Kłodnicka Klinika Uśmiechu oferuje konsultacje i diagnostykę, stomatologię zachowawczą, estetyczną i dziecięcą, leczenie endodontyczne, zabiegi chirurgiczne, profilaktykę i wybielanie, protetykę, implantologię, periodontologię oraz leczenie w znieczuleniu ogólnym.
- Zapraszamy wszystkich pacjentów na zabiegi profilaktyki, bo to pierwszy krok do zdrowej jamy ustnej. Każdy pacjent, który trafia do naszego gabinetu, od razu kierowany jest na zabieg higienizacji. Jest to nieodzowna procedura, która towarzyszy leczeniu - argumentuje Gabriela Pac Pomarnacka, lekarz dentysta z Kliniki Uśmiechu.
Dlaczego higiena jamy ustnej jest tak istotna? Jak wyjaśnia pani doktor, higienizacja to pierwszy krok, ale bardzo ważny z co najmniej kilku powodów.
- Wyobraźmy sobie sytuację, w której chcemy pomalować świeżą farbą brudną ścianę. Nic z tego nie wyjdzie i nie można do tego dopuścić. Tak samo jest z zębami. Jeżeli mamy osad, kamień, to musimy go usunąć, bo jest to siedlisko bakterii. Zatem jeżeli pacjent zgłasza się na kompleksowe leczenie, gdzie będzie wykonywana ekstrakcja, czyli usunięcie zębów, czy też leczenie kanałowe, a w późniejszym czasie na przykład protetyka, to musimy pacjenta do tego odpowiednio przygotować - tłumaczy Gabriela Pac Pomarnacka. - Mam tu na myśli wspomnianą wcześniej higienizację, a mianowicie usunięcie kamienia, osadów i wypolerowanie powierzchni zębów, aby je przygotować do leczenia. Przykładowo przy usunięciu zęba mamy w jamie ustnej ranę, która przez takie siedlisko bakterii dłużej się goi. W konsekwencji może nawet dojść do pewnych powikłań. Dlatego jest to tak istotne, aby wszystko zacząć od etapu higienizacji. Dopiero w następnej kolejności oglądamy dokładnie wszystkie zęby, a następnie przygotowujemy tzw. plan leczenia - wyjaśnia nasza rozmówczyni.
Plan leczenia
Na czym to polega? Zapytaliśmy panią doktor.
- Otóż zapisujemy sobie wszystkie problemy i potrzeby danego pacjenta, marzenia o wyglądzie i kształcie jego zębów. Na podstawie badania i samego wywiadu przygotowujemy plan leczenia, szyjąc go na miarę finansowych możliwości pacjenta. Stomatologia jest taką dziedziną, gdzie możemy zaproponować pacjentowi szereg rozwiązań, tak żeby dobrać jego potrzeby estetyczne i zdrowotne do wspomnianych wcześniej możliwości finansowych. Zaczynając od odbudowy protetycznej, przez pełną porcelanę, możemy zaproponować również odbudowę estetyczną, kompozytową przez tzw. Flow Injection czy Bonding. Jest to tak rozbudowana forma leczenia, za sprawą której możemy kompleksowo pomóc pacjentowi, wykorzystując wszystkie możliwości, jakie daje nam dziś stomatologia - wyjaśnia Gabriela Pac Pomarnacka.
Flow Injection to technika tzw. płynnego kompozytu. Na początku prowadzona jest rozmowa z pacjentem o jego oczekiwaniach, jeśli chodzi o wygląd uzębienia, czyli kształt, wielkość i kolor zębów.
- Razem z technikiem i pacjentem omawiamy te oczekiwania. I na tej podstawie, skanując pacjenta, wysyłamy pliki do pracowni protetycznej, gdzie drukowane są modele, dzięki którym jesteśmy w stanie zrobić pacjentowi tzw. „przymiarkę uśmiechu”. Po tej przymiarce pacjent przed zabiegiem wykonania Flow Injection, czy też odbudowy porcelanowej, może zobaczyć w lusterku bądź też wykonać zdjęcia, by podjąć ostateczną decyzję czy ten kształt, wielkość i kolor odpowiadają jego oczekiwaniom - mówi dentystka, podkreślając, że w trakcie jednej wizyty, dzięki technologii Flow Injection, jesteśmy w stanie odbudować wszystkie zęby.
- Mówię tu zwłaszcza o odcinku przednim, natomiast ta metoda jest też dedykowana w przypadku odcinków bocznych. Więc ma ona wiele zastosowań, ale tym pierwszym jest właśnie metamorfoza uśmiechu. Jesteśmy w stanie ją zapewnić już po jednej wizycie w naszym gabinecie i pacjent wychodzi z nowym uśmiechem - przekonuje nasza rozmówczyni.
Wśród plusów tej technologii należy też wymienić ten, że jest to metoda odbudowy zębów w 99% przypadków bez ich szlifowania. Owszem, nie jest to metoda dla wszystkich, trzeba się do niej zakwalifikować. Warunkiem są przede wszystkim zdrowe zęby.
- Mogą być one starte, ortodontycznie zrotowane, bo jesteśmy w stanie te wszystkie niedoskonałości zniwelować. Jest to metoda adresowana szczególnie do osób młodych, które nie przepadają za noszeniem aparatów stomatologicznych, choć osobiście jestem zwolenniczką ich stosowania. Natomiast niektóre minimalne wady w uzębieniu jesteśmy tu w stanie poprawić. Również gdy mamy przerwy między zębami, chociażby tak charakterystyczną diastemę, to ta metoda doskonale się sprawdza i możemy tym problemom zaradzić. I to wszystko za sprawą jednej wizyty - gwarantuje Gabriela Pac Pomarnacka.
Bez piłowania
Wiele osób kojarzy wykonywane przed laty prace protetyczne z bardzo bolesnym i nieprzyjemnym piłowaniem (szlifowaniem) zębów. W tym przypadku mówimy o minimalnie inwazyjnej preparacji pod prace protetyczne.
- W nowoczesnej stomatologii chcemy zachować jak najwięcej tkanek zęba, a więc tak naprawdę zęby żywe, które możemy minimalnie preparować. Obecnie, dzięki temu, że technologia tak bardzo poszła do przodu, nie ma potrzeby niszczyć tylu tkanek zęba, co w konsekwencji zdecydowanie wzmacnia biomechanikę zęba podczas żucia i spożywania posiłków przez pacjenta, który funkcjonuje z nowym zgryzem. Tymczasem pamiętajmy o tym, że zęby są mocno obciążane przy zagryzaniu. Więc pacjent z pożytkiem dla siebie będzie mógł cieszyć się nowymi zębami znacznie dłużej. W przypadku prac protetycznych mówimy o perspektywie nawet kilkunastu lat - przekonuje pani doktor.
Klinika Uśmiechu świadczy też usługę wybielania zębów metodą Prevdent. Jest to procedura, w trakcie której wykorzystywany jest specjalny preparat zawierający nadtlenek wodoru oraz nanohydroksyapatyt, czyli główny składnik szkliwa. Używana podczas zabiegu substancja, która aktywowana jest przez promienie specjalnej lampy, ma właściwości nie tylko wybielające, ale również regeneracyjne, co oznacza, że całkowicie znoszona jest nadwrażliwość zębów.
- Czyli z jednej strony zapewniamy odbudowę, remineralizację szkliwa, a z drugiej niesamowite efekty wybielenia, nawet o 8 tonów bieli, wykorzystywanych w zależności od potrzeb pacjenta. I te zęby są naprawdę białe, nie ma tu - jak bywało to kiedyś - efektu przezierności - dodaje Gabriela Pac Pomarnacka, będąca lekarzem, który nieustannie uczestniczy w kursach.
- Cały czas się szkolę, aby poszerzać swoją wiedzę, bo w dzisiejszych czasach oczekiwania pacjentów są takie, aby wychodzić naprzeciw tym wszystkim nowinkom technologicznym stosowanym w leczeniu zębów. Nie możemy nawet na chwilę się zatrzymać, osiąść na laurach. Wiadomo, wiedza jest najważniejsza, ale nie możemy zapominać o technice i precyzji. Nie byłoby stomatologii, gdyby nie sprzęt - zapewnia nasza rozmówczyni, dodając, że obecnie niezbędnym elementem w pracy stomatologa jest mikroskop, co oznacza leczenie w powiększeniu. W Klinice Nova jest taka możliwość.
- Zęby to taki mikrokosmos, którego nie jesteśmy w stanie spenetrować gołym okiem, bez pomocy mikroskopu. Leczenie kanałowe w powiększeniu zapewnia nam pewien komfort i gwarancję, że przebiega ono poprawnie, że nie pominęliśmy żadnego z kanałów. Ponadto u nas w trakcie leczenia kanałowego na bieżąco wykonujemy zdjęcia rentgenowskie. Pacjent nie wstając z fotela, ma wykonywane sekwencje zdjęć, które możemy w trakcie leczenia oglądać na monitorze komputera, co jest niezwykle istotne, aby osiągnąć zamierzony cel. Bo pamiętajmy, że leczenie kanałowe jest de facto ostatnią szansą na uratowanie zęba, więc staramy się to wszystko robić możliwie jak najlepiej - wyjaśnia pani doktor.
Kiedyś leczenie kanałowe kojarzyło się pacjentom z potwornym bólem. Obecnie, dzięki bardzo skutecznemu znieczuleniu, dentysta jest w stanie przeprowadzić ten zabieg całkowicie bezboleśnie dla pacjenta.
Bezstresowo i bezboleśnie
Co więcej, w leczeniu kanałowym stosuje się tzw. koferdam, potocznie nazywany ślinochronem. To cienki materiał, zwykle wykonany z lateksu lub nitrylu, zakładany za pomocą specjalnej klamry, używany w stomatologii do odizolowania miejsca wykonywania zabiegu od reszty jamy ustnej, co znacząco podnosi komfort leczenia w przypadku pacjenta.
- Nie czuje on tych wszystkich substancji, których używamy. Ponadto może swobodnie przełykać ślinę pod koferdamem. Dla lekarza również jest to bardzo korzystne, ponieważ oddzielamy pole zabiegowe od reszty jamy ustnej i wówczas skupiamy się na leczeniu pod mikroskopem tego konkretnego zęba. Natomiast sam mikroskop, z którego korzystamy, sprawia, że mamy większą kontrolę nad tym, co się dzieje podczas leczenia kanałowego. Nie wyobrażam już sobie pracy bez mikroskopu - uśmiecha się pani doktor.
Dla najbardziej zestresowanych pacjentów niezwykle istotna jest wspomniana wyżej kwestia znieczulenia zęba.
- Posiadamy znieczulenie komputerowe. Jest to znieczulenie, które podaje nam substancje znieczulające w bardzo precyzyjny sposób i z taką szybkością, aby uniknąć pierwszego efektu rozpierania tkanek, który pacjent odczuwa zawsze jako pewien dyskomfort. Oczywiście drętwienie jest nieodzowne, bo tak właśnie działa znieczulenie, natomiast sam sposób podania środka znieczulającego bardzo mocno poszedł do przodu - zapewnia pani doktor. - Ponadto nim jeszcze podamy ten środek, to miejsce aplikacji smarujemy specjalnym żelem znieczulającym, by pacjent czuł się komfortowo także podczas momentu nakłucia. Dzięki temu, że znajdujemy się w szpitalu, posiadamy na miejscu kadrę anestezjologiczną i całe zaplecze bloku operacyjnego umożliwiające przeprowadzanie zabiegów w znieczuleniu ogólnym. Dlatego, wykorzystując blok operacyjny i całe zaplecze szpitalne Kliniki Nova, wykonujemy bezpieczne zabiegi stomatologiczne w znieczuleniu ogólnym zarówno w odniesieniu do młodszego, jak i starszego pacjenta - tłumaczy Gabriela Pac Pomarnacka.
Coś dla dzieci
- W Klinice Uśmiechu leczymy też najmłodszych pacjentów, którzy niejednokrotnie trafiają do nas z tzw. dentofobią. Niektóre dzieci bardzo się boją. Dla niech stresujące potrafi być nawet samo otoczenie gabinetu, dźwięk, który emitują nasze narzędzia, oświetlenie, które razi w oczy podczas zabiegu. Więc w tym przypadku z odsieczą śpieszy nam leczenie w podtlenku azotu – mówi dentystka.
To bezpieczna, sprawdzona i powszechnie stosowana na całym świecie metoda walki z lękiem i stresem stosowana podczas leczenia stomatologicznego. Pacjent zostaje odprężony dzięki mieszaninie tlenu oraz podtlenku azotu (zwanej potocznie gazem rozweselającym) podawanej za pomocą specjalnych maseczek o różnych rozmiarach. Już po 3 minutach od zakończenia zabiegu działanie gazu całkowicie ustaje. Niemal od razu można pójść do domu. Gaz może być stosowany zarówno u dzieci, jak i dorosłych. Nie uczula, nie podrażnia śluzówek, natomiast pomaga przezwyciężyć strach i niepokój, pozostawiając przyjemne uczucie relaksu. Co więcej, uspokaja i odpręża przy jednoczesnym zachowaniu świadomości. Jest to skuteczna metoda nawet przy bardzo trudnych przypadkach dentofobii.
- Kontrola u dzieci powinna się odbywać już od pierwszego ząbka. Zapraszamy więc na przeglądy i na badania dzieci już od 6. miesiąca życia, czyli wtedy, kiedy pojawi się pierwszy ząbek. Sam przegląd potrwa chwilę, ale ta wizyta ma przede wszystkim na celu uświadomić rodziców, jak powinni pielęgnować i dbać o ten pierwszy ząb dziecka. To jest bardzo ważne i poświęcam dłuższy czas właśnie na to, aby takiego rodzica wyedukować - kończy Gabriela Pac Pomarnacka.
To dopiero początek
Gabinety stomatologiczne w ofercie Kliniki Nova pojawiły się niedawno. Pomysł zrodził się jakiś czas temu i właśnie teraz się ziścił.
- Naszym zamiarem jest świadczenie usług stomatologicznych na najwyższym poziomie. Jest to początek rozwoju kliniki stomatologii, która docelowo będzie posiadała dwa gabinety plus stomatologiczną pracownię tomografii komputerowej - wyjaśnia Rafał Olejnik, prezes zarządu Kliniki Nova w Kędzierzynie-Koźlu. - Da to możliwość świadczenia usług kompleksowych: od leczenia zachowawczego, poprzez leczenie endodontyczne, implantologię, po poważne operacje. W związku z tym, że Klinika Nova jako szpital posiada blok operacyjny, startujemy też z zabiegami u osób, które mogą być leczone wyłącznie w znieczuleniu ogólnym. Mam na myśli pacjentów trudnych.
Trudny pacjent to w tym wypadku dość szerokie pojęcie. Jest to zarówno ktoś, kto czuje strach przez zabiegami stomatologicznymi, jak również osoba z niepełnosprawnościami.
- Mamy taką możliwość, że znieczulamy pacjenta, który śpi godzinę, i w tym czasie ma on wyleczonych kilka, a nawet kilkanaście zębów, czyli możliwie wszystkie zęby w jednej narkozie. Ale do tego potrzeba wyspecjalizowanego personelu, sprzętu, dużej wprawy i całego zaplecza, które oferujemy. Klinika Nova daje możliwości wykonywania tego na zupełnie innym poziomie. Wyposażyliśmy stomatologię w sprzęt, który będzie pracował na bloku operacyjnym - precyzuje prezes Kliniki Nova.
Tym samym zabiegi stomatologiczne w znieczuleniu ogólnym będą wykonywane na bloku operacyjnym, czyli w standardzie, który gwarantuje najwyższe bezpieczeństwo i komfort pracy zarówno dla stomatologa, anestezjologa, jak również samego pacjenta w trakcie i tuż po zabiegu.
- Mamy też mikroskop, aparat do znieczuleń w podtlenku azotu oraz skaner, dzięki któremu wysyłamy bardzo precyzyjne informacje niezbędne do wykonania protez zębowych bez konieczności robienia tzw. wycisków. Umożliwia to też wykonanie tymczasowych protez już w gabinecie. Precyzując, pacjent chwilę po wyrwaniu zęba wychodzi stąd wprawdzie z tymczasową odbudową, ale nie z mało estetyczną dziurą. Klinika Nova bardzo wysoko zawiesiła poprzeczkę, jeśli chodzi o poziom świadczonych usług medycznych i mam wrażenie, że stomatologia może wybiec w tym względzie jeszcze bardziej do przodu. Jest to bez wątpienia uzupełnienie oferty całej naszej kliniki, która jest przychodnią i zarazem szpitalem. To jest początek nowoczesnej, kompleksowej stomatologii, która moim skromnym zdaniem dobrze wpisuje się w to, co Klinika Nova robi dla mieszkańców w medycynie ogólnej - dodaje na koniec prezes Rafał Olejnik.
Z myślą o pacjentach gabinetu dentystycznego, Klinika Nova uruchomiła specjalny numer telefonu, pod który można dzwonić w celu rejestracji: 577 566 855.
Napisz komentarz
Komentarze