Reklama
piątek, 22 listopada 2024 12:25
Reklama
Reklama
Reklama

Anioł zesłany z nieba. Rok temu w Miejscu Odrzańskim zdarzył się podwójny cud

Bartosz Miłek w maju skończył rok. Jest pierwszym od dekady chłopcem w niewielkim sołectwie w gminie Cisek. Mama chłopca o swoim skarbie mogłaby opowiadać bez końca. Z panią Anną rozmawialiśmy o pierwszym roku życia syna, który ledwo co stanął na nóżki, ucieka do remizy, by podziwiać wóz strażacki. Przed narodzinami Bartka pani Anna bardzo długo ciężko chorowała. Rozmawialiśmy również o tym, jak znaleźć siły, gdy choroba i ból podcinają skrzydła.
Anioł zesłany z nieba. Rok temu w Miejscu Odrzańskim zdarzył się podwójny cud

Autor: Fot. archiwum prywatne

- Jak po ponad roku od narodzin Bartka wygląda państwa życie codzienne? Przyjście na świat syna w blasku fleszy, ale potem codzienne obowiązki - zapewne o fenomenie już rzadziej się myślało, gdy myśli krążyły wokół malca.

- Faktycznie, pierwsze miesiące życia Bartka to był prawdziwy medialny boom. Przebywając w szpitalu po narodzinach syna, nie spodziewałam się, że po zamieszczeniu jego zdjęcia w portalu społecznościowym zrobi się aż tak duży medialny rozgłos. Oczywiście zdawałam sobie sprawę, że to ja urodziłam pierwszego od dekady chłopca w Miejscu Odrzańskim, ale nie spodziewałam się, że media już w szpitalu będą nękały mnie telefonami.

Pierwsze miesiące były najcięższe. Syn potrzebował mojej uwagi 24 godziny na dobę, a ja nie byłam w stanie wyjść nawet do toalety, zjeść cokolwiek, nie mówiąc o śnie, którego potrzebowałam, bo media potrafiły nawet koczować pod drzwiami naszego domu.

W całym tym medialnym szaleństwie mamy jednak i pozytywne wspomnienia. Naszym synem zainteresował się cały świat. Byli u nas dziennikarze nie tylko z Polski. Przyznam, że nawet miło spędziliśmy czas.

Rok minął szybko. Co prawda nagonka medialna troszeczkę ucichła, ale nie ucichła w społeczeństwie, wśród ludzi. Nasze nazwisko jest rozpoznawalne wszędzie, gdzie musimy je podać, i miejscowość, w której mieszkamy - czy jest to przychodnia, czy laboratorium, w którym pobierają krew. 

We wsi ludzie żartują cały czas, zaczepiają Bartusia, mówiąc, że będzie jedynym strażakiem na tyle kobiet w naszej jednostce Ochotniczej Straży Pożarnej. Mało tego, Bartuś, od kiedy stanął na nóżki, ucieka do OSP, aby podziwiać nasz wóz strażacki.

- Typowy chłopak. Jakie syn ma zainteresowania? Woli towarzystwo chłopców czy dziewczyn?

Bartusia interesuje wszystko, co ma koła. Wszelkie pojazdy, maszyny, sprzęty, jak np. kosiarki. To typowy chłopak. (...)

Cały wywiad w 27. nr. Nowej Gazety Lokalnej, który ukaże się 10 sierpnia.



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: TTTreść komentarza: Zapomnieli jeszcze odznaczyć nadgorliwego ochroniarza 🥁👏Data dodania komentarza: 22.11.2024, 10:00Źródło komentarza: Policja wezwana do klienta, który nie zapłacił za reklamówkę. Sieć przeprasza i daje 10 zł na zakupyAutor komentarza: TojaTreść komentarza: jak jest ciemno, to nie trzeba nawet zapalać wszystkich latarni.. w kilku miejscach wystarczy l, żeby było cokolwiek widać.. A i byłbym zapomniał.. chrzanić biedronkę, która chyba przegrała jakiś zakład i musi świadczyć usługi na najgorszym możliwym poziomie.. pozdrawiamData dodania komentarza: 22.11.2024, 09:53Źródło komentarza: „Ale tu ciemno”. Klienci zaczynają się denerwować. ZDJĘCIAAutor komentarza: chyba były klientTreść komentarza: 10 zł w ramach przeprosin to jakiś żart.Data dodania komentarza: 22.11.2024, 08:49Źródło komentarza: Policja wezwana do klienta, który nie zapłacił za reklamówkę. Sieć przeprasza i daje 10 zł na zakupyAutor komentarza: Rychu, taki lepszy RyszardTreść komentarza: jak tam zalegniesz to się dołożę z potrzeby miłości bliźniegoData dodania komentarza: 22.11.2024, 08:25Źródło komentarza: I Ty możesz wspomóc kłodnickie hospicjum św. Anny. Weź udział w wyjątkowym koncercieAutor komentarza: SąsiadTreść komentarza: rozkwita acha... chyba grzybnia na zwisającym starym workuData dodania komentarza: 22.11.2024, 08:24Źródło komentarza: Droga krajowa nr 45 w rejonie Krapkowic, jeszcze długo będzie nieprzejezdnaAutor komentarza: anty onucaTreść komentarza: A są gdzieś takie, czy gdzieś je budują. Wskaż nam te lokalizacje gdzie to ośrodki są budowane byśmy mogli zaprotestować i je blokować!!!Data dodania komentarza: 22.11.2024, 08:22Źródło komentarza: Droga krajowa nr 45 w rejonie Krapkowic, jeszcze długo będzie nieprzejezdna
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 1°C Miasto: Kędzierzyn-Koźle

Ciśnienie: 1000 hPa
Wiatr: 11 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama Moja Gazetka - strona główna