W jednym z urokliwych miejsc Leśnictwa Kotlarnia od wieczora do rana daje się słyszeć regularne podgryzanie największego drzewa w okolicy - po ścięciu, młode pędy korony będą stanowiły świetną bazę żerową bobrzej rodziny.
Jak widać na zdjęciach, niewiele już pozostało do przegryzienia, zatem po ostatnich silnych wiatrach prawdopodobnie, drzewo leży już w poprzek rzeki Bierawka.
Napisz komentarz
Komentarze