Na przeliczenie świadczeń czeka w naszym regionie i za granicą około 270 tys. osób, obsługiwanych przez opolskie placówki ZUS. Tegoroczna waloryzacja to dobra wiadomość dla pobierających emeryturę minimalną. Już od marca sięgnie ona 1200 zł brutto (wcześniej 1100 zł brutto). Zyskają również te osoby, które do tej pory otrzymywały minimalną rentę z tytułu niezdolności do pracy czy renty rodzinne. Ich świadczenia będą równe minimalnej emeryturze czyli 1200 zł brutto. Najniższa renta z tytułu częściowej niezdolności do pracy wyniesie 900 zł brutto.
- Podobnie jak rok temu, marcowa waloryzacja ma charakter kwotowo-procentowy. Jeżeli w wyniku pomnożenia emerytury, renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy lub renty rodzinnej przez wskaźnik waloryzacji otrzymamy kwotę podwyżki niższą niż 70 zł brutto, to waloryzacja wyniesie wtedy właśnie 70 zł. Nie może być niższa. W przypadku renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy i emerytury częściowej gwarantowana kwota podwyżki wyniesie odpowiednio 52,50 zł i 35 zł - wyjaśnia Sebastian Szczurek, regionalny rzecznik prasowy ZUS województwa opolskiego.
Podwyżka 70 zł w przypadku emerytur będzie gwarantowana pod pewnymi warunkami. Chodzi o wykazanie stażu pracy, który dla kobiet wynosi 20 lat, a dla mężczyzn 25 lat okresów składkowych i nieskładkowych (staż uprawniający do uzyskania emerytury minimalnej). Jeśli takiego stażu nie ma, to emerytura podwyższona będzie tylko wskaźnikiem waloryzacji. Jednak w sytuacji emerytów, których dotychczasowe świadczenie wynosiło 1100 zł brutto lub więcej - a nie mieli stażu wymaganego do podwyższenia do kwoty najniższej emerytury - to świadczenie będzie pomnożone przez wskaźnik
103,56 proc, przy czym podwyżka nie może być niższa niż 70 zł.
- Emerytury i renty przeliczymy z urzędu, a to znaczy że nie trzeba składać żadnych wniosków czy formularzy. Jeśli jednak z jakiegoś powodu wypłata świadczenia była do tej pory wstrzymana, to takie świadczenie nie będzie waloryzowane. Podwyżka będzie możliwa dopiero przy wznowieniu wypłaty świadczenia - dodaje Sebastian Szczurek.
Po co jest waloryzacja emerytur i rent? Po to, żeby w obliczu wzrostu cen, siła nabywcza tych świadczeń nie kurczyła się. O czego zależy wskaźnik waloryzacji? Wskaźnik to nic innego jak dostosowanie wysokości świadczeń do bieżących warunków ekonomicznych. Poziom waloryzacji to odbicie wyników w gospodarce za poprzedni rok. Procent waloryzacji jest owocem średniorocznego wskaźnika cen towarów i usług konsumpcyjnych, który powiększa się dodatkowo o co najmniej 20 proc. realnego wzrostu przeciętnego wynagrodzenia.
Napisz komentarz
Komentarze