Reklama
poniedziałek, 23 grudnia 2024 08:12
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

eugeniusz-sozanski

To już 55 lat po ślubie. Zdradzają swój sekret długoletniego pożycia małżeńskiego

Małżeństwo Haliny i Eugeniusza Sozańskich z Kędzierzyna-Koźla to doskonały przykład i zarazem wskazówka dla młodszego pokolenia, jak należy postępować, aby związek przetrwał tak długo w szczęściu i miłości.

11.01.2022 18:12    1    4
O tym czy naprawa jest konieczna, rozstrzygnie ekspertyza

Na początku 2019 roku opisywaliśmy na łamach Nowej Gazety Lokalnej temat zgłoszony nam przez jednego z mieszkańców Kędzierzyna-Koźla. W zeszłym tygodniu ów mieszkaniec ponownie zgłosił nam ten temat jako niezałatwiony, pomimo upływu dwóch lat. Sprawa dotyczy ochrony przeciwpowodziowej naszego miasta.

27.04.2021 12:06    1
Czy w Kędzierzynie-Koźlu stanie nowy pomnik? Miałby upamiętnić wielkiego duchownego

Ostatnio zrodził się pomysł, aby nieżyjącemu od 2010 roku księdzu infułatowi Ludwikowi Rutynie, byłemu proboszczowi kozielskiej parafii p.w. św. Zygmunta i św. Jadwigi Śląskiej postawić w naszym mieście pomnik? Jednym z inicjatorów tego przedsięwzięcia jest artysta rzeźbiarz Michał Misiaszek.

19.08.2020 19:10    2    2
Czy kozielskie baszty będą mieć swoich patronów? Chodzi o Piastów śląskich

Niewątpliwie pomysł jest interesujący. Zgłosili go mieszkańcy Koźla, którzy pasjonują się średniowieczną historią miasta. Wszystko sprowadza się do nadania dwóm basztom na wzgórzu zamkowym imion książąt kozielsko-bytomskich.

30.07.2020 11:20    3    1
Coraz mniej respektu przed człowiekiem

Można odnieść takie wrażenie, że dzikie zwierzęta żyjące w naszym mieście i w jego najbliższej okolicy nie boją się już odwiedzać naszych osiedli, przydomowych ogródków i podwórek. Przekonał się o tym ostatnio pan Eugeniusz Sozański z ul. Portowej 3 w Koźlu, którego nieruchomość regularnie odwiedza…. stado dzików.

12.06.2020 20:22    2    2
Radzieckie rakiety nad Odrą

W czasach PRL-u obiekt otoczony był gęstym drutem kolczastym, a patrole wojskowe strzegły obszaru jak oka w głowie. Nie bez powodu. Znajdowały się tam bowiem potężne rakiety i składy amunicji. Część doskonale ukryta pod płaszczem dwusetletnich dębów, za sprawą których z lotu ptaka trudno było dostrzec jakiekolwiek instalacje wojskowe. Było to więc doskonałe miejsce do ulokowania wyrzutni rakiet, co zresztą niektórzy mieszkańcy przez długie lata uważali za bardzo prawdopodobne. Mówiło się nawet o istnieniu w tym miejscu silosów rakietowych.

27.12.2019 12:17    5    14
Reklama Moja Gazetka - strona główna