Zosia wraz z rodzicami, Katarzyną Pajdą i Arkadiuszem Zacharowem, oraz 17-miesieczną siostrzyczką Zuzią mieszka w Kędzierzynie-Koźlu przy ulicy Grunwaldzkiej.
Jest bardzo pogodnym dzieckiem. Lubi kąpiele i spacery. Z uwagą spogląda w okno, będąc na rękach u rodziców. Jest już po pierwszych szczepieniach i bioderkowaniu. Rodzice cieszą się, że jest zdrowa.
- Mieliśmy obawy, czy Zuzia nie będzie zazdrosna o siostrzyczkę, ale jest wręcz odwrotnie - opowiada dumny tata.
- Bardzo we wszystkim pomaga. Przynosi potrzebne rzeczy, wyrzuca pampersy i co chwilę daje Zosi buziaczki - zachwala Katarzyna Pajda.
Mama naszej laureatki przyznaje, że początki były trudne - Zosia wymagała częstego wstawania i rano walczyła z niewyspaniem. - Ale teraz córka przesypia prawie całą noc - cieszy się. Rodzice Zofii mieli nadzieję, że ich drugie dziecko będzie chłopcem.
- Ale największe szczęście, że rodzina się powiększyła i że dzieci są zdrowe. To jest najważniejsze - przyznają zgodnie rodzice.
A na syna być może przyjdzie czas.
- Chcielibyśmy, ale na razie trzeba odpocząć i pomyśleć o większym mieszkaniu - zaznacza Arkadiusz Zacharow.
Katarzyna i Arkadiusz poznali się przypadkiem w kwietniu 2018 roku. Do spotkania doszło na przystanku autobusowym w Branicach, skąd pochodzi Arkadiusz. Oboje jechali jednym autobusem do Kędzierzyna-Koźla. Wywiązała się między nimi rozmowa, a na końcu podróży wymienili się numerami telefonów. Nowa znajomość szybko przerodziła się w miłość. Wspólnie zamieszkali najpierw w Czechach, a potem przeprowadzili się do Kędzierzyna.
Para planuje się pobrać. Możliwe, że uroczystość połączą z chrzcinami obu córeczek, ponieważ przez pandemię nie udało się do tej pory ochrzcić Zuzi. Życzymy im spełnienia wszystkich marzeń i jak najwięcej zdrowia.
Napisz komentarz
Komentarze