Mimo licznych apeli i kampanii edukacyjnych, wypalanie traw wciąż stanowi poważne zagrożenie dla środowiska i bezpieczeństwa. Policjanci z Komisariatu Policji w Kędzierzynie-Koźlu ustalili tożsamość 30-letniego mężczyzny odpowiedzialnego za podpalenia nieużytków rolnych. Sprawca przyznał się do zarzucanych mu czynów. Teraz o jego dalszym losie zdecyduje sąd.
Pomimo szeroko zakrojonych działań informacyjnych, wciąż dochodzi do przypadków celowego wypalania nieużytków. Wiele osób nie zdaje sobie sprawy z ogromnego zagrożenia, jakie niesie ten proceder.
Wypalanie traw na łąkach i nieużytkach rolnych wiąże się z wysokim ryzykiem pożarów, które mogą rozprzestrzenić się na pobliskie lasy, zabudowania mieszkalne, gospodarcze, a nawet obiekty przemysłowe. Wystarczy nagła zmiana kierunku wiatru, nieuwaga lub niekorzystne ukształtowanie terenu, by ogień wymknął się spod kontroli i spowodował nieodwracalne straty.
Osoby dopuszczające się wypalania traw narażają się na surowe konsekwencje prawne, a rolnicy mogą stracić część lub całość dopłat. Mimo wieloletnich kampanii edukacyjnych, problem nadal występuje.
Pod koniec lutego policjanci patrolujący teren gminy Polska Cerekiew zauważyli palące się trawy między Witosławicami a Dzielawami. Funkcjonariusze natychmiast wezwali straż pożarną, która ugasiła ogień, a sami przystąpili do ustalania przyczyn zdarzenia. Kilka dni później zgłoszono kolejny pożar na terenie Polskiej Cerekwi – tym razem spłonęło około 50 arów trawy.
Przeprowadzone przez policjantów czynności wykazały, że pożary były wynikiem celowego podpalenia. Funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Kędzierzynie-Koźlu zbierali i analizowali wszelkie informacje, które mogły doprowadzić ich do sprawcy. Ich działania przyniosły efekty – ustalili, że z podpalenia może być odpowiedzialny 30-letni mieszkaniec powiatu kędzierzyńsko-kozielskiego. Mężczyzna został przesłuchany i przyznał się do winy. Sprawa trafi do sądu.

Wypalanie traw jest surowo zabronione i karalne!
Podstawę do ukarania sprawców stanowią m.in.:
Ustawa z dnia 16 kwietnia 2004 r. o ochronie przyrody (Dz.U. z 2024 r. poz. 1478)
Art. 124 ust. 1: "Zabrania się wypalania łąk, pastwisk, nieużytków, rowów, pasów przydrożnych, szlaków kolejowych oraz trzcinowisk i szuwarów."
Art. 130a ust. 1: "Kto usuwa roślinność przez wypalanie, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny do 30 000 złotych."
Kodeks karny – Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r. (Dz.U. z 2024 r. poz. 17)
Art. 163 § 1: "Kto sprowadza pożar zagrażający życiu lub mieniu w wielkich rozmiarach, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10."
Kodeks wykroczeń – Ustawa z dnia 20 maja 1971 r. (Dz.U. z 2023 r. poz. 2119)
Art. 82 § 1 pkt 1: "Kto dokonuje czynności mogących spowodować pożar – podlega karze aresztu, grzywny albo nagany."
Art. 82 § 4: "Kto wypala trawy w odległości mniejszej niż 100 m od zabudowań, lasów lub miejsc ustawienia stert, podlega karze aresztu, grzywny albo nagany."
Pamiętajmy – wypalanie traw nie przynosi żadnych korzyści, a może prowadzić do ogromnych strat i tragedii!
Napisz komentarz
Komentarze