Mężczyzna jest w stanie dobry. Przebywa na kwarantannie domowej. W ostatnim czasie nie opuszczał kraju. Do zarażenia doszło na terenie powiatu kędzierzyńsko-kozielskiego. Nie mamy jednak informacji, czy mężczyzna wie od kogo mógł się zarazić.
- Ten pracownik przebywa obecnie na kwarantannie, ale jego stan zdrowia jest dobry. Przykro nam, że dotknęło to pracownika naszych zakładów, ale wierzymy, że szybko wróci do zdrowia - powiedział Jerzy Naszkiewicz, kierownik biura komunikacji Grupy Azoty ZAK S.A.
Inni pracownicy, którzy mogli mieć kontakt z mężczyzną zostali odesłani do domów i przez jakiś czas pozostaną pod nadzorem służb sanitarnych. Nie zakłóci to jednak procesu produkcyjnego.
Napisz komentarz
Komentarze