W latach 60. ubiegłego stulecia na Wybrzeżu i Śląsku powstały liczne kluby kartingowe. Kilka z nich utworzono na Opolszczyźnie, z czego trzy sekcje gokartowe działały w naszym mieście. Były to: MZKS „Odra” przy Stoczni Koźle, a także sekcje funkcjonujące przy kędzierzyńskim Klubie Sportowym „Chemik” oraz przy Zespole Szkół Zawodowych ZA „Kędzierzyn” jako Harcerski Klub Kartingowy.
Pomysłodawcami tego obiektu byli między innymi: Borys Stateczny, Paweł Sojka, Andrzej Kozok i Marian Morus. Przez wiele lat zawodnicy tych klubów nie mieli możliwości rywalizacji na obiektach przystosowanych do szybkiej jazdy. Najczęściej ścigali się na dużych wyasfaltowanych placach. Między innymi na rozgrywanych wyścigach gokartów wokół ratusza na placu Wolności w Kędzierzynie. Wreszcie postanowiono wybudować tor kartingowy z prawdziwego zdarzenia.
Wielkim orędownikiem jego budowy był ówczesny kierownik Wydziału Komunikacji Urzędu Powiatowego w Koźlu Tadeusz Pytlik, który zmobilizował do współpracy dyrekcje niektórych firm z naszego terenu, m.in. Rejon Eksploatacji Dróg Publicznych, kozielski oddział Państwowej Komunikacji Samochodowej oraz zakład KOFAMA. Przy budowie pomagali też żołnierze z kozielskiej jednostki wojskowej.
Możliwość korzystania z toru przyczyniła się znacząco do popularyzacji tej dyscypliny wśród młodzieży z naszego miasta. Tacy zawodnicy, jak: Jan Landenberski, Henryk Sroka, Wojciech Stateczny, Andrzej i Krzysztof Kozokowie weszli do kadry narodowej, legitymując się tytułami mistrzów i wicemistrzów Polski.
Z książki pt. „Rozwój kartingu w Polsce” autorstwa Romana Wasińskiego dowiadujemy się m.in., że tor kartingowy w Kędzierzynie-Koźlu zbudowano w 1971 roku i przebudowano w roku 1975 z okazji rozgrywanych w naszym mieście eliminacji Mistrzostw Europy klasy A - 100 cm sześc. Był to pierwszy w Polsce obiekt o pochylonych wirażach. Długość jednego okrążenia wynosiła 850 metrów, a szerokość jezdni - siedem metrów.
Na torze można było wytyczyć trzy zasadnicze warianty trasy. Obok kilku pochylonych, łagodnych wiraży na trasie znajdowały się łuki o małych promieniach, które wymagały zredukowania do minimum prędkości jazdy. Tor mieścił się przy SP nr 12 i posiadał trybuny z miejscami siedzącymi dla 5000 widzów. Park maszyn dysponował zamkniętymi boksami garażowymi i remontowymi, które wybudował Polski Związek Motorowy. Dla organizatorów imprez Stocznia Koźle zbudowała dwupiętrową wieżę sędziowską z pomieszczeniami biurowymi. W 1974 roku kozielski tor jako pierwszy w Polsce uzyskał homologację Międzynarodowej Komisji Kartingowej (CIK - FIA).
Tor spełniał wysokie parametry techniczne, w związku z czym rozgrywano na nim liczne zawody rangi ogólnopolskiej i międzynarodowej. Wśród nich znalazły się rozegrane 21 kwietnia 1971 roku Indywidualne Mistrzostwa Polski. W gronie 11 reprezentacji klubowych na wysokich lokatach uplasowali się: Adam i Wojciech Galonowie z „Chemika” oraz Jan Guzik z HKK. We wrześniu 1971 roku na kozielskim torze przeprowadzono eliminacje do Kartingowych Mistrzostw Europy z udziałem wielu renomowanych kierowców z Francji, Włoch, Niemiec, Austrii oraz praktycznie wszystkich krajów bloku wschodniego. Najlepszymi kierowcami okazali się wtedy Włosi.
Na torze tym nieraz gościli kartingowcy ze światowej czołówki. W 1975 roku w Drużynowych Mistrzostwach Europy w Kartingu rozegranych w Kędzierzynie-Koźlu uczestniczył młody Alain Prost, który stawiał pierwsze kroki na drodze do wielkiej kariery. Przypomnijmy, Alain Prost to francuski kierowca wyścigowy. Jeden z najbardziej utytułowanych kierowców Formuły 1 wszech czasów. W czasie swojej kariery w F1, która trwała od 1980 do 1993 r., zwyciężył 51 razy w Grand Prix i zdobył cztery tytuły mistrza świata. W F1 jeździł dla zespołów Renault, McLaren, Ferrari i Williams. Został odznaczony m.in. francuską Legią Honorową V klasy, Orderem Imperium Brytyjskiego oraz brazylijskim Orderem Krzyża Południa.
Niestety, los toru od samego początku był niepewny. Był on usytuowany w środku osiedla i treningi oraz zawody kartingowe ze względu na hałas były dość uciążliwe dla mieszkańców okolicznych budynków. Ich protesty okazały się skuteczne. Był to początek końca obiektu, w który przestano inwestować. Zrezygnowano też z organizacji na nim ważnych ogólnopolskich i międzynarodowych imprez. Wizytówka miasta popadała z roku na rok w coraz większą ruinę, m.in. za sprawą wandali.
Obecnie na rozległym terenie dawnego toru kartingowego funkcjonują dwa duże markety spożywcze, prywatne centrum medyczno-rehabilitacyjne wraz z apteką oraz Okręgowa Stacja Kontroli Pojazdów Polskiego Związku Motorowego.
Napisz komentarz
Komentarze