Wydatki z funduszu sołeckiego muszą spełniać kilka podstawowych warunków - wydatek powinien mieścić się w zakresie ustawowych zadań własnych gminy, powinien służyć poprawie życia mieszkańców i być zgodny ze strategią rozwoju gminy. Co do zasady też, w przypadku wydatków remontowych czy inwestycyjnych, powinny one dotyczyć wyłącznie mienia gminnego. Oznacza to, że na przykład nie można dokonać remontu kościoła czy drogi powiatowej z wykorzystaniem funduszu.
Do 9 września zebrania odbyły się w już w ośmiu sołectwach: Komorno, Pociękarb, Pokrzywnica, Długomiłowice, Kamionka, Dębowa, Radziejów i Gierałtowice.
Frekwencja jest mocno zróżnicowana, choć generalnie trzeba powiedzieć, że zebrania te nie cieszą się dużym zainteresowaniem. W niektórych zebraniach uczestniczyło po zaledwie kilka osób, często z grona rady sołeckiej. W innych kilkanaście lub kilkadziesiąt. Wielkość sołectwa nie jest tutaj decydująca.
- Często w niewielkim sołectwie w zebraniu uczestniczy wielu mieszkańców, a w dużych sołectwach zaledwie garstka. Gdy frekwencja jest mniejsza niż 10 proc. pełnoletnich mieszkańców sołectwa, zebranie odbywa się w tak zwanym drugim terminie, po 15-minutowej przerwie. Na dotychczasowe osiem zebrań, tylko dwa - w Radziejowie i Pociękarbiu - odbyły się w pierwszym terminie, bez konieczności ogłaszania przerwy - mówi wójt gminy Reńska Wieś Tomasz Kandziora.
Jak dodaje, jeśli chodzi o planowanie wydatków, to niektóre de facto powtarzają się we wszystkich sołectwach. Są to wydatki dotyczące dbania o tereny zielone czy upiększania miejscowości (koszty paliwa do kosiarek, serwisu sprzętu, czasami umów zleceń na koszenie, zakupu drzewek, kwiatów i innych materiałów na ten cel), oraz na integrację mieszkańców i podtrzymywanie tradycji lokalnych (koszty związane z organizacją różnego rodzaju spotkań integracyjnych, imprez czy wydarzeń kulturalnych).
- Pozostałe wydatki są mocno zróżnicowane i zależne od sytuacji sołectwa, tego, ile obiektów gminnych sołectwo posiada i jakie są zamierzenia inwestycyjne w miejscowości. Niektóre sołectwa doposażają się w sprzęt związany z dbaniem o wygląd sołectwa - na przykład traktorek-kosiarka w Gierałtowicach czy organizacją różnych wydarzeń - sprzęt kuchenny, grill gazowy lub komplety ławo-stołów. Doposażenia placów zabaw, czy naprawa urządzeń na nich to również częsta pozycja w planach wydatków - precyzuje wójt Kandziora.
Niektóre sołectwa przeznaczają część funduszu na dokumentację projektową dróg lokalnych czy oświetlenia, by niejako "pomóc" i zmotywować samorząd do realizacji przedsięwzięć, na których zależy sołectwu. W Pokrzywnicy natomiast część funduszu przeznaczona została na remont wnętrza sali wiejskiej, która w ostatnich latach, również z udziałem funduszu sołeckiego, była remontowana z zewnątrz. Sołectwo Długomiłowice z kolei zamierza kontynuować zagospodarowywanie terenów przy ścieżce rowerowej i dawnym dworcu. (...)
Cały artykuł w 33. numerze "Nowej Gazety Lokalnej", który ukaże się 19 września.
Napisz komentarz
Komentarze