Reklama
poniedziałek, 23 grudnia 2024 15:27
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Znów przyciągnął mnie Śląsk. Rozmowa z Maciejem Siembiedą

Podobno tak jak nigdy nie przestaje się być alkoholikiem, tak do końca życia jest się dziennikarzem - mówi w rozmowie z „Lokalną” Maciej Siembieda, dziennikarz, reportażysta, doktor nauk społecznych.

Maciej Siembieda był redaktorem naczelnym dzienników regionalnych: „Gazety Opolskiej”, „Nowej Trybuny Opolskiej”, „Trybuny Śląskiej” i „Dziennika Bałtyckiego”. Od 2014 r. - przez 5 lat - był kierownikiem Katedry Dziennikarstwa Szkoły Wyższej Ateneum w Gdańsku, choć wykładowcą był od pierwszej połowy lat 90. - na Uniwersytecie Opolskim prowadził zajęcia z metod pracy redakcyjnej. Współpracował także z Uniwersytetem Gdańskim oraz Katolickim Uniwersytetem Lubelskim. Jest trzykrotnym laureatem tzw. polskiego Pulitzera, czyli Nagrody Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich (1992, 1993, 1996) oraz zdobywcą pięciu nagród Media Trend. Od 1993 r. jest członkiem Związku Literatów Polskich. Autor kilku bestsellerów: „444”, „Miejsce i imię”, „Gambit”, „Wotum” oraz „Kukły”.

- Kolejna wizyta w Kędzierzynie-Koźlu. Pamięta pan która?

- Chyba mi już palców u rąk i nóg zabraknie, żeby zliczyć wszystkie moje wizyty w tym mieście, a odwiedzałem je jeszcze w czasach, gdy pracowałem w "Nowej Trybunie Opolskiej", ale i wcześniej. Bardzo to miasto lubię i zawsze tu wracam z ogromnym sentymentem. Natomiast przez Miejską Bibliotekę Publiczną w Kędzierzynie-Koźlu zostałem zaproszony po raz drugi.

- Ostatnie lata w pana karierze można zaliczyć do bardzo udanych. Napisał pan pięć powieści, z których wszystkie okazały się bestsellerami i są doceniane nie tylko przez czytelników, ale i krytyków literackich.

- W Polsce pojęcie bestselleru jest nieco inne w porównaniu z tym, co obowiązuje na Zachodzie. Różne są, zmieniające się zresztą co roku, kryteria wyznaczające ten próg bestsellera. Ostatnio usłyszałem, że tak naprawdę wydawnictwo ma zysk już wtedy, gdy sprzeda się 3500 książek.

- Szału nie ma.

- Dokładnie. Natomiast o bestsellerze można mówić, gdy czytelnicy kupią od 15 do 17 tys. książek, ale to jest taka dolna granica. Dwie z moich powieści sprzedały się w takim właśnie nakładzie, a pozostałe są na dobrej drodze, by ten cel osiągnąć. W każdym razie każda z tych pięciu przebiła próg 10 tys., więc myślę, że można mówić o jakimś spełnieniu.

Przypuszczam, że niebawem możemy spodziewać się kolejnej pańskiej książki.

- Nowa powieść jest już skończona i ma 600 stron, ale nie wyjdzie w tym roku. Doszliśmy do wniosku z wydawcą, że nie będziemy jej upychać kolanem w okresie przedświątecznym, ponieważ w tym czasie nieco inne gatunki mają rację bytu. Na pewno wydamy to wiosną 2022 roku. Książka nosi tytuł „Katharsis”. Tak naprawdę są to cztery powieści w jednej. Bohaterami są Grecy, którzy przyjechali do Polski w 1949 roku, a konkretnie ojciec i syn. Trzecią postacią w tej hybrydzie jest przedwojenny przemytnik gdyński, bo to była granica z Wolnym Miastem Gdańskiem i tam przemyt kwitł na potężną skalę. Czwartym bohaterem jest gangster z powojennej już Gdyni. Wszyscy czterej spotkają się na Dolnym Śląsku, a połączy ich tajemnica kopalni uranu w Kletnie. Dużo czasu tam spędziłem, zbierając materiał. Znów przyciągnął mnie Śląsk i pewna zdobyta wiedza, a mianowicie, że pierwsza radziecka bomba atomowa powstała z polskiego uranu ze wspomnianego Kletna.

Rozmawiał Andrzej KOPACKI

Całość wywiadu w najnowszym wydaniu Nowej Gazety Lokalnej z 21 września

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Mryc 03.06.2022 09:38
Nic tylko czekać na kolejną książkę, Katharsis mam już za sobą - mimo gabarytów jest to tytuł, który bardzo dobrze się czyta, a historia bohaterów jest niebanalna!

Ostatnie komentarze
R Autor komentarza: Rychu, taki lepszy Ryszard.Treść komentarza: kilometrówkę mi zapłać to podjadęData dodania komentarza: 23.12.2024, 14:19Źródło komentarza: Wielkie otwarcie Dealz w Kędzierzynie-Koźlu! Sprawdź co kupisz i w jakich cenach R Autor komentarza: Rychu, taki lepszy Ryszard.Treść komentarza: Ja Ryszard Cz. znam się na siatkówce jak nikt, jestem do dyspozycji. Ciągle jestem wolnym obywatelem IIIRP i tak już zostanie.Data dodania komentarza: 23.12.2024, 14:18Źródło komentarza: Bartosz Kurek zapowiedział odejście z ZAKSY po sezonie 2024/2025!Autor komentarza: Uchwałą i pałąTreść komentarza: No i prawidłowo! Po co nam PKP Cargo, jak mamy DB Cargo!Data dodania komentarza: 23.12.2024, 13:54Źródło komentarza: Największa tego typu inwestycja w Polsce realizowana jest właśnie w SławięcicachAutor komentarza: kaczaTreść komentarza: Ale że Amerykany odchodzą, to już musi być źle.Data dodania komentarza: 23.12.2024, 10:40Źródło komentarza: Bartosz Kurek zapowiedział odejście z ZAKSY po sezonie 2024/2025!Autor komentarza: TTTreść komentarza: Ogrodowa już chyba passé🥴.Data dodania komentarza: 23.12.2024, 10:33Źródło komentarza: Pracownicy MZK Kędzierzyn-Koźle na spotkaniu opłatkowym świętowali 55-lecie działalności spółkiAutor komentarza: wajTreść komentarza: Ty to raczej bez anty. Lepiej Ci po tym co napisałeś?Data dodania komentarza: 23.12.2024, 07:10Źródło komentarza: Potężny podświetlany kaseton z hasłem "ZAKOCHAJ SIĘ W KK" stanie obok lokomotywy
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 3°C Miasto: Kędzierzyn-Koźle

Ciśnienie: 1009 hPa
Wiatr: 15 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama Moja Gazetka - strona główna