W ostatnich dniach dość liczna grupa klientów ZUS, w różnych częściach kraju otrzymała e-maile z informacją o pilnej konieczności spłaty zaległości składkowych. Część wiadomości sugeruje ponowne wypełnienie formularza zgłoszenia do ubezpieczeń społecznych ZUS ZUA, który jest załącznikiem do e-maila. Umieszczone w stopce korespondencji logotypy (ZUS i PUE – Platforma Usług Elektronicznych) sugerują, że nadawcą jest sam zakład.
- Jeśli dokładnie przyjrzymy się adresowi nadawcy, nie powinniśmy mieć wątpliwości, że korespondencja elektroniczna nie pochodzi z ZUS. Obecnie oszuści posługują się dwoma adresami: skł[email protected] i [email protected]. Jak widać żaden z dresów nie ma stosowanego przez ZUS rozwinięcia „zus.pl”. Nie stosujemy też w swoich adresach mailowych rozwinięcia „gov.pl”, które pojawiało się przy wcześniejszych próbach oszustw - wyjaśnia Sebastian Szczurek, regionalny rzecznik prasowy ZUS w województwie opolskim.
Zakład Ubezpieczeń Społecznych przypomina, że kontakt elektroniczny ze strony Zakładu możliwy jest jedynie w sytuacji gdy klient posiada profil na Platformie Usług Elektronicznych i wyraził zgodę na taką formę kontaktu. ZUS ostrzega by w żadnym przypadku nie odpowiadać na maile, które teoretycznie pochodzą z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, ani nie otwierać zawartych w tej korespondencji załączników. Korespondencja tego typu ma bowiem najczęściej na celu zainfekowanie komputera lub uzyskanie dostępu do danych wrażliwych, które zapisane są w jego pamięci.
W sytuacji, w której ktokolwiek z klientów ma wątpliwości co do nadawcy otrzymanej korespondencji, prosimy o kontakt z najbliższą placówką Zakładu lub Centrum Obsługi Telefonicznej pod numerem: 225601600.
Napisz komentarz
Komentarze