Choć kryzys, wywołany pandemią koronawirusa spowoduje, że budżety wielu klubów będą niższe, to ciekawych ruchów transferów nie brakuje.
Jak już informowaliśmy, Grupa Azoty ZAKSA stawia na stabilizację i utrzymanie składu, który choć nie zdobył złotego medalu, to był najlepszy w niedokończonym sezonie 2019/2020. Już wiadomo, że zespół nadal prowadził będzie trener Nikola Grbić, a skład na przyszły sezon wygląda następująco: Benjamin Toniutti, Łukasz Kaczmarek, Krzysztof Rejno, David Smith, Aleksander Śliwka, Kamil Semeniuk, Piotr Łukasik, Paweł Zatorski i Jakub Kochanowski. Ten ostatni wciąż nieoficjalnie, bo klub jeszcze nie potwierdził transferu reprezentanta Polskie z PGE Skry.
Jednak o transferze tym w jednym z wywiadów mówił serbski szkoleniowiec mistrzów Polski, a na dodatek potwierdzają go wieści z Bełchatowa. Otóż w klubie tym ma zagrać Mateusz Bieniek. Środkowy rok temu opuścił Kędzierzyn-Koźle i trafił do jednego z najlepszych klubów świata – Cucine Lube Civitanova. Niestety z powodu limitu obcokrajowców nie grał zbyt wiele i teraz – na zasadzie wypożyczenia – ma wrócić do PlusLigi. Nieoficjalnie mówi się, że reprezentant Polski trafi do Skry w miejsce Jakuba Kochanowskiego.
Królową rynku transferowego będzie Resovia, która po fatalnym sezonie 2019/2020 znów chce wrócić do walki o medale. W barwach drużyny z Rzeszowa ponownie ma występować rozgrywający Fabian Drzyzga. Z wypożyczenia do Ślepska Suwałki, gdzie spisywał się znakomicie, wraca Nicolas Szerszeń. Nowymi twarzami mają być m.in. Timo Tammemaa i Jeffrey Jendryk, a głośno mówi się o pozyskaniu takich gwiazd jak słoweński przyjmujący Klemen Cebulj i francuski atakujący Stephen Boyer.
Według wstępnych zapowiedzi rozgrywki PlusLigi rozpoczną się już 11 września.
Napisz komentarz
Komentarze