Transparenty z wymownymi hasłami antywojennymi, flagi Ukrainy i Polski, przemówienia młodzieży i koncert multiinstrumentalisty Łukasza Dembińskiego. Tak wyglądało środowe przedpołudnie przy starostwie powiatowym w Kędzierzynie-Koźlu.
- To iwent dotyczący tego, co dzieje się na świecie. Szczególnie konfliktów zbrojnych takich, jak na Ukrainie, ale nie tylko. Chcemy popatrzeć na to szerzej - powiedział Paweł Masełko, starosta powiatu.
Wydarzenie odbyło się w ramach VI Festiwalu Praw Człowieka z inicjatywy II LO im. Mikołaja Kopernika. Wzięli w nim udział głównie uczniowie liceów, ale i szkół podstawowych.
- Chcemy w ten sposób zwrócić uwagę mieszkańców naszego miasta na to, że młodzież też ma swój głos, który dziś będzie miała okazje wyrazić - powiedział Krzysztof Kazanowski, współorganizator wydarzenia, nauczyciel.
Podczas happeningu młodzież opowiadała swoje historie związane z początkiem wojny w Ukrainie - zarówno w języku Ukraińskim, jak i Polskim.
- Jestem emerytowanym podpułkownikiem Wojska Polskiego i solidaryzuję się z narodem Ukraińskim w tej ich heroicznej walce. Poniekąd wynik tej walki będzie miał wpływ na naszą Polską historię - powiedział Czesław Barański, 70-letni mieszkaniec Kędzierzyna-Koźla.
Poza młodzieżą udział wzięło też kilku starszych mieszkańców Kędzierzyna-Koźla. Swoją obecność zaznaczył też m.in. zastępca prezydenta Wojciech Jagiełło.
- Stoicie w taki sposób, jakbyście byli na szkolnym apelu. I to nie jest najlepsze rozwiązanie. Przyszliśmy tu protestować, więc wyjdźcie na środek placu, zróbmy manifestację, niech to będzie widoczne. My się nie zgadzamy na wojnę. Nie zgadzamy się na śmierć. Nie zgadzamy się na to, aby człowiek nienawidził drugiego człowieka - powiedział do zgromadzonych Wojciech Jagiełło.
Zwieńczeniem wydarzenia był koncert pn. "Muzyka przeciwko wojnie" Łukasza Dembińskiego - założyciela grupy Foliba oraz multiinstrumentalisty.
Napisz komentarz
Komentarze