W turnieju olimpijskim wystąpiło 12 reprezentacji. W fazie grupowej Polacy pokonali Egipt 3:0, Brazylię 3:2 i przegrali z Włochami 1:3, ale awansowali do fazy pucharowej. W ćwierćfinale nasi trafili na mocną Słowenię, która wygrała swoją grupę, ograwszy Kanadę 3:1, Serbię 3:0 i Francję 3:2. Biało-czerwoni rozegrali dobre spotkanie, zwyciężyli 3:1 i przełamali klątwę ćwierćfinałów, gdyż na ostatnich pięciu igrzyskach odpadali z rywalizacji właśnie na tym etapie. Niestety, awans do najlepszej czwórki okupili kontuzją Mateusza Bieńka, który już nie zagrał w turnieju. Później był półfinałowy, zwycięski dreszczowiec z Amerykanami, o którym pisaliśmy tutaj:
Mecz o złoty medal, rozegrany 10 sierpnia, nie wyszedł naszym siatkarzom. Co prawda na parkiecie pojawili się kontuzjowani w półfinale Paweł Zatorski i Marcin Janusz, ale widać było, że nie są w pełni sił. Inni zawodnicy też mieli swoje problemy. Świetni przeciwko Amerykanom Tomasz Fornal i Wilfredo Leon nie byli już tak skuteczni. Zresztą Francuzi zagrali znakomicie taktycznie, imponowali w obronie i dominowali na siatce. Polacy przez całe spotkanie nie znaleźli sposobu na bardzo dobrze dysponowanych rywali i przegrali 0:3 (19:25, 20:25, 23:25). W zespole gospodarzy wystąpił były rozgrywający ZAKSY Benjamin Toniutti, który spędził w naszym mieście sześć lat oraz przyjmujący Kevin Tillie, który grał w Kędzierzynie-Koźlu w latach 2015-2017. Trenerem Francuzów jest Andrea Giani, który już wkrótce poprowadzi ZAKSĘ w PlusLidze.
W historii polskiej siatkówki to drugi medal wywalczony w igrzyskach olimpijskich. Pierwszy, i jak do tej pory jedyny, złoty krążek zdobyła reprezentacja prowadzona przez Huberta Jerzego Wagnera w Montrealu w 1976 roku.
"Po 48 latach zagraliśmy w finale igrzysk olimpijskich. Przegrana zawsze boli, ale musicie pamiętać, że spełniliście marzenia wielu poprzednich reprezentacji. Jesteśmy wicemistrzami olimpijskimi, a ten tytuł napawa dumą" - napisał Sebastian Świderski.
- Mamy srebro, ale oczywiście trzeba oddać Francuzom, że zagrali dziś wyśmienicie. Nie przeciwstawiliśmy się im, szczególnie blokiem i obroną. Spodziewaliśmy się, że będzie dużo kiwek, dużo brudnej gry, a jednak nie udało nam się temu przeciwstawić - podsumował mecz dla Polsatu Sport Marcin Janusz. - Jestem dumny, choć ten mecz przegraliśmy, ale przez cały turniej zostawiliśmy zdrowie i całą energię, którą mieliśmy – wystarczyło to na srebro. Oczywiście ciężko cieszyć się po przegranym meczu, ale ja w głębi jestem bardzo szczęśliwy, bo jest to dla mnie, i myślę, że dla chłopaków też, spełnienie marzeń i coś, po co tu przyjechaliśmy. Mogło być lepiej, ale trzeba docenić to, co jest - dodał rozgrywający reprezentacji i ZAKSY.
Kapitanem polskiej drużyny był Bartosz Kurek, który od nowego sezonu będzie reprezentował zespół z Kędzierzyna-Koźla. W reprezentacji prowadzonej przez byłego trenera ZAKSY Nikolę Grbicia grał również pochodzący z naszego miasta Kamil Semeniuk. Większość kadrowiczów przed laty występowała w barwach naszego klubu, a byli to: Mateusz Bieniek, Norbert Huber, Łukasz Kaczmarek, Jakub Kochanowski, Aleksander Śliwka oraz Paweł Zatorski). Natomiast w sztabie szkoleniowym drużyny olimpijskiej pracowali: Piotr Pietrzak - trener przygotowania fizycznego ZAKSY, a także były szkoleniowiec kędzierzyńskiej drużyny, a pochodzący z naszego miasta Adam Swaczyna, który w reprezentacji jest asystentem Nikoli Grbicia, a od nowego sezonu będzie prowadził niemiecki FVB Friedrichshafen.
Trzeba wspomnieć też o brązowym medalu dla reprezentacji Stanów Zjednoczonych, która w meczu o trzecie miejsce pokonała Włochów 3:0 (25:23, 30:28, 26:24). W kadrze USA wystąpili siatkarze ZAKSY: Erik Shoji i David Smith.
Skład srebrnej drużyny olimpijskiej:
rozgrywający: Marcin Janusz (ZAKSA Kędzierzyn-Koźle), Grzegorz Łomacz (PGE GiEK Skra Bełchatów);
przyjmujący: Tomasz Fornal (Jastrzębski Węgiel), Wilfredo Leon (Bogdanka LUK Lublin), Kamil Semeniuk (Sir Safety Perugia), Aleksander Śliwka (Suntory Sunbirds);
środkowi: Mateusz Bieniek (Aluron CMC Warta Zawiercie), Norbert Huber (Jastrzębski Węgiel), Jakub Kochanowski (PGE Projekt Warszawa);
atakujący: Bartłomiej Bołądź (PGE Projekt Warszawa), Łukasz Kaczmarek (Jastrzębski Węgiel), Bartosz Kurek (ZAKSA Kędzierzyn-Koźle);
libero: Paweł Zatorski (Asseco Resovia Rzeszów);
trener: Nikola Grbić.
Napisz komentarz
Komentarze