Mecz ze Ślepskiem będzie pierwszym z serii wyjazdów, jakie w najbliższym czasie czekają kędzierzynian. A jeszcze 8 lutego we własnej hali podejmą Cuprum Lubin. Jak zaznaczył Nikola Grbić w rozmowie z ZAKSA TV nie będzie to najłatwiejszy czas dla jego podopiecznych.
- Teraz czeka nas trudny okres. Podróż do Suwałk, potem do Nowego Sadu i Bełchatowa, więc to ważne, żeby tej energii nie tracić zbyt wiele, jeśli nie musimy tego robić - przyznał trener ZAKSY.
Kędzierzynianie mają za sobą zwycięskie spotkanie z Czarnymi Radom, w którym nie dali rywalom żadnych szans, a wysoką formą znów błysnął Arpad Baroti, który w ataku wciąż zastępuje nieobecnego Łukasza Kaczmarka.
Natomiast zespół z Suwałk w 18. kolejce podejmował Jastrzębski Węgiel, który nie tak dawno pokonał w hali „Azoty” naszą drużynę 3:2. Podopieczni Andrzeja Kowala przegrali, ale w drugim secie sprawili problemy faworytom ze Śląska. Beniaminek spisuje się nieźle i wciąż liczy się w walce o czołowa ósemkę przed runda play-off. Ślepsk ma na koncie siedem zwycięstw i dziesięć porażek. Z 19 punktami na koncie plasuje się na 11. pozycji, ale traci tylko dwa oczka do siódmego w tabeli Cuprum Lubin. Na dodatek jeden mecz rozegrany mniej od rywali.
Pojedynek w Suwałkach rozegrany zostanie w środę o godz. 17.30. Transmisję przeprowadzi telewizja Polsat Sport.
Napisz komentarz
Komentarze