Do bardzo przykrego incydentu doszło 7 kwietnia podczas pochówku w parafii Długomiłowice. Do pogrążonej w żalu rodziny i bliskich zmarłego, ktoś wezwał policję. Okazało się, że w ceremonii pogrzebowej uczestniczyło czternaście osób zamiast dozwolonych pięciu.
- Policjanci udali się na miejsce z polecenia dyżurnego, który odebrał zgłoszenie. Wobec dziewięciu osób prowadzone jest postępowanie wyjaśniające – powiedziała nam Małgorzata Cisowska z Komendy Powiatowej Policji w Kędzierzynie-Koźlu.
- Nie było to przyjemne ani dla policjantów ani dla rodziny, ale ponieważ ktoś zadzwonił po policję, musieliśmy podjąć czynności - dodaje Małgorzata Cisowska.
Napisz komentarz
Komentarze