.11.2024, 23:22Źródło komentarza: Policja wezwana do klienta, który nie zapłacił za reklamówkę. Sieć przeprasza i daje 10 zł na zakupyAutor komentarza: Basia 84Treść komentarza: Lidl to porażka. Ostatnio często się reklamują w złym świetle - bardzo negatywnie to klienci odbiorą. W Biedrze jak zapomniałam, to Pani ekspedientka mnie poprosiła o płatność. Chciała zapłacić, ale wróciłam oddać wózek, więc mnie zaczepiła o płatność. Można po ludzku, albo po chamsku. Lidl zachował się jak cham. Na miejscu tego klienta, ostatni raz by mnie widzieli w tym sklepie.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 22:29Źródło komentarza: Policja wezwana do klienta, który nie zapłacił za reklamówkę. Sieć przeprasza i daje 10 zł na zakupyAutor komentarza: Cała PrawdaTreść komentarza: To nie miałcz tylko leć oddać kaskę do caritasu oraz ojcu Tadeo z Torunia... mocherze.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 21:39Źródło komentarza: I Ty możesz wspomóc kłodnickie hospicjum św. Anny. Weź udział w wyjątkowym koncercieAutor komentarza: Cała PrawdaTreść komentarza: Co za wstyd ! Brak zdrowego rozsądku tym pseudo ochroniarzom. A za tą interwencję zgodnie z przepisami (Kodeks Wykroczeń, osoby, które w sposób nieodpowiedzialny i nieuzasadniony wzywają Policję popełniają wykroczenie zagrożone karą aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny do 1500 zł.) policja powinna ukarać tych którzy ją wezwali ! Wstyd !Data dodania komentarza: 21.11.2024, 21:36Źródło komentarza: Policja wezwana do klienta, który nie zapłacił za reklamówkę. Sieć przeprasza i daje 10 zł na zakupyAutor komentarza: niepełnosprawnyzkozlaTreść komentarza: No tylko im dziękować a zwłaszcza pracownikom bezdusznego MOPS-u... Nastawieni są by dawać kasę kryminałom, pijusom, cyganom i wszelkim patusom. Natomiast zwykły uczciwy człowiek poprosi ich o pomoc to odmówią wyszukują wszelkich wewnętrznych przepisów by nie pomóc. Niech ich szl....... !Data dodania komentarza: 21.11.2024, 21:28Źródło komentarza: Dzień Pracownika Socjalnego – święto ludzi wielkiego serca
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: -1°C Miasto: Kędzierzyn-Koźle

Ciśnienie: 997 hPa
Wiatr: 9 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama Moja Gazetka - strona główna