Reklama
czwartek, 23 stycznia 2025 08:00
Reklama
Reklama
Reklama

Mroczna historia kamienicy przy ul. Piastowskiej 19

1 marca obchodzimy Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych, poświęcony działaczom antykomunistycznego i niepodległościowego podziemia. Z tej okazji uroczyste obchody odbędą się również w Kędzierzynie-Koźlu. Pod pamiątkową tablicą na budynku bursy szkolnej przy ul. Piastowskiej 19, gdzie po wojnie mieściła się siedziba Powiatowego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego, złożone zostaną wieńce i zapłoną znicze.
Mroczna historia kamienicy przy ul. Piastowskiej 19
Jednym z członków WiN skazanych w kozielskim procesie był Piotr Sulimka

Autor: archiwum

Święto ustanowione w 2011 roku jest hołdem członkom organizacji i grup niepodległościowych, które po zakończeniu II wojny światowej zdecydowały się na walkę i stawiły opór próbie sowietyzacji Polski i podporządkowania jej Związkowi Socjalistycznych Republik Sowieckich. Powstały wtedy liczne grupy, które w różny sposób – od działań politycznych na arenie międzynarodowej po walkę z bronią w ręku – chciały uwolnić Polskę od wpływu i ucisku ZSRS. Największą z nich był Ruch Oporu bez Wojny i Dywersji „Wolność i Niezawisłość” (WiN), którego struktury działały również na ziemi kozielskiej.

W wyniku działań zbrojnych, bestialskiego traktowania w więzieniach i wyroków władzy ludowej zginęło kilkanaście tysięcy osób. Ostatnim Żołnierzem Wyklętym był Józef „Lalek” Franczak. Zginął podczas obławy ZOMO w Majdanie Kozic Górnych (województwo lubelskie) 21 października 1963 roku.

 

W tym roku mija 71 lat od rozbicia przez służbę bezpieczeństwa lokalnej komórki organizacji WiN na ziemi kozielskiej. Jej członków aresztowano, a po brutalnym śledztwie i procesie pokazowym, sąd wojskowy wydał wyroki długoletniego więzienia.

Rozpracowywanie kozielskiej siatki WiN rozpoczęło się we wrześniu 1946 roku, po rozwiązaniu się Armii Krajowej, której część członków zawierzyła „władzy ludowej” i się ujawniła. Jednak wielu nadal pozostało w podziemiu i prowadziło aktywną działalność niepodległościową.

Aresztowania funkcjonariusze Powiatowego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego rozpoczęli 27 października. Trwały one do 2 listopada 1948 roku. Akcji nadano kryptonim „Klucz”. Do ubeckiego aresztu trafiła grupa byłych członków Armii Krajowej z miejscowości Budzanów, którzy trafili na Ziemie Odzyskane. Za kratami znaleźli się m.in.: Franciszek Jaworski, Karol Krukowski, Kazimierz i Antoni Ostrowscy, Józef Drzewiecki, Aleksander Keller, Karol Ziemski, Zofia Krawiec, Józef Rogowski i Piotr Sulimka.

 

Przez pół roku aresztantów przetrzymywano w piwnicach budynku przy ul. Piastowskiej 19. Aby wydobyć z nich zeznania, pracownicy UB podczas przesłuchań bili ich i znęcali się nad nimi psychicznie. Grozili zniszczeniem całych rodzin, aresztowaniem żon i oddaniem dzieci do domów dziecka. Jedną z ulubionych metod fizycznego znęcania się oprawców nad aresztantami było m.in. serwowanie na kolację słonych śledzi i niepodawanie wody do picia. Aresztanci z pragnienia zlizywali wilgoć osadzającą się na ścianach celi.

Po półrocznym pobycie w lochach UB, 25 kwietnia 1949 roku, w sali Domu Powstańca Śląskiego na rogu ulic Skłodowskiej-Curie i Sienkiewicza w Koźlu rozpoczął się dwudniowy proces pokazowy.

– Składowi sędziowskiemu przewodniczył mjr Wiktor Adamski, który w historii sądownictwa wojskowego zapisał się wydaniem 36 wyroków śmierci na byłych żołnierzy AK i członków zrzeszenia WiN. Świadkami oskarżenia byli m.in.: Józef Derej, Michał Gulicz, Tadeusz Radecki oraz Helena i Adam Pugaczewscy. Żadnych świadków obrony sąd nie dopuścił do udziału w procesie – wspominał przed laty na łamach „Lokalnej” Mieczysław Rogowski, syn sądzonego w tym procesie Józefa.

 

W końcu sąd wojskowy wydał wyroki od 6 do 12 lat więzienia, które skazańcy odsiedzieli w ciężkich więzieniach, m.in. w Rawiczu, Wronkach, Sztumie oraz Sosnowcu. Wobec wszystkich orzeczono konfiskatę całego mienia i utratę praw obywatelskich.

Druga grupa WiN pn. „Olimpia” działała w Gościęcinie. Jej członkami byli dawni mieszkańcy Biłki Szlacheckiej, których przesiedlono spod Lwowa do powiatu kozielskiego. Zostali oni zatrzymani podczas obławy w dniach 8-14 września 1949 roku. Proces pokazowy „bandy terrorystyczno-rabunkowej” z Gościęcina, bo tak określała członków WiN ówczesna propaganda, przeprowadzono w sali gimnastycznej obecnego Zespołu Żeglugi Śródlądowej przy ul. Bohaterów Westerplatte. Szesnaście osób, po wielu miesiącach brutalnych przesłuchań, osądził Wojskowy Sąd Rejonowy z Katowic i skazał na kary od 2 do 15 lat więzienia, konfiskatę mienienia i utratę praw obywatelskich. Wśród osądzonych byli m.in.: Władysław Wilczyński, Antoni Marcinków, Józef i Grzegorz Kadyła, Tadeusz Wierny, Józef Paczosa i Stanisław Rogoziewicz.

 

Dopiero w wolnej Polsce, po latach starań, skazani wówczas członkowie organizacji Wolność i Niezawisłość zostali rehabilitowani. O upamiętnienie tych ludzi przez lata starał się Bogusław Rogowski. W końcu, mimo licznych problemów i przeszkód, dopiął swego. Na budynku byłej katowni urzędu bezpieczeństwa 1 marca 2015 roku zamontowano pamiątkową tablicę przypominająca o wydarzeniach sprzed kilkudziesięciu lat.

 

Teraz 1 marca uroczystość z okazji Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych z udział przedstawiciel władz i organizacji kombatanckich rozpocznie się o godz. 10 mszą świętą w kościele pw. św. Zygmunta i św. Jadwigi Śląskiej przy ul. Złotniczej w intencji Żołnierzy Wyklętych. Na godz. 11 zaplanowano przemarsz pod budynek przy ul. Piastowskiej 19, gdzie odbędzie się apel pamięci.

Z kolei 3 marca Stowarzyszenie Patriotyczny Kędzierzyn-Koźle wraz z parafią pw. św. Eugeniusza de Mazenod, zapraszają na wykład ojca Roberta Wawrzenieckiego poświęcony Młodzieżowemu Ośrodkowi Wychowawczemu w Sławięcicach oraz Żołnierzom Niezłomnym z naszych okolic. Odbędzie się on w salce kominkowej parafii przy ul. Ligonia o godz. 16. Po wykładzie o godz. 18 odbędzie się uroczysta msza święta w intencji Żołnierzy Wyklętych.

 



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: AlinaTreść komentarza: Ależ ja podziwiam Pana Owsiaka za perfekcyjnie zorganizowany biznes. Jestem pewna, że nie można Mu zarzucić żadnych przestępstw przeciwko prawu. Moje uwagi dotyczą raczej odsłonięcia mechanizmów jak to wszystko się kręci. Np genialne oklejanie serduszkami darczyńców i niech się wstydzą wszyscy, którzy serducha przyklejonego nie mają. Np udostępnianie darmowo w mediach lokalnych i ogólnokrajowych czasu antenowego. Wspomaganie przez gminy bezpłatnie obsługi imprezy przez pracowników w czasie ich godzin pracy. itp, itd. Żadna inna organizacja czy fundacja nie ma takiego bezpłatnego wspomagania.Data dodania komentarza: 22.01.2025, 21:04Źródło komentarza: 33. finał WOŚP w Kędzierzynie-Koźlu. Będą koncerty, kwesta, licytacje i inne atrakcje A Autor komentarza: AnetaTreść komentarza: Mogę powiedzieć, że doktor Wątuła Tomasz, były prezydent miasta, który nadal jest lekarzem, niczego nie zatrzymuje! Nadal robi nielegalne rzeczy, najwyraźniej uważa, że ​​nikt mu nie może powiedzieć, że może robić, co chce i gdzie chce! Najwyraźniej nie boi się też więzienia ani procesu. Teraz pracuje w szpitalu w mieście Rawicz , I wyobraźcie sobie, że kieruje także oddziałem terapeutycznym, pracuje jako lekarz na oddziale geriatrycznym, a także na oddziale ZOL. Wyobraź sobie, że pracujesz 3 dni w tygodniu na trzech stanowiskach! Wykonanie tego efektywnie jest fizycznie niemożliwe! !! Moja babcia była na oddziale geriatrycznym, gdzie oficjalnie leczył ją doktor Wątuła ,ale w rzeczywistości okazało się, że po prostu zmusza lekarza z Białorusi, który nawet nie ma prawa wykonywania zawodu lekarza , być lekarzem, aby leczył za niego ludzi! Ten lekarz sam leczy ludzi, umawia się na wizyty, bada ludzi, robi wypisy pod nazwiskiem doktora Wąntuła, kiedy nawet nie jest w pracy. I doktor Wątuła, najwyraźniej otrzymuje za to pieniądze, wszystko mu się podoba, bo praca jest wykonywana, ale on nie pracuje! Tak więc doktor Wątuła znalazł pracę, zmusza innych do pracy dla niego, a sam otrzymuje przywileje! Myślę, że na oddziale terapeutycznym jest podobnie! Byłam zszokowana, gdy dowiedziałam się o tym wszystkim, a potem przeczytałam o nim w Internecie! Jak kierownictwo szpitala mogło w ogóle wyznaczyć taką osobę na stanowisko kierownicze!? Co oni myśleli? Osoba ta w dalszym ciągu dopuszcza się czynów niezgodnych z prawem, ukrywając się za maską życzliwej i współczującej osoby! Przyzwyczaiłam się do sprawdzania osób, którym powierzam swoje zdrowie i zdrowie mojej rodziny! I bardzo się zdenerwowałam, gdy dowiedziałam się, jak działa doktor Wątuła i jak od niego zależy zdrowie i życie chorych ludzi !Data dodania komentarza: 22.01.2025, 21:01Źródło komentarza: Tomasz Wantuła, były prezydent miasta, oraz jego zastępca zostali uznani za winnych złamania prawaAutor komentarza: AnetaTreść komentarza: Mogę powiedzieć, że doktor Wątuła Tomasz, były prezydent miasta, który nadal jest lekarzem, niczego nie zatrzymuje! Nadal robi nielegalne rzeczy, najwyraźniej uważa, że ​​nikt mu nie może powiedzieć, że może robić, co chce i gdzie chce! Najwyraźniej nie boi się też więzienia ani procesu. Teraz pracuje w szpitalu w mieście Rawicz , I wyobraźcie sobie, że kieruje także oddziałem terapeutycznym, pracuje jako lekarz na oddziale geriatrycznym, a także na oddziale ZOL. Wyobraź sobie, że pracujesz 3 dni w tygodniu na trzech stanowiskach! Wykonanie tego efektywnie jest fizycznie niemożliwe! !! Moja babcia była na oddziale geriatrycznym, gdzie oficjalnie leczył ją doktor Wątuła ,ale w rzeczywistości okazało się, że po prostu zmusza lekarza z Białorusi, który nawet nie ma prawa wykonywania zawodu lekarza , być lekarzem, aby leczył za niego ludzi! Ten lekarz sam leczy ludzi, umawia się na wizyty, bada ludzi, robi wypisy pod nazwiskiem doktora Wąntuła, kiedy nawet nie jest w pracy. I doktor Wątuła, najwyraźniej otrzymuje za to pieniądze, wszystko mu się podoba, bo praca jest wykonywana, ale on nie pracuje! Tak więc doktor Wątuła znalazł pracę, zmusza innych do pracy dla niego, a sam otrzymuje przywileje! Myślę, że na oddziale terapeutycznym jest podobnie! Byłam zszokowana, gdy dowiedziałam się o tym wszystkim, a potem przeczytałam o nim w Internecie! Jak kierownictwo szpitala mogło w ogóle wyznaczyć taką osobę na stanowisko kierownicze!? Co oni myśleli? Osoba ta w dalszym ciągu dopuszcza się czynów niezgodnych z prawem, ukrywając się za maską życzliwej i współczującej osoby! Przyzwyczaiłam się do sprawdzania osób, którym powierzam swoje zdrowie i zdrowie mojej rodziny! I bardzo się zdenerwowałam, gdy dowiedziałam się, jak działa doktor Wątuła i jak od niego zależy zdrowie i życie chorych ludzi !Data dodania komentarza: 22.01.2025, 20:57Źródło komentarza: Tomasz Wantuła, były prezydent miasta, oraz jego zastępca zostali uznani za winnych złamania prawaAutor komentarza: hihiTreść komentarza: ale ta Pani ma ładne oczyData dodania komentarza: 22.01.2025, 18:45Źródło komentarza: Kibice ZAKSY Kędzierzyn-Koźle wspierają nasze schronisko dla zwierzątAutor komentarza: lolTreść komentarza: ale jaja mam autyzm!!!Data dodania komentarza: 22.01.2025, 18:45Źródło komentarza: Salwy śmiechu w Kameleonie. Królował stand-up. ZDJĘCIAAutor komentarza: XxxTreść komentarza: Pablito mentalnie to chyba w głębokim prl-u siedzisz. Państwo nie jest od kupowania sprzętu do szpitali, tylko od płacenia za świadczenia zdrowotne.Data dodania komentarza: 22.01.2025, 18:16Źródło komentarza: 33. finał WOŚP w Kędzierzynie-Koźlu. Będą koncerty, kwesta, licytacje i inne atrakcje
Reklama
zachmurzenie małe

Temperatura: 1°C Miasto: Kędzierzyn-Koźle

Ciśnienie: 1010 hPa
Wiatr: 22 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama Moja Gazetka - strona główna