Powstający tuż obok centrum przesiadkowego w Śródmieściu nowy klub muzyczny z tygodnia na tydzień nabiera coraz bardziej realnych kształtów.
Tak to właśnie będzie wyglądało. To będzie miejsce „otwarte” ...na ludzi z pasją. Miejsce spotkań przy dobrej muzyce z ciekawymi ludźmi, spotkań biznesowych, spotkań rodzinnych. Centrum naszego miasta będzie tętniło życiem, pozytywną energią i będzie nadawało „puls” naszemu miastu... Profesjonalna scena z nagłośnieniem pozwoli nam realizować koncerty i wydarzenia naszych marzeń, a i artyści docenią pełen komfort – napisał na facebookowym profilu Klub Kameleon Mirek Bancarz.
Trzeba przyznać, że wizualizacje wnętrz robią wrażenie. Docenili to również sami internauci.
- Świetnie to wygląda. Czekamy na otwarcie i pierwszy koncert - napisał pan Wojciech.
- Myślę, że wszyscy przebieramy niecierpliwie nóżkami. Jak bosko (bo blisko) - będę mogła w razie czego dreptać do domu piechotą - cieszy się pani Bogusia.
- Pięknie to wygląda. Mam nadzieję, że raz na jakiś czas będzie coś ostrzejszego... „RóbPunk” trzeba z marazmu otrzepać... – napisał Gucio.
- Kroczek za kroczkiem, dreptamy z nowym roczkiem, by w Waszych progach, zanurzyć się w muzyki toń - wyrecytował pan Waldemar.
- Dla mnie rewelacja. I żeby był ten przytulny półmrok jak na zdjęciu – zażyczyła sobie pani Sylwia.
- Brakowało takiego miejsca w mieście. Super – nie ukrywa z kolei pani Agnieszka.
- Życzę tylko super udanych koncertów i wszelkich imprez muzycznych.
No i nareszcie będę miała bliziuteńko - nie kryje radości pani Iwona.
Przypomnijmy, że nowy „Kameleon” będzie większy od poprzedniego, bo pomieści do 200 gości. Powstaną w nim dwie osobne sale - koncertowa i pub'owa.
Napisz komentarz
Komentarze