Temat nie jest nowy. O potrzebie budowy nowego obiektu piłkarskiego mówi się od lat. Nawet były wstępne deklaracje o przebudowie stadionu w Blachowni. Wszystko jednak rozbija się o finanse. Budżetu gminy bez wsparcia z zewnątrz nie stać na taką inwestycję.
- Jesteśmy drugim co do wielkości miastem na Opolszczyźnie, a nie mamy ani jednego pełnowymiarowego boiska z oświetleniem - podkreślił w długim internetowy wpisie na Facebooku Szymon Jaremko. Pełna treść postu znajduje się TUTAJ.
Na jego apel zareagował poseł Janusz Kowalski, który przyjechał do naszego miasta i spotkał się z Szymonem Jaremko na stadionie sportowym Kuźniczka.
- W odpowiedzi na apel rodziców z Kędzierzyna-Koźla i środowisk piłkarskich w tym Szymona Jaremko z Towarzystwa Sportowego Chemik Kędzierzyn-Koźle deklaruję wsparcie dla władz miasta w realizacji tak ważnego dla wszystkich mieszkańców projektu - odpowiedział na apel wiceminister rolnictwa i obiecał budowę pełnowymiarowego boiska ze sztuczną nawierzchnią i oświetleniem w Kędzierzynie-Koźlu.
- Cztery lata temu obiecałem w Namysłowie, że powstanie hala sportowa dla Ludowego Klubu Sportowego Orzeł Namysłów i słowa dotrzymałem. Hala została wybudowana. Teraz składam obietnicę na rzecz budowy pełnowymiarowego boiska ze sztuczną nawierzchnią i oświetleniem w Kędzierzynie-Koźlu - doda Janusz Kowalski.
Do słów posła odniosła się prezydent Kędzierzyna-Koźla.
- Panie Januszu, trzymam za słowo! Dotychczas Ministerstwo Sportu na moje wnioski przyznawało 0 zł!! - napisała na Facebooku Sabina Nowosielska w odpowiedzi na obietnicę wiceministra.
- To mamy porozumienie! Cieszę się z tego ponadpolitycznego porozumienia. Na to boisko czeka cała społeczność Kędzierzyna-Koźla w tym przede wszystkim dzieci, rodzice i środowiska piłkarskie z Towarzystwo Sportowe Chemik Kędzierzyn-Koźle na czele. PS. Ale takiego wniosku miasta o budowę boiska nie było – odpowiedział Janusz Kowalski.
Sceptycznie do propozycji posła odniósł się radny miejski i przewodniczący Platformy Obywatelskiej w Kędzierzynie-Koźlu.
- A nie można było wcześniej niż 4 dni przed wyborami? Jestem w 1000% za budową oświetlonego boiska w naszym mieście. (...) Problem jest taki, że nasz rząd systematycznie rujnuje finanse samorządów, mamy coraz mniej na inwestycje. W dodatku mamy wstrzymane środki z Unii. W zamian za to rozdawane są czeki dla swoich. Pan Kowalski mówi że nie było wniosku... wnioskowanie do tego rządu mija się z celem, nie dostaliśmy na zabytki, nie dostaliśmy na Mieszkanie+, nie dostaliśmy na drogi, nie dostaliśmy na stadion Odry. Pan Kowalski może obiecywać i w sumie nawet dobrze że obiecuje, tyle że będąc w opozycji nic nie zdziała. Ja tu i teraz deklaruję, że dotrę do nowego ministra sportu z ramienia dzisiejszej opozycji i pieniądze się znajdą (zwłaszcza że środki UE będą odblokowane). Tak więc porozumienie na rzecz boiska naprawdę jest ponadpolityczne. Mam też nadzieję, że tym razem szefowa lokalnego PiS i jej ekipa zagłosuje za projektem uchwały z taką pozycją, a nie jak zwykle się wstrzyma od głosu (jak w przypadku obwodnicy, łącznika itd.) - napisał Michał Nowak.
Napisz komentarz
Komentarze