Latarnie nie świeciły od ponad dwóch miesięcy. Podjęto kilka prób ich naprawy, ale spełzły one na niczym, gdyż awaria okazała się poważniejsza niż można było przypuszczać.
Śpieszymy z informacją, że pod koniec zeszłego tygodnia usterka w ramach gwarancji została wreszcie usunięta. Ucieszy to zapewne pieszych, jak i kierowców, ponieważ w tym bardzo ruchliwym miejscu było naprawdę ciemno i niebezpiecznie. Najważniejsze, że przez ten czas nie doszło tam do nieszczęśliwego w skutkach zdarzenia.
Pozostaje mieć tylko nadzieję, że nie dojdzie w tym miejscu do kolejnej awarii.
Historię tej sprawy możecie prześledzić poniżej.
Napisz komentarz
Komentarze