Reklama
wtorek, 5 listopada 2024 03:25
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Mieszkańcy protestują przeciwko powstaniu fermy drobiu

Nie dla fermy drobiu – mówią mieszkańcy Polskiej Cerekwi i zbierają podpisy sprzeciwu pod petycją w sprawie nowej inwestycji na terenie gminy. Chodzi o zagospodarowanie budynków chlewni znajdujących się przy ul. Karola Miarki w Polskiej Cerekwi.
Mieszkańcy protestują przeciwko powstaniu fermy drobiu

Według zaniepokojonych mieszkańców wkrótce powstanie tam ogromny kurnik, który będzie siedliskiem smrodu dla pobliskich gospodarstw domowych. Wójt Gminy zorganizował spotkanie w tej sprawie. Zaplanowano je na czwartek 22 czerwca na godzinę 18:00 w Centrum Kultury w Polskiej Cerekwi. Do tego czasu zaangażowani w protest mieszkańcy będą zbierali podpisy pod pismem do władz gminy z prośbą o niewyrażenie zgody na powstanie fermy. 

Poniżej treść petycji pod którą zbierane są podpisy:

Mieszkańcy miejscowości i gminy Polska Cerekiew sprzeciwiają się powstaniu fermy drobiu/indyków w miejscowości Polska Cerekiew.

Działka, na której ma powstać ferma drobiu znajduje się w bliskim sąsiedztwie zabudowań mieszkalnych. Sądzimy, że realizacja inwestycji i związana z nią infrastruktura przyczyni się do znacznego pogorszenia stanu środowiska we wsi Polska Cerekiew.

Adaptacja po pegeerowskich obór na fermę drobiu spowoduje emisję zanieczyszczeń do atmosfery (pyłu, amoniak, podtlenek azotu), zanieczyszczenie gleby i wód powierzchniowych, emisje odorów oraz hałasu. Przemysłowa hodowla drobiu wiąże się z produkcją dużych ilości produktów odpadowych, takich jak obornik, kurzy, martwe ptaki oraz z emisją gazów i pyłów do atmosfery. Są to głównie: amoniak, siarkowodór, metan, podtlenek azotu, pył. Źródłami amoniaku, związanymi z prowadzoną produkcją na fermach drobiu są: bezpośrednia emisja z kurników, miejsce składowania zużytej ściółki oraz pola uprawne w przypadku wykorzystania pomiotu drobiowego jako nawozu. Amoniak uwalniający się ze ściółki w kurniku działa niekorzystnie na kury a także na okolicznych mieszkańców. U ludzi amoniak powoduje napady kaszlu, uczucie duszności, silne podrażnienia śluzówki nosa, oczu i dróg oddechowych. Emisja amoniaku do atmosfery powoduje powstanie kwaśnych deszczy. Ponadto wody opadowe i roztopowe z terenu inwestycji na pewno będą zanieczyszczone. Woda opadowa ulega zanieczyszczeniu już w czasie kontaktu z powietrzem. Zgromadzone substancje są wprowadzone do gleb, rzek lub wód powierzchniowych, powodując ich skażenie.

Powstający w fermach pomiot ptasi stanowi poważne zagrożenie dla zdrowia ludzi i środowiska, w szczególności dla wód i gleby, zwłaszcza z możliwością skażenia biologicznego.

Ze źródeł niezależnych wynika, że przemysłowa hodowla drobiu jest nastawiona głównie na minimalizację kosztów produkcji co powoduje częste zaniedbania, nagminne łamanie procedur, zwiększanie ryzyka katastrof ekologicznych poprzez nieprawidłowe składowanie i przechowywanie padłych ptaków, nieterminowy wywóz do utylizacji, odprowadzanie ścieków do gleby lub rzeki.

Działalność fermy powoduje również zwiększenie ilości gryzoni takich jak szczury i myszy.

Szanowny Panie Wójcie, zwracamy się do Pana jak i do Rady Gminy z prośbą o niewyrażenie zgody na powstanie fermy kur, a wyrażenie tejże zgody na powstanie przemysłowej hodowli drobiu będzie skutkować otwarciem drzwi na powstanie podobnych inwestycji stwarzających zagrożenie dla pozostałych mieszkańców gminy Polska Cerekiew.



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Jestem za a nawet przeciw 02.07.2023 11:05
Mam nadzieję, że hodowcy uda się postawić na swoim i ferma powstanie. Precz z rządami motłochu! A drobiowe mięsko jest baaaardzo zdrowe

Alina 24.06.2023 10:48
Jest również i trzecia możliwość wnioskowania o zmianę planu zagospodaowania przestrzennego (na mocy ustawy o samorządzie gminnym): Art. 41a. 1. Grupa mieszkańców gminy, posiadających czynne prawa wyborcze do organu stanowiącego, może wystąpić z obywatelską inicjatywą uchwałodawczą. 2. Grupa mieszkańców, o której mowa w ust. 1, musi liczyć: 1) w gminie do 5000 mieszkańców – co najmniej 100 osób; 2) w gminie do 20 000 mieszkańców – co najmniej 200 osób; 3) w gminie powyżej 20 000 mieszkańców – co najmniej 300 osób. 3. Projekt uchwały zgłoszony w ramach obywatelskiej inicjatywy uchwałodawczej staje się przedmiotem obrad rady gminy na najbliższej sesji po złożeniu projektu, jednak nie później niż po upływie 3 miesięcy od dnia złożenia projektu. Dz.U. 2023 poz. 40 - tekst ujednolicony

Gość 23.06.2023 11:28
Taka to skorumpowana Polska .Zamek też nielegalnie budują w Stoknicy i jest na ukończeniu.

Mieszkam tam 22.06.2023 23:44
Widzę że Pani Alina wie że dzwoni ale nie wie w którym kościele. Jak dla mnie mnie elementarna nieznajomość zagadnienia dotyczącego planowania przestrzennego. Hodowca brojlerow działa w granicy prawa jeśli ono mu na to pozwala ,zmiana planu jak widać nie doprowadziła tu do eliminacji produkcji lecz jej rozdrobnienia po większym obszarze bez ograniczeń przez co w mojej opinii stanowi gorsza uciążliwości niż pierwotnie miało by to miejsce. Dwa nie można zmienić Mzp eliminując zupełnie produkcję zwierzęca na terenie rolniczym można ją ograniczyć jak to ma miejsce w k kozlu. Po trzecie i to mnie rozbawiło 😁na polu południowym lokalizuje się inwestycje przemysłowe nie rolnicze inne przeznaczenie w mpz prosze jescze więcej czytać niż wypowiadać swoje nieprzemyslane opinie Pani Alino😉 Pozdrawiam serdecznie

Alina 23.06.2023 17:01
Ustawa o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym jest wg mnie jedną z lepszych bowiem godzi interesy producentów i mieszkańców. Wg ustawy można zakazać istniejącej już produkcji, ale trzeba zrekompensować straty producentowi. Ma on do wyboru: 1. Zdecydować się na nieruchomość zastępczą, którą zaproponuje Gmina w zamian za przejęcie nieruchomości producenta 2. Zgodzić się na wykupienie swoich nieruchomości za tzw. cenę odtworzeniową 3. Pozostać dalej właścicielem i dostosować swoją produkcję do nowego planu zagospodarowania ale musi otrzymać od Gminy rekompensatę (logika podpowiada, że musi to być rozsądna kwota - niższa niż w pkt.2) Jest jeszcze możliwość zmiany planu w taki sposób, że istniejącą produkcję można kontynuować aż do tzw. naturalnego zakończenia. Oczywiście te zmiany muszą być zgodne ze studium zagospodarowania przestrzennego. Jeśli nie są to najpierw trzeba zmienić studium. Jeszcze raz chcę podkreślić, że nie jestem przeciwniczką produkcji a wszczególności produkcji zwierzęcej. Ale musimy zauważyć, że kiedyś wszyscy mieszkańcy wsi prowadzili chów zwierząt (więc odory im nie przeszkadzały) a dzisiaj w wsi jest 5% rolników a reszta traktuje swoje domy jak podmiejskie wille. I jeszcze raz chcę podkreślić, że ustawa o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym nie jest przeciwko producentom ale pozwala na cywilizowane i skuteczne rozwiązywanie takich nieuchronnych konfliktów. Mieszkańcy też to powinni zrozumieć, że legalnie produkującemu przedsiębiorcy trzeba na koszt Gminy zrekompensować fakt zakazu takiej produkcji.

Ppp 22.06.2023 19:28
Jak ktoś bierze w łapę to ludzie sobie maga protestować

hodowca 22.06.2023 10:47
Bardzo prosto to władze miasta w Kędzierzynie-Koźlu Rogach strzeliły mieszkańcom tego osiedla w kolano. Zakazując hodowli mogącej potencjalnie oddziaływać na środowisko tz.dala od zabudowy bo taka tam miała powstać, zamienili ja na hodowle brojlera o mniejszch rozmiarach która właśnie będzie powstawać granicząc płotem z mieszkańcami wówczas protestującymi. Od taka zamiana ,wsadzając kij w szprychy inwestorowi ten zbuduje kurniki bliżej "dla dobra ogółu " mądra wladza👍😁

Alina 22.06.2023 17:05
Uderz w stół a nożyce się odezwą. Wasze słowa (@hodowca i @Mieszkam tam) potwierdzają, że zmiana planu zagospodarowania przestrzennego jest najprostszym i zdecydowanie najskuteczniejszym sposobem eliminacji lub blokady takich uciążliwości. To po prostu działa skutecznie. Dodam również, że zmiana planu może nastąpić na wniosek Wójta przy poparciu Rady Gminy ale może również nastąpić z inicjatywy samej Rady nawet wbrew woli Wójta. Mieszkańcy Polskiej Cerekwii muszą po prostu przekonać do swoich racji co najmniej 50%+1 radnych. Nie powinni mieć z tym problemu bo przecież to oni wybierają radnych a nie hodowca brojlerów.

Miśka 22.06.2023 23:08
Kolejne bzdury. Niech się Pani nie kompromituje. Trzeba mieć jakąś wiedzę żeby się wypowiadać.

Kogut 22.06.2023 10:37
Bo miąsko to jest ze sklepu. Nie z fermy.

Alina 22.06.2023 13:30
Ale można fermy lokować tak jak inne uciążliwe zakłady przemysłowe. Np na Polu Południowym. Albo w innym ustronnym miejscu. Kiedyś bardzo dobrze wybrano lokalizację kilku kurników w lesie, nad Kanałem Gliwickim, pomiędzy Lenartowicami a drogą Kuźniczka - Cisowa. Można? Można! Oczywiście hodowcy wolą porozrzucać swoje kurniki po całej gminie bo w skupisku obowiązują tzw pozwolenia zintegrowane, które są bardziej restrykcyjne z punktu widzenia przepisów ochrony środowiska.

Ola 22.06.2023 23:10
Bardzo dobrze powiedziane. I trzeba dodać że MLEKO JEST Z BIEDRONKI, nie od krowy.

Alina 22.06.2023 06:55
Sprawa jest bardzo prosta. Radni powinni uchwalić zmianę planu zagospodarowania przestrzennego dla tego terenu nie zezwalając na prowadzenie intensywnego chowu zwierząt. Tak zrobiono w Koźlu Rogach uniemożliwiając rozbudowę istniejącego kurnika o kolejne. Radni do roboty.

Mieszkam tam 22.06.2023 11:11
Dober sobie, władze miasta Kędzierzyna-Koźla strzeliły mieszkańcom tego osiedla w kolano zakazując na terenie rolniczym syg.terenu Ar dzialalnosci hodowlanej jaka notabene tam już istnieje. Nwestor który przeszedł pozytywnie cała drogę uwarunkowań środowiskowych dostal przyslowiowy kij w szprychy , wladza doprowadzając swoimi działaniami ingejujac w ten sposob w Mpz spowodowala, że w zamiast hodowli brojlerów w odległości ok 300 m od zabudowy mieszkalnej. Dziś już powstają nie jeden a kilka kurników mniejszych ale graniczących wprost z zabudową mieszkalna ówczesnych protestujących. Tak władza rozsądnie podejmuje działania na korzyść mieszkańców.😁👍 Karma wraca

Miśka 22.06.2023 23:07
Nie ma Pani bladego pojęcia o czym mówi. Same bzdury i głupoty.

Ola 22.06.2023 23:13
Mądrość Panią goniła ale Pani zawsze była szybsza. Brawo za głupotę.

Alina 23.06.2023 19:03
Pani Olu. Takie inwektywy bez dyskusji merytorycznej na argumenty upewniają mnie w przekonaniu, że mam rację. Niestety bolesną dla odorowych producentów.

Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: Rychu, taki lepszy RyszardTreść komentarza: Jestem za pojazdami elektrycznymi. Kumpel jest operatorem farm fotowoltaicznych i każą mu na weekend wyłączać fotowoltaikę by elektrownie węglowe działały, a można by wtedy ładować te autobusy. Ale do brzegu: autobusy elektryczne TAK ale POLSKIE, dlaczego Solaris ( no dobra już hiszpański ale w całości klepany w Polsce) nie wygrywa, chyba nie lubi Kędzierzyna. MAN miał kiedyś zakłady w Polsce ale też słabo, przeniósł się z Poznania do Starachowic ale tam robią jedynie konstrukcje... a reszta u Niemca... Jak Polska ma być bogata jeśli w Polsce robi ramę autobusu, a całe wnętrze w Niemczech, na koniec € z dotacji KPO trafia do Niemiec, a my na to pracujemy. Polacy, wiecie, że jestem sympatykiem Niemiec, ale czy wy się na to godzicie?Data dodania komentarza: 4.11.2024, 23:57Źródło komentarza: Urząd Miasta chce poznać zdanie mieszkańców na temat autobusów zeroemisyjnych w Kędzierzynie-KoźluAutor komentarza: Wysoki brunetTreść komentarza: Kurek jeszcze zagra? Tak pytam...Data dodania komentarza: 4.11.2024, 23:44Źródło komentarza: Oddaj krew i wejdź za darmo na mecz ZAKSY z Jastrzębskim WęglemAutor komentarza: KoźlaninTreść komentarza: Co wy promujecie ?Data dodania komentarza: 4.11.2024, 21:53Źródło komentarza: Julia Konik-Rańda: romskie serce i muzyczna pasja w "The Voice of Poland"Autor komentarza: Cała PrawdaTreść komentarza: NIE dla elektryków ! Nawet bogatsza jednostka komunikacji miejskiej MZA W-wa nie kupuje aż tyle elektryków tylko wciąż pojazdy z silnikiem spalinowym. To jest spisek UE przeciw Polsce.Data dodania komentarza: 4.11.2024, 21:52Źródło komentarza: Urząd Miasta chce poznać zdanie mieszkańców na temat autobusów zeroemisyjnych w Kędzierzynie-KoźluAutor komentarza: MatiTreść komentarza: My z sąsiadem Leszkiem, też mamy wspólne usługi i zakupy i dyrektora nie mamy.Data dodania komentarza: 4.11.2024, 20:25Źródło komentarza: Mariusz Wiśniewski nowym dyrektorem Powiatowego Centrum Usług WspólnychAutor komentarza: Ruchu, taki lepszy Ryszard.Treść komentarza: Z kim skoligacony? Ja Riczi chciałbym wiedzieć, by mieć pewność, że nie zachodzi podejrzenie o nepotyzm. My w PiS zawsze się tym brzydzimy, zawsze negujemy takie praktyki.Data dodania komentarza: 4.11.2024, 17:32Źródło komentarza: Mariusz Wiśniewski nowym dyrektorem Powiatowego Centrum Usług Wspólnych
Reklama
bezchmurnie

Temperatura: 4°CMiasto: Kędzierzyn-Koźle

Ciśnienie: 1032 hPa
Wiatr: 8 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama