Mają to być osoby, które zaraziły się zanim zamknięto szkoły galerie i granice. Jednocześnie ministerstwo prognozuje, że po lawinowym wzroście, w przyszłym tygodniu ilość osób zarażonych będzie malała. Ma to być efekt wprowadzonych ograniczeń.
Łukasz Szumowski o tym, że musimy się przygotować na lawinowy wzrost zachorowań powiedział też na konferencji prasowej, podczas której podsumował aktualną sytuację w Polsce.
- Mamy w tej chwili sieć szpitali zakaźnych. W każdym województwie jest co najmniej jeden taki szpital. Dzisiaj zostanie dostarczony sprzęt ochrony osobistej do każdego z tych szpitali. Niezależnie od tego, że pacjentów na razie w tych szpitalach jest niewielu. Każdy szpital dostanie 1000 sztuk kombinezonów, 1000 sztuk maseczek i odpowiednią liczbę gogli które można sterylizować. W związku z tym zabezpieczamy te szpitale w pierwszej kolejności w sprzęt ochrony osobistej - mówił na zorganizowanej dziś konferencji prasowej minister Szumowski.
- Szpitale zatrzymują ryczałt który miały. Zostanie uruchamiany dodatek za gotowość, który będzie zależał od liczby łóżek oraz liczby łóżek respiratorowych – łóżek faktycznie gotowych z respiratorami. Będzie przeliczany na każdy szpital. Za każdego pacjenta chorego Narodowy Fundusz Zdrowia będzie płacił zgodnie z decyzją NFZ 460 zł, co miesięcznie daje dodatkowo kwotę powyżej 6 milionów złotych dodatkowo dla szpitala zakaźnego jednoimiennego. To są szpitale na pierwszym froncie walki. Tam będzie szedł sprzęt. Tam będą szły finansowania pracy, finansowanie działalności, finansowanie gotowości. Musimy mieć te szpitale działające, z załogą, ze sprzętem. W momencie kiedy potrzebny będzie dodatkowy sprzęt czy zakupy, również te szpitale będą w Polsce teraz w pierwszej kolejności na liście do finansowania dodatkowych zakupów - tłumaczył Łukasz Szumowski.
Przechodzimy w tryb kolejnej drabinki epidemicznej. Od tego czasu pacjenci, którzy nabywają potwierdzony wynik dodatni nie i wymagają hospitalizacji będą mogli przechorować tą chorobę w izolacji domowej bądź innej izolacji.Oczywiście tutaj decyzja jest zawsze kliniczna tu nie ma decyzji administracyjnej. Ocena kliniczna pacjenta przez lekarza przez personel, ratownika jest decyzją kluczową. Kto wymaga hospitalizacji, kto może przechować w warunkach mniejszego reżimu niż szpitalny. Ponadto na dzień dzisiejszy będziemy mieli 19 laboratoriów robiących teksty. To oznacza zwiększenie przepustowości badań do około 3 tys. na dobę. W miarę zwiększania się potencjalnie zakażonych pacjentów liczba wykonywanych badań rośnie. Mamy transmisję poziomą wirusa w Polsce. Większość pacjentów która się zgłosi z objawami będzie miała wykonywane testy. Te testy również wykonywane są w domach w kwarantannie. Mamy w tej chwili ponad 70 karetek, które pobierają wymazy od pacjentów w miejscach gdzie oni są. To mi pozwala znaczne zmniejszenie naporu pacjentów którzy przychodzą na izbę przyjęć.
W najbliższym tygodniu spodziewam się że będziemy mieli już powyżej 1000 pacjentów z dodatnim wynikiem. Ta liczba będzie szybko rosła. Dzisiaj mieliśmy kolejnych 25 dodatnich wyników. Pewnie do wieczora będzie ich więcej. Mam nadzieję, że to tempo wzrostu, w pewnym momencie spowolni i będziemy mieli czas na reakcję i na leczenie pacjentów. Działamy w bardzo trudnym reżimie kwarantanny, tak na prawdę całego społeczeństwa. Po to apele i prośby żebyśmy nie wychodzili do dużych skupisk ludzkich i bardzo dziękuję za dużą odpowiedzialność, którą Polacy wykazują. Bo jeżeli 99 % osób w kwarantannie zachowuje zasady to jest budujące i to jest dobry wynik. Dziękuję za akcję „zostańmy w domu” bo ona daje efekt - usłyszeliśmy od ministra Szumowskiego, który na koniec podziękował personelowi medycznemu, ratownikom pielęgniarką lekarzom fizjoterapeutą, diagnostą, farmaceutom, służbom sanitarnym straży, policji.
Poniżej dane przekazane przez Ministerstwo Zdrowia 16 marca o godzinie 8.43.
Potwierdzone nowe przypadki dotyczą 9 osób z woj. dolnośląskiego (Wrocław i Wałbrzych), 5 osób z woj. mazowieckiego (Warszawa), 3 osób z woj. wielkopolskiego (Kalisz i Poznań), 2 osób z woj. opolskiego (Opole), 2 osób z woj. śląskiego (Cieszyn, Tychy),
2 osób z podkarpackiego oraz 2 osób z woj. łódzkiego (Łódź). Tylko jedna osoba jest w stanie średnim, pozostali pacjenci są w stanie dobrym.
W sumie liczba osób zakażonych koronawirusem: 150/3 (wszystkie pozytywne przypadki/w tym osoby zmarłe).
Napisz komentarz
Komentarze