Reklama
czwartek, 21 listopada 2024 23:38
Reklama
Reklama
Reklama

Dramat mieszkańców kamienicy. Odcięli im ogrzewanie

- Jeżeli centralnego nie włączą, musimy się wyprowadzić. Nie będzie wyjścia. W domu jest lodownia. To jest nie do wytrzymania - nie kryje rozżalenia Krystyna Walężyk, która w kamienicy przy ul. Wróblewskiego 17 w Sławięcicach mieszka od 40 lat. Jej 15-letni wnuk leży w łóżku z gorączką. Nie poszedł do szkoły. - Póki grzeje się farelką, da się funkcjonować. Jak się wyłączy, od razu zimno - opowiada kobieta.
Dramat mieszkańców kamienicy. Odcięli im ogrzewanie
Od lewej: Irena Siedlecka, Elżbieta Kubina i Danuta Garbolino

Od 6 listopada blisko 40 osób mieszkających w kamienicy przy ul. Wróblewskiego 17 w Sławięcicach zostało pozbawionych gazu, a co za tym idzie - ogrzewania w swoich mieszkaniach. Spółka, która zarządza nieruchomością, ma spore zaległości wobec Tauronu, ale też Miejskich Wodociągów i Kanalizacji.

- Tauron odciął nam gaz, bo właściciel budynku nie zapłacił rachunków, mimo że wziął od nas pieniądze. Tu jest szóstka małych dzieci, w tym jedno półroczne. Są też dwie osoby, które mają ponad 80 lat - alarmuje Korneliusz Wojczyk, mieszkaniec i opiekun nieruchomości.

W połowie roku Tauron, również z powodu nieopłacanych rachunków, wyłączył w kamienicy prąd, który zasilał klatki schodowe i garaże oraz kotłownię z piecem ogrzewającym budynek.

- Nie były to duże kwoty, więc z prywatnych pieniędzy je opłaciłem i w dalszym ciągu reguluję te opłaty, ale na zapłacenie rachunków za gaz mnie nie stać - przyznaje Korneliusz Wojczyk.

 

19 listopada odwiedziliśmy kamienicę przy ul. Wróblewskiego 17. Na drzwiach jednego z wejść wisi kartka z komunikatem o spotkaniu informacyjnym, które wyznaczono na 21 listopada. Zaprosili na nie radny miejski Tomasz Scheller, przewodnicząca Rady Osiedla Sławięcice Hanna Duk i prezes Stowarzyszenia Przyjaciół Sławięcic Gerard Kurzaj. Ma dotyczyć wyjaśnienia sytuacji związanej z brakiem ogrzewania w mieszkaniach. Zainteresowani dowiedzą się też o podjętych działaniach w tej sprawie. A problem jest ogromy i z dnia na dzień jest gorzej.

 

W jednym z lokali żyje Elżbieta Kubina z synem Sebastianem.

- Mieszkamy tu od 32 lat. Dziś farelkami się grzejemy. Jak chce się włączyć pralkę, farelkę trzeba wyłączyć. Tylko jedno urządzenie może być włączone na raz - mówi pani Elżbieta. - Inaczej instalacja nie wytrzymuje - precyzuje jej syn.

- Nad nami mieszkają państwo z półrocznym dzieckiem. A naprzeciwko pani, która ma dwójkę dzieci. Ale ona prawdopodobnie jest u mamy. Bo niektórzy ratują się tym, że pomieszkują u rodziny - zdradza lokatorka mieszkania z numerem "1". Wyjawia, że podobno na dniach jeden z senatorów ma przyjechać do kamienicy.

- Tyle lat tu mieszkamy i był porządek - opowiada Irena Siedlecka, która w kamienicy przy Wróblewskiego mieszka od 1966 r., ale w tym roku ma się to zakończyć.

- Wyprowadzam się na Pogorzelec. W tym tygodniu już mnie nie ma. To nie ma sensu - zastrzega starsza pani. W przeprowadzce pomaga jej rodzina.

- Oni chyba na to czekają, żebyśmy się stąd wynieśli - zastanawia się Elżbieta Kubina.

 

Sygnały o sporych zaległościach w opłacaniu rachunków pojawiły się już we wrześniu, a w budynku wywieszono informację, że w ostatni dzień miesiąca nastąpi zamknięcie dostawy wody. Ostatecznie miejskie wodociągi nie zdecydowały się na tak rygorystyczne rozwiązanie, a krakowska spółka Plit Expres, która jest właścicielem nieruchomości, podpisała porozumienie, na mocy którego miała spłacić zadłużenie.

Tak się jednak nie stało. Mimo wielu obietnic właściciel budynku nie uregulował całej zaległości, a jedynie jej część. 7 listopada zobowiązał się, że do 15 listopada zapłaci całe zobowiązania, ale ponownie nie dotrzymał słowa.

 

- Wiem, że to są zaległości na ponad 20 tys. zł. Mogę powiedzieć, że żaden z tych długów nie jest mój, to jest cały czas zaszłość po byłym właścicielu nieruchomości. Do końca przyszłego tygodnia będzie to na pewno uregulowane. Czekam na płatności z bardzo dużego kontraktu - tłumaczył w rozmowie z nami Piotr Gunia, prezes Plit Expres Sp. z o.o.

18 i 19 listopada próbowaliśmy ponownie skontaktować się z prezesem spółki, ale nie odebrał telefonu.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: Klient teżTreść komentarza: Po sklepach chodzą z kurtką, płaszczem przewieszonym przez rękę. Dziewczyny z makijażem to nie zwykły szary człowiek, którego trzeba poniżać. W R. pewna grupa używa np.dezodorantów, kremów, a pan zerka na emerytki, często podejrzaneData dodania komentarza: 21.11.2024, 23:22Źródło komentarza: Policja wezwana do klienta, który nie zapłacił za reklamówkę. Sieć przeprasza i daje 10 zł na zakupyAutor komentarza: Basia 84Treść komentarza: Lidl to porażka. Ostatnio często się reklamują w złym świetle - bardzo negatywnie to klienci odbiorą. W Biedrze jak zapomniałam, to Pani ekspedientka mnie poprosiła o płatność. Chciała zapłacić, ale wróciłam oddać wózek, więc mnie zaczepiła o płatność. Można po ludzku, albo po chamsku. Lidl zachował się jak cham. Na miejscu tego klienta, ostatni raz by mnie widzieli w tym sklepie.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 22:29Źródło komentarza: Policja wezwana do klienta, który nie zapłacił za reklamówkę. Sieć przeprasza i daje 10 zł na zakupyAutor komentarza: Cała PrawdaTreść komentarza: To nie miałcz tylko leć oddać kaskę do caritasu oraz ojcu Tadeo z Torunia... mocherze.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 21:39Źródło komentarza: I Ty możesz wspomóc kłodnickie hospicjum św. Anny. Weź udział w wyjątkowym koncercieAutor komentarza: Cała PrawdaTreść komentarza: Co za wstyd ! Brak zdrowego rozsądku tym pseudo ochroniarzom. A za tą interwencję zgodnie z przepisami (Kodeks Wykroczeń, osoby, które w sposób nieodpowiedzialny i nieuzasadniony wzywają Policję popełniają wykroczenie zagrożone karą aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny do 1500 zł.) policja powinna ukarać tych którzy ją wezwali ! Wstyd !Data dodania komentarza: 21.11.2024, 21:36Źródło komentarza: Policja wezwana do klienta, który nie zapłacił za reklamówkę. Sieć przeprasza i daje 10 zł na zakupyAutor komentarza: DianaTreść komentarza: Brakuje tylko schodów i piór ...Data dodania komentarza: 21.11.2024, 21:25Źródło komentarza: Dzień Pracownika Socjalnego – święto ludzi wielkiego sercaAutor komentarza: BożenaTreść komentarza: Jedna z pań chyba zapomniała gdzie pracuje, taka mini nie wypada...Data dodania komentarza: 21.11.2024, 18:33Źródło komentarza: „Jesienne Spotkanie Literackie” - poezja, literatura i sztuka w klimatycznej odsłonie. ZDJĘCIA
Reklama
słabe opady śniegu

Temperatura: 1°C Miasto: Kędzierzyn-Koźle

Ciśnienie: 996 hPa
Wiatr: 18 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama Moja Gazetka - strona główna