Liczba osób objętych ubezpieczeniem emerytalno-rentowym na koniec marca br. wyniosła ponad 16 milionów. Najliczniejszą grupę ubezpieczonych stanowili pracownicy - 71,3 proc., a w dalszej kolejności osoby prowadzące działalność gospodarczą i osoby z nimi współpracujące (10,9 proc.) oraz osoby wykonujące pracę na podstawie umowy zlecenia lub umowy agencyjnej (8,3 proc.). Już 7 proc. osób z ogółu ubezpieczonych wskazywało na inne obywatelstwo inne niż polskie. Na koniec kwietnia br. w ZUS było zarejestrowanych ponad 1,263 mln cudzoziemców. W porównaniu do danych sprzed roku to wzrost o 178 tys. osób.
- Obecnie najliczniejszą grupą ubezpieczonych obcokrajowców są obywatele Ukrainy. Na koniec kwietnia w bazie ZUS było ich ponad 840 tysięcy, a to o 96 tysięcy więcej niż rok temu. Kolejną znaczącą grupą są obywatele Białorusi. Tej wiosny w skali kraju w ZUS zgłoszonych było niemal 149 tysięcy osób podających obywatelstwo tego państwa - informuje Sebastian Szczurek, regionalny rzecznik prasowy ZUS na Opolszczyźnie.
Koszty Funduszu Ubezpieczeń Społecznych w okresie styczeń - marzec br. wyniosły 98,2 mld zł i były o 14,2 mld zł większe niż w analogicznym okresie 2023 r. Największą ich częścią były transfery na świadczenia długoterminowe – to aż 95,7 mld zł, obejmujące świadczenia emerytalno-rentowe oraz pozostałe świadczenia. Wydatki na emerytury i renty finansowane z FUS wyniosły 86,5 mld zł, tj. o 17,5 proc. więcej niż przed rokiem.
Przeciętna wypłata emerytury i renty w pierwszym kwartale br. wyniosła 3516,95 zł i była wyższa od wypłacanej w analogicznym okresie poprzedniego roku o 16,1 proc. Najważniejszym czynnikiem wpływającym na wysokość świadczeń było ich zwiększenie z tytułu waloryzacji wskaźnikiem 112,12 proc.
Napisz komentarz
Komentarze