W tegorocznej edycji wyjątkowo nie odbędzie się konkurs piosenki artystycznej i turystycznej. Jednak aby to zrekompensować, Miejski Ośrodek Kultury, który jest organizatorem wydarzenia, przygotował trzy ciekawe koncerty.
Jako pierwsza wystąpi w piątek 25 września o godz. 19 w Domu Kultury „Koźle” Urszula Makosz, której towarzyszyć będzie zespół w składzie: Krzysztof Cyran (gitara, mandolina), Michał Półtorak (skrzypce, mandolina), Paweł Pierzchała (fortepian), Maciej Półtorak (instrumenty perkusyjne) i Michael Jones (skrzypce, altówka, djembe, ravanhuta). Artyści zaprezentują program pt. „Mi amor, mi alegria - Pieśni Żydów sefardyjskich”.
Podczas koncertu zabrzmią utwory w języku ladino, charakterystyczne dla kultury muzycznej Żydów sefardyjskich, spadkobierców przodków wypędzonych w XVI wieku z Hiszpanii i Portugalii. W pieśniach słychać wpływy muzyki hiszpańskiej, arabskiej, greckiej i bałkańskiej. Żywiołowe, pełne ekspresji brzmienia, czasem też nastrojowe i melancholijne, przywodzą na myśl południowe klimaty przeplatające się ze stylem orientalnym.
Sobota to spotkanie z niezwykłą osobowością polskiej sceny muzycznej. W Domu Kultury „Chemik” o godz. 18 wystąpi Marek Dyjak, który zaprezentuje materiał ze swojej ostatniej płyty pt. „Piękny instalator”.
"Głos na granicy desperacji, krzyku i rozpaczy, nic sobie nie robi z takiej czy owakiej konwencji. Bywały w jego karierze momenty, w których muzyk mógł iść za ciosem - wbić się na potocznie zwany artystyczny świecznik. Wolał jednak iść własną drogą, nie zawsze łatwą, lecz kierowaną przez siebie samego, nie oddał swojej kariery w cudze ręce" - czytamy w biografii artysty.
Jest jak prawdziwy buntownik. Takie są też jego koncerty. Śpiewa to, co czuje i myśli, nawet jeśli taki ekshibicjonizm sporo go kosztuje. Na co dzień występuje z trębaczem Jerzym Małkiem, pianistą Markiem Tarnowskim, kontrabasistą Michałem Jarosem oraz perkusistą Arkiem Skolikiem, ale nie są mu obce koncerty wyłącznie z gitarą.
Tegoroczne „Wrzosowisko” zakończy niedzielny występ Joanny Bejm z zespołem, który tworzą: Kamil Barański (fortepian), Marcin Skaba (skrzypce), Wojciech Pulcyn (kontrabas) i Sebastian Frankiewicz (perkusja). Koncert odbędzie się w Domu Kultury „Koźle” o godz. 17.
Będzie to podróż do świata poezji Haliny Poświatowskiej ubranej w autorskie kompozycje, oscylujące wokół jazzu, folku i subtelnego popu. Utwory znalazły się na płycie „Jesteś”, wydanej w październiku 2019 r., która zbiera bardzo pozytywne recenzje zarówno słuchaczy, jak i krytyków.
„Od ponad 50 lat lubię czytać wiersze Haliny Poświatowskiej. Nie wiem, jak Ona je pisała, że się nie starzeją. Chyba nie jest łatwo je śpiewać. Kiedy dostałem od Joasi album „Jesteś”, przez chwilę miałem niepokój. A co będzie, jeśli mi się nie spodoba? Podoba mi się bardzo. Joasia i muzycy świetnie sobie poradzili. Tak jakby te wiersze były tworzone na potrzeby tych właśnie piosenek. Brzmią klasycznie, ale także nowocześnie. Joannie gratuluję, a państwu polecam” - recenzował album Marek Niedźwiecki.
Bilety w cenie 30 zł (piątek i niedziela) oraz 50 i 60 zł (sobota) do kupienia w kasach kin „Chemik” i Twierdza” oraz poprzez stronę MIEJSKIEGO OŚRODKA KULTURY.
Napisz komentarz
Komentarze