- Muszę się pozbyć nieużywanej kserokopiarki. Jest w całkiem dobrym stanie. Chcę to zrobić proekologicznie, zgodnie z zasadami, aby trafiła na składowisko odpadów. Dowiedziałem się jednak, że musiałbym to wielkie i ciężkie urządzenie dostarczyć we własnym zakresie na ul. Grunwaldzką - mówi Witold Miszkiewicz, który skontaktował się z naszą redakcją. – Owszem, nie mam daleko, może nieco ponad kilometr do Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych na Grunwaldzkiej, ale to jest taki sprzęt, którego nie jestem w stanie wsadzić do bagażnika samochodu, ponieważ jest za duży. Nie posiadam też odpowiedniego wózka, na który mógłbym tę kserokopiarkę załadować i dostarczyć do PSZOK-a.
Zdaniem naszego czytelnika wydawałoby się, że taką dość błahą i pozorną sprawę powinno się rozwiązać w dość łatwy sposób. Okazuje się jednak, że niekoniecznie.
- Bo to ja jestem zobowiązany do dostarczenia takiego odpadu, nawet w przypadku gdy jest duży i ciężki. Oczekiwałbym w takich sytuacjach nieco bardziej elastycznego podejścia do klienta. Szczególnie w sytuacji, gdy mówimy chociażby o pralkach, lodówkach, telewizorach czy, jak w moim przypadku, kserokopiarkach, które sprawiają największy problem przy transporcie. Nie każdy bowiem jest w stanie osobiście dostarczyć takie urządzenia do PSZOK-a. Nie do końca rozumiem dlaczego spod posesji zabierają na przykład stare meble, ale nie mogą już odebrać pralek czy lodówek. Tym bardziej, że sprzęt AGD i RTV stanowi nawet większe zagrożenie dla środowiska niż meble. Zatem moim zdaniem to elektroodpady powinny być przede wszystkim odbierane w ramach tzw. zbiórek akcyjnych sprzed posesji - przekonuje nasz rozmówca.
Zwróciliśmy się w tej sprawie z zapytaniem do Związku Międzygminnego „Czysty Region”.
- Kserokopiarki, lodówki, telewizory, piekarniki to odpady zaliczające się do grupy zużytego sprzętu elektrycznego i elektronicznego (ZSEiE). Choć odpady te są dużych rozmiarów, zgodnie z obowiązującym w kraju katalogiem odpadów, nie zalicza się ich do odpadów wielkogabarytowych. W ramach systemu gospodarowania odpadami obowiązującego na terenie Związku Międzygminnego „Czysty Region”, odpady te odbierane są w PSZOK lub MPSZOK - Punkcie Selektywnego Zbierania Odpadów Komunalnych. W Kędzierzynie-Koźlu taki punkt funkcjonuje przy ul. Grunwaldzkiej 42/44 w każdą 1 i 3 sobotę miesiąca w godz. 9:00 - 17:00 - tłumaczy Anna Piróg-Nowak, inspektor ds. edukacji i kontaktu z mediami w Związku Międzygminnym „Czysty Region”.
Anna Piróg-Nowak przypomniała jednocześnie, że do połowy 2019 r. odpady z grupy ZSEiE odbierane były oddzielnym transportem w ramach tzw. zbiórek akcyjnych sprzed posesji. Związek jednak zrezygnował z tego typu usługi z kilku względów: wielokrotnie wystawiany przez mieszkańców sprzęt był nielegalnie rozbierany, a pozostałości po tego typu działaniach znajdowały się w przydrożnych rowach. System zbierania tych odpadów również znacznie podrożał.
Związek Międzygminny „Czysty Region” przypomina, że ZSEiE należy do grupy odpadów niebezpiecznych. Jest kilka możliwości pozbycia się tego typu odpadów:
- Zostawiamy zużyty sprzęt w sklepie, w którym kupujemy nowe urządzenie - dotyczy sprzętu tego samego rodzaju i pełniącego tą samą funkcję;
- Zostawiamy małogabarytowy zużyty sprzęt w dużym markecie (o pow. sprzedaży sprzętu pow. 400m2) sprzedającym urządzenia, nawet bez konieczności kupowania nowego;
- Oddajemy zużyty sprzęt elektryczny i elektroniczny w miejscu dostawy (np. kupując z dostawą do domu dostawca ma obowiązek zabrać zużyty sprzęt tego samego rodzaju i pełniący tą samą funkcję);
- Odnosimy zużyty sprzęt do MPSZOK / PSZOK;
- Zostawiamy sprzęt w punkcie serwisowym (jeżeli nie nadaje się on do naprawy lub gdy uznamy, że naprawa jest dla niego nieopłacalna).
W sieci można też znaleźć strony internetowe podmiotów, które za darmo odbierają elektroodpady. Na ogół z firm i instytucji, ale niektóre z nich świadczą też usługi na rzecz osób fizycznych.
Napisz komentarz
Komentarze