Reklama
środa, 22 stycznia 2025 23:00
Reklama
Reklama
Reklama

Komunikacja miejska w czasach zarazy. O czym warto pamiętać?

Wymagamy od kierowców autobusów wszystkiego, a nie zdajemy sobie sprawy, że każda sytuacja, w której muszą wychodzić do pasażerów, niesie dla nich ryzyko zakażenia się koronawirusem. Tymczasem gdy zachoruje jeden kierowca, cały Kędzierzyn-Koźle może zostać bez komunikacji miejskiej.
Komunikacja miejska w czasach zarazy. O czym warto pamiętać?

Autor: Fot. ANKO, AŚ

Paraliż miasta spowodowany przymusową kwarantanną pracowników MZK w Kędzierzynie-Koźlu to apokaliptyczna wizja, której lepiej sobie nie wyobrażać.

Autobusy przewoźnika nie jeżdżą już według sobotniego rozkład jazdy, jak miało to miejsce po wybuchu pandemii koronawirusa. Jednak nadal obowiązują obostrzenia dotyczące limitu pasażerów w środkach komunikacji publicznej czy konieczność stosowania środków ochrony osobistej. Kierowcy wciąż są odseparowani od pasażerów. W dalszym ciągu nie ma możliwości wchodzenia przednimi drzwiami i zakupu biletów u kierowców.

Przewoźnik zachęca do korzystania z elektronicznej płatności za przejazdy. Wyrobienie eMZetKi, czyli karty, za pomocą której opłaca się bilet, jest w tej chwili bezpłatne.

Autobusy dezynfekuje się za pomocą ozonowania. Może nimi podróżować tyle osób, ile wynosi 50 proc. wszystkich miejsc siedzących i stojących w pojeździe. W przypadku naszych autobusów to średnio 50 osób.

W momencie, gdy kierowca stwierdza, że liczba pasażerów może przekraczać limit, informuje dyspozytora. Ten podsyła drugi autobus.

- Mamy zabezpieczonych kierowców, którzy są na takie sytuacje przygotowani - zapewnia Krzysztof Bytniewski, kierownik wydziału eksploatacji w MZK w Kędzierzynie-Koźlu. Dodatkowe autobusy -  zazwyczaj na początku nowego roku szkolnego - wspomagają głównie linie nr 1, 5 i 13. - Bazujemy na naszych obserwacjach i zgłoszeniach pasażerów. Obecna sytuacja jest szczególna nie tylko ze względu na to, że rozpoczęła się nauka w szkołach, ale również z uwagi na wyjątkowe warunki, w jakich z powodu pandemii wszyscy żyjemy - odnosi się rozmówca do funkcjonowania transportu na początku września.

Tabor, który posiada nasz przewoźnik, obsługuje linie w mieście. W trasę wyjeżdżają wszystkie autobusy. Gdy wybuchła pandemia, podwojono liczbę pojazdów podjeżdżających po pasażerów. Wówczas jednak przewozy realizowano w oparciu o sobotni rozkład jazdy - mniejsza częstotliwość kursowania, ale większa liczba jeżdżących jednocześnie autobusów.

Jak przyznaje Krzysztof Bytniewski, w latach wcześniejszych po 1 września zawsze przez około dwa tygodnie panował chaos komunikacyjny. Nie wynikało to z tego, że szkoły czy przewoźnik sobie nie radzili.

- Przyczyna była prosta: wszyscy uczniowie jechali na jedną godzinę. Należy wziąć pod uwagę, że autobusy muszą się rozjechać w każdą część miasta. Nie brakowało telefonów od rodziców uczniów, w których skarżyli się na ten stan. Zapewniałem, że wszystko się ustatkuje. I tak zawsze się dzieje - po mniej więcej dwóch tygodniach siatka zajęć w szkołach jest już dokładnie ustalona - mówi kierownik Bytniewski. Nadmienia, że w razie potrzeby dodawane są wówczas - nieujęte w rozkładzie jazdy - kolejne autobusy, które przez jakiś czas wspomagają główne kursy.

Osobiście kontaktował się z częścią dyrektorów szkół. Wie, że w międzyczasie oni też prowadzili między sobą rozmowy. Wspólnie przygotowywano się do rozpoczęcia roku szkolnego.

- Dyrektorzy szkół wystąpili nawet z apelem do rodziców uczniów, żeby w tym trudnym okresie ci z nich, którzy są w stanie, zapewnili dowóz swoich dzieci do szkół własnymi środkami transportu - mówi kierownik Bytniewski.

Po części apele przyniosły zamierzony skutek, gdyż uczniów w autobusach jest stosunkowo mniej. I, jak podkreśla rozmówca, nie wynika to z tego, że jest ich mniej w szkołach. Wielu młodych korzysta z kursów, których wcześniej nie wybierali. Obawiając się, że autobus może być przepełniony, wybierają któryś z wcześniejszych kursów. To dobre rozwiązanie również dla przewoźnika - obłożenie autobusów jest bardziej proporcjonalne.

Może się oczywiście zdarzyć, że na krótkich odcinkach liczba pasażerów przekracza limit. Kierowcy, bazując tylko na tym, co widzą w lusterkach, nie są jednak w stanie precyzyjnie policzyć osób jednocześnie wsiadających i wysiadających z pojazdu przez dwoje drzwi.

- Zdarzają się osoby, które alarmują, że w autobusie przekroczono limit pasażerów. Po przybyciu na miejsce okazuje się, że nie ma ich więcej niż dozwolona połowa. Nie popadajmy w skrajności - apeluje rozmówca. - Każdy chce gdzieś bezpiecznie dojechać. W czasach pandemii ważne jest, byśmy działali wspólnie, a nie przeciwko sobie. Zdarza się, że pasażerowie wchodzą do pojazdów w maseczkach, a w środku zaraz je ściągają. Zwracajmy im wtedy grzecznie na to uwagę. A przede wszystkim nie zapominajmy, że kierowca autobusu, aby bezpiecznie mógł przewieźć pasażerów, powinien zająć się prowadzeniem, zwracaniem uwagi na to, co się dzieje na drodze - podkreśla Krzysztof Bytniewski.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: AlinaTreść komentarza: Ależ ja podziwiam Pana Owsiaka za perfekcyjnie zorganizowany biznes. Jestem pewna, że nie można Mu zarzucić żadnych przestępstw przeciwko prawu. Moje uwagi dotyczą raczej odsłonięcia mechanizmów jak to wszystko się kręci. Np genialne oklejanie serduszkami darczyńców i niech się wstydzą wszyscy, którzy serducha przyklejonego nie mają. Np udostępnianie darmowo w mediach lokalnych i ogólnokrajowych czasu antenowego. Wspomaganie przez gminy bezpłatnie obsługi imprezy przez pracowników w czasie ich godzin pracy. itp, itd. Żadna inna organizacja czy fundacja nie ma takiego bezpłatnego wspomagania.Data dodania komentarza: 22.01.2025, 21:04Źródło komentarza: 33. finał WOŚP w Kędzierzynie-Koźlu. Będą koncerty, kwesta, licytacje i inne atrakcje A Autor komentarza: AnetaTreść komentarza: Mogę powiedzieć, że doktor Wątuła Tomasz, były prezydent miasta, który nadal jest lekarzem, niczego nie zatrzymuje! Nadal robi nielegalne rzeczy, najwyraźniej uważa, że ​​nikt mu nie może powiedzieć, że może robić, co chce i gdzie chce! Najwyraźniej nie boi się też więzienia ani procesu. Teraz pracuje w szpitalu w mieście Rawicz , I wyobraźcie sobie, że kieruje także oddziałem terapeutycznym, pracuje jako lekarz na oddziale geriatrycznym, a także na oddziale ZOL. Wyobraź sobie, że pracujesz 3 dni w tygodniu na trzech stanowiskach! Wykonanie tego efektywnie jest fizycznie niemożliwe! !! Moja babcia była na oddziale geriatrycznym, gdzie oficjalnie leczył ją doktor Wątuła ,ale w rzeczywistości okazało się, że po prostu zmusza lekarza z Białorusi, który nawet nie ma prawa wykonywania zawodu lekarza , być lekarzem, aby leczył za niego ludzi! Ten lekarz sam leczy ludzi, umawia się na wizyty, bada ludzi, robi wypisy pod nazwiskiem doktora Wąntuła, kiedy nawet nie jest w pracy. I doktor Wątuła, najwyraźniej otrzymuje za to pieniądze, wszystko mu się podoba, bo praca jest wykonywana, ale on nie pracuje! Tak więc doktor Wątuła znalazł pracę, zmusza innych do pracy dla niego, a sam otrzymuje przywileje! Myślę, że na oddziale terapeutycznym jest podobnie! Byłam zszokowana, gdy dowiedziałam się o tym wszystkim, a potem przeczytałam o nim w Internecie! Jak kierownictwo szpitala mogło w ogóle wyznaczyć taką osobę na stanowisko kierownicze!? Co oni myśleli? Osoba ta w dalszym ciągu dopuszcza się czynów niezgodnych z prawem, ukrywając się za maską życzliwej i współczującej osoby! Przyzwyczaiłam się do sprawdzania osób, którym powierzam swoje zdrowie i zdrowie mojej rodziny! I bardzo się zdenerwowałam, gdy dowiedziałam się, jak działa doktor Wątuła i jak od niego zależy zdrowie i życie chorych ludzi !Data dodania komentarza: 22.01.2025, 21:01Źródło komentarza: Tomasz Wantuła, były prezydent miasta, oraz jego zastępca zostali uznani za winnych złamania prawaAutor komentarza: AnetaTreść komentarza: Mogę powiedzieć, że doktor Wątuła Tomasz, były prezydent miasta, który nadal jest lekarzem, niczego nie zatrzymuje! Nadal robi nielegalne rzeczy, najwyraźniej uważa, że ​​nikt mu nie może powiedzieć, że może robić, co chce i gdzie chce! Najwyraźniej nie boi się też więzienia ani procesu. Teraz pracuje w szpitalu w mieście Rawicz , I wyobraźcie sobie, że kieruje także oddziałem terapeutycznym, pracuje jako lekarz na oddziale geriatrycznym, a także na oddziale ZOL. Wyobraź sobie, że pracujesz 3 dni w tygodniu na trzech stanowiskach! Wykonanie tego efektywnie jest fizycznie niemożliwe! !! Moja babcia była na oddziale geriatrycznym, gdzie oficjalnie leczył ją doktor Wątuła ,ale w rzeczywistości okazało się, że po prostu zmusza lekarza z Białorusi, który nawet nie ma prawa wykonywania zawodu lekarza , być lekarzem, aby leczył za niego ludzi! Ten lekarz sam leczy ludzi, umawia się na wizyty, bada ludzi, robi wypisy pod nazwiskiem doktora Wąntuła, kiedy nawet nie jest w pracy. I doktor Wątuła, najwyraźniej otrzymuje za to pieniądze, wszystko mu się podoba, bo praca jest wykonywana, ale on nie pracuje! Tak więc doktor Wątuła znalazł pracę, zmusza innych do pracy dla niego, a sam otrzymuje przywileje! Myślę, że na oddziale terapeutycznym jest podobnie! Byłam zszokowana, gdy dowiedziałam się o tym wszystkim, a potem przeczytałam o nim w Internecie! Jak kierownictwo szpitala mogło w ogóle wyznaczyć taką osobę na stanowisko kierownicze!? Co oni myśleli? Osoba ta w dalszym ciągu dopuszcza się czynów niezgodnych z prawem, ukrywając się za maską życzliwej i współczującej osoby! Przyzwyczaiłam się do sprawdzania osób, którym powierzam swoje zdrowie i zdrowie mojej rodziny! I bardzo się zdenerwowałam, gdy dowiedziałam się, jak działa doktor Wątuła i jak od niego zależy zdrowie i życie chorych ludzi !Data dodania komentarza: 22.01.2025, 20:57Źródło komentarza: Tomasz Wantuła, były prezydent miasta, oraz jego zastępca zostali uznani za winnych złamania prawaAutor komentarza: hihiTreść komentarza: ale ta Pani ma ładne oczyData dodania komentarza: 22.01.2025, 18:45Źródło komentarza: Kibice ZAKSY Kędzierzyn-Koźle wspierają nasze schronisko dla zwierzątAutor komentarza: lolTreść komentarza: ale jaja mam autyzm!!!Data dodania komentarza: 22.01.2025, 18:45Źródło komentarza: Salwy śmiechu w Kameleonie. Królował stand-up. ZDJĘCIAAutor komentarza: XxxTreść komentarza: Pablito mentalnie to chyba w głębokim prl-u siedzisz. Państwo nie jest od kupowania sprzętu do szpitali, tylko od płacenia za świadczenia zdrowotne.Data dodania komentarza: 22.01.2025, 18:16Źródło komentarza: 33. finał WOŚP w Kędzierzynie-Koźlu. Będą koncerty, kwesta, licytacje i inne atrakcje
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 1°C Miasto: Kędzierzyn-Koźle

Ciśnienie: 1014 hPa
Wiatr: 21 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama Moja Gazetka - strona główna