ZAKSA rozpoczęła mecz z Bartoszem Kurkiem na ataku, ale bez libero Erika Shojiego, który poczynania kolegów obserwował z trybun. Pierwszy set pod dyktando gospodarzy, którzy prowadzili od początku (4:2, 8:6, 11:8, 15:12). Kędzierzynianie mieli wyraźną przewagę w ataku. Ze skrzydeł raz za razem punktował Bartosz Kurek, a na środku siatki dominowali nad rywalami Mateusz Poręba i Karol Urbanowicz. Po bloku tego pierwszego i asie serwisowym drugiego, przewaga ZAKSY urosła do sześciu punktów (20:14). Siatkarze ze Lwowa nie byli w stanie odrobić już takiej straty, a zwycięską akcję zakończył Rafał Szymura.
Po zmianie stron lepiej rozpoczął Barkom i prowadził 4:1, ale miejscowi szybko doprowadzili do remisu 6:6. Na moment gra się wyrównała, jednak skuteczne ataki Bartosza Kurka dały naszej drużynie przewagę (15:12). Zespół z Kędzierzyna-Koźla prowadził 20:17, ale od tego momentu coś się zacięło i przeciwnik zaczął odrabiać starty. Bardzo skuteczny był Ilia Kovalov i to po jego zagraniach goście wyrównali. Jeszcze po krótkiej Mateusza Poręby było po 24. Jednak po chwili ważną akcję rozstrzygnęli na swoją korzyść Ukraińcy, a Wasyl Tupczij dołożył asa serwisowego i w meczu był remis.
Trzecia partia to całkowita dominacja zespołu z Kędzierzyna-Koźla. Sygnał do ataku dał asem serwisowym Rafał Szymura. Kolejne wygrane kontry sprawiły, że przewaga rosła (10:6, 16:10). Kiedy Mateusz Poręba zablokował Wasyla Tupczija, a Rafał Szymura punktował efektownym hakiem, to było już 20:12. Rozpędzona ZAKSA była nie do zatrzymania, a nierówną grę dwoma celnymi zagrywkami zakończył Rafał Szymura.
Gospodarze nie zamierzali przedłużać tego pojedynku i w kolejnej odsłonie kontynuowali swoją dobrą grę. Przyjezdni dotrzymali im kroku tylko do stanu 7:7. Przy zagrywkach Igora Grobelnego ZAKSA zdobyła cztery punkty z rzędu i znów przejęła kontrolę. Zespół miał ponad 50 procent pozytywnego przyjęcia, więc Marcin Janusz swoim rozegraniem nieraz gubił blok. Po kontrach Bartosza Kurka i Mateusza Poręby oraz asie Igora Grobelnego było już 21:16. Zawodnicy Barkomu zwiesili głowy i zaczęło się odliczanie do końcowego gwizdka. Jeszcze dobre wejście zaliczyli zmiennicy: Kajetan Kubicki i Mateusz Rećko. A ostatni punkt zdobył Igor Grobelny, którego komisarz meczu uznał za najwartościowszego gracza. Komplet punktów został w Kędzierzynie-Koźlu, przybliżając nasz klub do występu w ćwierćfinale Pucharu Polski. W następnej kolejce ważny pojedynek z Asseco Resovią w Rzeszowie.
ZAKSA: Bartosz Kurek (21), Marcin Janusz (1), Mateusz Poręba (14), Rafał Szymura (14), Karol Urbanowicz (11), Igor Grobelny (17), Maciej Nowowsiak oraz Kajetan Kubicki, Mateusz Rećko (3), Daniel Chitigoi
Barkom: Ilia Kovalov (14), Lorenzo Pope (4), Rune Fasteland (9), Wasyl Tupczij (18), Deniss Petrovs (1), Władysław Szczurow (6), Jarosław Pamuszko oraz Mart Tammearu (2), Santeri Valimaa, Tymur Tsmokalo (1), Andrij Rogożyn (1), Ołech Szewczenko
Napisz komentarz
Komentarze