Projekt, który zakończy się 30 września, nazywa się "My sustainable future", czyli "Moja zrównoważona przyszłość".
- Przez cały rok pracowaliśmy nad zadaniami związanymi ze środowiskiem. Przykładowo tworzyliśmy filmik o Odrze po angielsku. Powstała również gazetka o naszym projekcie - mówi Adam Bujak, jeden z uczniów I LO w Kędzierzynie-Koźlu, biorących udział w przedsięwzięciu.
Z trzech krajów w projekcie uczestniczyło po dziesięcioro uczniów. W ramach inicjatywy odbyły się trzy spotkania stacjonarne. W pierwszym, który miał miejsce w styczniu br., po pięć osób wraz z opiekunami z kędzierzyńsko-kozielskiego liceum oraz placówki hiszpańskiej odwiedziło Turcję. W marcu po pięć osób z Polski i Turcji poleciało do Hiszpanii. Z kolei w czerwcu po pięcioro Hiszpanów i Turków przyleciało na kilka dni do Kędzierzyna-Koźla.
- Spotkania te miały być swego rodzaju podsumowaniem dotychczasowych działań i okazją do wspólnych dyskusji i przeprowadzenia warsztatów na temat środowiska - tłumaczy Adam Bujak.
W kozielskim liceum w projekt zaangażowali się uczniowie z kilku klas. Koordynatorami z grona nauczycieli były: Joanna Oronowicz, Grażyna Stelmach, Katarzyna Garecka i Krystyna Głomb.
- Każdy projekt ma swój regulamin naboru, a konkurencja była duża, ponieważ wiele osób wyraziło chęć uczestniczenia - mówi Joanna Oronowicz. - Wyjazdy wiązały się z ogromnym zaangażowaniem młodzieży. Przy wyborze uczestników zwracano uwagę przede wszystkim na umiejętności komunikacyjne, zwłaszcza znajomość języka angielskiego. Jednak program Erasmus+ stawia również na kryteria rekrutacji związane z działaniami włączającymi, dając pierwszeństwo osobom z terenów wiejskich, co ma na celu wyrównywanie szans. Dodatkowo, punktowaliśmy osoby, które wcześniej uczestniczyły w różnego rodzaju projektach lub mają predyspozycje do tego rodzaju działań - dodaje.
Mimo że projekt był stosunkowo niewielki pod względem finansowania - wynoszącego 60 tys. euro - był dla uczestników wielkim wyzwaniem.
Była to dla kozielskiego liceum pierwsza współpraca międzynarodowa w ramach projektu Erasmus+, mająca na celu poszerzenie horyzontów i wymianę doświadczeń.
Projekt skupiał się na ekologii. Pierwszym krokiem było pozyskanie partnerskich szkół w Turcji i Hiszpanii. Turcy koncentrowali się na ekologii poprzez segregację śmieci i sadzenie nowych roślin. Jak ważne jest aktywne spędzanie czasu na świeżym powietrzu, pokazywali Hiszpanie - dzięki temu, że ich szkoła położona jest w okolicach gór, goszczący uczniowie mieli okazję uczestniczyć w różnych aktywnościach sportowych takich jak rafting, surfing czy wycieczki górskie. Zrozumiano, jak ważne jest jednoczesne skupienie się na trosce o środowisko, w którym odbywają się te aktywności.
- W Kędzierzynie-Koźlu zaprezentowaliśmy naszym gościom również lokalne inicjatywy dotyczące ochrony lasów i zorganizowaliśmy fascynujące warsztaty w pasiece. Owady zapylające były tematem gorących dyskusji. Każdy z krajów chciał pokazać, co ma najlepszego w kwestii ochrony przyrody. Odwiedziliśmy także Geopark Krajowy w Górze Świętej Anny i płynęliśmy Odrą - dodaje Joanna Oronowicz.
Zdradza, że w jej placówce już myślą o kolejnym projekcie. Tym razem będzie on poświęcony tematyce wody. To kolejny krok w kierunku edukacji ekologicznej i świadomego podejścia do ochrony naszego środowiska.
Projekt był współfinansowany przez Unię Europejską.
Napisz komentarz
Komentarze