Na miejscu pierwsza była policja. Nikt nie reagował na pukanie do drzwi. Poza charakterystycznym zapachem spalenizny, nie było żadnych zewnętrznych oznak pożaru. Po wejściu do mieszkania okazało się, że spalił się jedynie garnek pozostawiony na kuchence. Lokator był pod wpływem alkoholu i zasnął. Na miejscu udzielono mu pierwszej pomocy. Nie wymagał on jednak hospitalizacji.
Sześć zastępów straży pożarnej interweniowało na Pogorzelcu
W sobotę, 20 kwietnia kwadrans przed godziną 9 służby ratunkowe otrzymały wezwanie do pożaru mieszkania w jednym z bloków przy ulicy Piotra Skargi na Pogorzelcu.
- 20.04.2019 09:24
Napisz komentarz
Komentarze