To samorządy noszą dziś na barkach ciężar związany z gospodarką odpadami. Problemów nie brakuje. Życia samorządowcom nie ułatwia też nieustanna zmiana przepisów. No chyba, że są one przemyślane, bardziej życiowe i praktyczne od dotychczasowych.
Wśród zmian zapowiedzianych przez wiceministra Jacka Ozdobę znalazły się znane już projekty, jak i nowe propozycje. Są to:
• zwiększenie odpowiedzialności za śmiecenie do 5000 zł,
• do 8 lat kary pozbawienia wolności za porzucanie odpadów niebezpiecznych,
• zwiększenie stawki za odbiór odpadów dla nieruchomości niezamieszkałych,
• możliwość indywidualnego rozliczania mieszkańców z opłaty śmieciowej (bez odpowiedzialności zbiorowej),
• zmiana sposobu obliczania poziomów recyklingu,
• wydłużenie okresu magazynowania odpadów z roku do 3 lat,
• pozwolenie na składowanie frakcji wysokokalorycznej,
• zwolnienie z zabezpieczenia roszczeń finansowych dla recyklerów,
• zmiana sposobu selektywnej zbiórki odpadów z 5 frakcji na 3.
Jak zauważył minister Ozdoba, najbardziej medialnym projektem jest ten ostatni. Przedstawiciel resortu klimatu zastrzegł jednak, że ewentualna zmiana sposobu segregacji z pięciu frakcji na trzy będzie musiała zostać zaakceptowana przez ministerstwo. Będzie to uwarunkowane osiągnięciem przez gminę odpowiednich poziomów recyklingu i selektywnej zbiórki.
Jacek Ozdoba ocenił ponadto, że powrót do segregacji odpadów na 3 frakcje będzie ułatwieniem dla mieszkańców: - Łatwiej segregować w domu jeśli są 3 kubły zamiast pięciu - powiedział.
Napisz komentarz
Komentarze