Inter - krajobraz po bitwie
Zdobycie mistrzostwa Włoch przez Inter Mediolan w poprzednim sezonie było historycznym momentem w historii tego klubu. Nerazzurri przełamali dominację Juventusu na swoich boiskach i po wielu latach przerwy wrócili na szczyt. Ostatnim trenerem, który poprowadził Inter do wygrania Scudetto, był Jose Mourinho na początku ubiegłej dekady. Mediolańczycy musieli poczekać blisko 10 lat na kolejny triumf swojego zespołu. W tym czasie zapanowała dominacja Juventusu, dlatego też świętowanie w Mediolanie po wygraniu Scudetto trwało wiele dni.
Fani Interu celebrowali ten moment, jednak nie spodziewali się tego, co miało nadejść w letnim okienku transferowym. Nie było żadną tajemnicą, że Inter nie jest w najlepszej sytuacji finansowej, dlatego też ewentualne wzmocnienia stały pod sporym znakiem zapytania. Kibice tego zespołu mieli jednak nadzieję, że uda się utrzymać obecną kadrę, która jest w stanie rywalizować o kolejny tytuł. Pierwszym problemem, jaki pojawił się latem, było ewentualne odejście Antonio Conte, czyli architekta sukcesów w mediolańskim klubie. Conte ogłosił zarządowi, że nie zamierz dalej pracować przy projekcie, który ma stracić kilka zębów trzonowych. Były trener Chelsea i Juventusu znany jest z mentalności zwycięzcy i zdawał sobie sprawę, że po mistrzostwie drużynę trzeba wzmocnić, a nie osłabić. Po jego odejściu pewne było, że Superbet Zakłady Bukmacherskie mocno obniżą szanse Interu na mistrzostwo Włoch.
Jakby tego było mało, po kilku tygodniach do włoskiej prasy trafiły informacje, że Inter musi sprzedać zawodników za blisko 80 milionów euro, żeby poprawić sytuację finansową klubu. W związku z tym z zespołem pożegnał się najlepszy wahadłowy Serie A, czyli Achraf Hakimi. Marokańczyk trafił do PSG i na tym sprzedaż miała się zakończyć. Miała, ponieważ jak się okazuje, wcale się nie zakończyła. Kolejnym zespołem, który opuścił Mediolan, stał się Romelu Lukaku, czyli bezsprzecznie najlepszy zawodnik ubiegłej kampanii Serie A, a także król strzelców Interu. Belg za 115 milionów przeniósł się do Chelsea FC.
Inter – statystyki:
- Inter w poprzednim sezonie dwukrotnie pokonał Genoę.
- Inter ma na koncie sześć kolejnych zwycięstw z tym rywalem.
- Genoa ostatni raz wygrała z Interem w 2018 roku.
- Inter od 2012 roku wygrał wszystkie domowe starcia z tym rywalem.
- Genoa nie zdobyła gola w sześciu poprzednich meczach wyjazdowych z Interem.
W obecnej sytuacji Inter przystępuje do rozgrywek bez najlepszego trenera we Włoszech, a także bez dwóch kluczowych zawodników. Nic dziwnego, że mimo wywalczenia tytułu, to Juventus jest faworytem dla zakładów bukmacherskich do sięgnięcia po tytuł w kampanii 2021/2022.
Juventus wróci na szczyt?
Zdaniem zakładów bukmacherskich w najbliższym sezonie na szczyt powróci Juventus. Takie przewidywania mogą być związane z tym, że na Allianz Stadium powrócił Massimiliano Allegri. Doświadczony trener po odejściu z Juventusu pozostawał bez pracy, a międzyczasie odrzucił propozycje Realu Madryt. Teraz wraca do Turynu w roli ratownika, który ma przywrócić drużynę na ligowy szczyt, po tym, co wydarzyło się w poprzedniej kampanii. Juventus w zakończonym sezonie zakończył rozgrywki na czwartym miejscu w tabeli, a ta pozycja stała się możliwa tylko dzięki potknięciu Napoli w ostatniej serii gier.
Juventus – statystyki:
- Juve wygrało w dwóch ostatnich meczach z Udinese.
- Stara Dama poprzednie rozgrywki zakończyła na czwartym miejscu w tabeli.
- Juventus ostatni raz przegrał z tym rywalem w 2020 roku.
- Stara Dama wygrała 4 z 5 ostatnich potyczek z Udinese.
- Trzy ostatnie starcia tych drużyn to wyniki BTTS.
Nie ma wątpliwości, że na papierze Juventus dysponuje najmocniejszą kadrą, a także ma na ławce znakomitego stratega. Zakłady bukmacherskie wskazują, że Juventus to murowany faworyt do tytułu, jednak kursy mogą się zmienić, jeśli z zespołu odszedłby na przykład Cristiano Ronaldo. W ostatnim czasie było głośno na temat możliwego opuszczenia klubu przez Portugalczyka, jednak do końca okienka transferowego jeszcze blisko dwa tygodnie.
Inter, Juventus, a może ktoś inny?
W gronie pozostałych kandydatów do wywalczenia Scudetto znajdują się takie ekipy jak: Roma, Napoli, Atalanta, Milan czy Lazio. Każdy z tych zespołów ma swoje argumenty, jednak patrząc na proponowane kursy bukmacherskie widać, że sprawa mistrzostwa powinna rozstrzygnąć się na linii Turyn i Mediolan.
Roma powinna za to włączyć się do walki o czołową czwórkę, czyli miejsce gwarantujące udział w Lidze Mistrzów. Od kilku lat Rzymianie nie mieli okazji zagrać w tych rozgrywkach, a latem zatrudnili na stanowisku trenera Jose Mourinho, a także dokonali rekordowego transferu w historii klubu. Na Stadio Olimpico trafił Tammy Abraham z Chelsea FC, który ma wznieść jakość gry ofensywnej na wyższy poziom.
Atalanta od kilku lat regularnie pojawia się w czołówce włoskiej Serie A, a jednak jeśli spojrzymy na kadrę tego zespołu w zestawieniu z tym, co było na starcie poprzedniej kampanii, to łatwo zauważyć, że stracili kilku kluczowych zawodników, jak chociażby najlepszego obrońcę poprzedniej kampanii, czyli Christiana Romero. Zakłady bukmacherskie spodziewają się, że La Dea będzie w gronie drużyn, które zagrają w Lidze Mistrzów, jednak zadanie w porównaniu do poprzednich lat będzie mocno utrudnione.
Z tych pięciu wymienionych drużyn w teorii największe szanse na walkę o mistrzostwo ma Milan, który w poprzedniej kampanii przez długi okres znajdował się na szczycie tabeli, jednak tutaj brakuje jeszcze kilku mocnych transferów, aby Rossoneri stali się realnym kandydatem do walki o tytuł z mocnym Juventusem.
Nie interesuje Cię włoska piłka i wolisz lokalny sport? Zajrzyj tutaj!
Obstawianie zakładów bukmacherskich niesie ze sobą ryzyko uzależnienia. Pamiętaj, że nie może być sposobem na życie. W Polsce korzystanie z usług nielegalnych bukmacherów jest zabronione, możesz grać wyłącznie u tych operatorów, którzy posiadają zezwolenie Ministerstwa Finansów.
Zakłady wzajemne urządzane przez sieć Internet przyjmowane są na stronie internetowej Spółki pod adresem www.superbet.pl na podstawie zezwolenia Ministerstwa Finansów z dnia 24.10.2019 r., o nr PS4.6831.5.2019.
Autor tekstu: Mateusz Nowak – redaktor Zagranie.com, absolwent dziennikarstwa sportowego i zarządzania w sporcie na UAM i fan piłki nożnej! Na Twitterze - @Mati_N95
Napisz komentarz
Komentarze