Już wydawało się, że wszystkie zespoły PlusLigi są gotowe do gry, gdy dwa dni temu okazało się, że koronawirus dopadł sześciu siatkarzy Jastrzębskiego Węgla. Z tego powodu najbliższe mecze z udziałem tej drużyny zostały przełożone.
W 14. kolejce, która de facto jest początkiem rundy rewanżowej, rozegranych zostanie sześć spotkań. Oprócz pojedynku ZAKSY ze Stalą Nysa, zmierzą się: PGE Skra Bełchatów z Cuprum Lubin, GKS Katowice ze Ślepskiem Malow Suwałki, Indykpol AZS Olsztyn z Cerradem Eneą Czarnymi Radom, Trefl Gdańsk z Asseco Resovią Rzeszów oraz Verva Warszawa Orlen Paliwa z MKS-em Będzin.
ZAKSA wraca do gry po przerwie spowodowanej zdiagnozowaniem jedenastu zakażeń koronawirusem w drużynie. Ostatni mecz podopieczni Nikoli Grbicia rozegrali 31 października, gdy w Suwałkach pokonali miejscowy Ślepsk Malow 3:0. Teraz przed kibicami derby Opolszczyzny.
Przypomnijmy, że w pierwszej kolejce, na inaugurację sezonu, aktualni mistrzowie Polski rozbili na wyjeździe beniaminka 3:0 (25:19, 25:13, 25:16). Dla Stali była to pierwsza z ośmiu porażek z rzędu. Podopieczni Krzysztofa Stelmacha przełamali się dopiero 17 listopada, gdy odnieśli nieoczekiwane zwycięstwo w Zawierciu, ogrywając Aluron CMC Wartę 3:1. To zapewne podniosło morale w ekipie z Nysy i dlatego możemy spodziewać się zupełnie innego pojedynku, niż ten z 11 września. Tym bardziej, że nie wiadomo, jaka będzie forma lidera po trzytygodniowej przerwie? O tym przekonamy się w sobotę.
Transmisja meczu od godz. 14.45 w Polsacie Sport.
Napisz komentarz
Komentarze