Reklama
poniedziałek, 23 grudnia 2024 04:52
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Mieliśmy marzenia i plany. Zostałam sama z dwójką dzieci. Jest mi ciężko i proszę o pomoc

Anna Zdebel z Reńskiej Wsi ma 32 lata i została wdową. Kobieta znalazła się w bardzo trudnej sytuacji i z trudem wiąże koniec z końcem. Po śmierci swojego męża nie stać jej na utrzymanie rodziny. Oszczędności, które miała rodzina przeznaczono na walkę z białaczką.

Walka o życie 37-letniego Leszka toczyła się w ubiegłym roku. Pisaliśmy o tym TUTAJ. Mimo, że udało się znaleźć dawcę szpiku kostnego i zrobiono przeszczep, mężczyzna zmarł dwa miesiące później. Teraz Pani Anna prosi o pomoc, by móc zapewnić godne życie dla swoich dzieci. Zorganizowała zbiórkę i opisała swoją historię.

 

„Historia mojej rodziny jest taka jak wielu innych rodzin. Żyliśmy tak jak większość w Polsce bez bogactwa z nadzieją na lepsze życie w przyszłości , mając swoje marzenia i plany, które miały być realizowane w najbliższej przyszłości. Świat mojej rodziny rozpadł się na milion kawałków rok temu, gdy niespodziewanie zaczął chorować mój mąż i ojciec dwójki dzieci, diagnoza była straszna…zespół mielodysplastyczny i jedyna szansa na życie – przeszczep szpiku. Lęk, strach i niedowierzanie - jak znaleźć dawcę szpiku podczas epidemii - gdy nie ma możliwości zrealizowania akcji w realu? Wiedzieliśmy, że dla nas zaczęła się walka z czasem. Podjęliśmy współpracę z fundacją DKMS. Do poszukiwania dawcy szpiku zaangażowali się przyjaciele naszej rodziny – szukając pomocy poprzez umieszczanie postów z akcją w prasie i szukając pomocy u wielu znanych osób z prośbą o rozpropagowanie linku do akcji w kraju i za granicą. Wiele znanych osób i pisarzy przyłączyło się do akcji. Byliśmy bardzo wdzięczni każdej sobie, która podjęła się walki o życie mojego męża. W międzyczasie szukaliśmy pomocy u specjalistów wydając mnóstwo pieniędzy na ratowanie życia mojego męża . Akcja poszukiwania dawcy szpiku trwała wiele miesięcy. Wylaliśmy wiele łez w wyniku bezsilności, lęku, strachu i bezsennych nocy. I zdarzył się długo wyczekiwany cud… w dzień ojca otrzymaliśmy ten wymarzony, wymodlony telefon- znalazł się dawca szpiku . Łzy szczęścia całej rodziny i szansa dla chorego na to, że będzie nadal mógł uczestniczyć w życiu rodziny i patrzeć jak jego dwójka ukochanych pociech dorasta i realizuje swoje pasje i marzenia. To było największe marzenie mojego męża. Pojawiła się nadzieja, że może to co najgorsze już za nami. Niestety niedane nam było długo cieszyć się tym szczęściem. Przeszczep się odbył i w 67 dobie po przeszczepie mój mąż zmarł. Po raz kolejny świat mojej rodziny rozpad się na kawałki. Potrzebna była pomoc psychologiczna. Zaczęła się walka o przetrwanie. Utrzymanie rodziny spoczęło na moich barkach, dwójka dzieci, kredyt, dom. Każdy rodzic chce dla swoich dzieci tego co najlepsze, ja też chcę, ale jak tu żyć z jednej wypłaty, żeby wystarczyło na wszystko? Po wykonaniu wszystkich opłat zostaje mi 500 zł na życie na cały miesiąc. Żeby mieć ciepłą wodę w domu, muszę palić w piecu centralnym ekogroszkiem, a wygospodarowanie pieniędzy na opał przy 500 zł, które zostaje na życie na cały miesiąc jest bardzo ciężkie, bo nie mam środków nawet na te podstawowe potrzeby. Nadal jest problem z załatwieniem renty, bo mój zmarły mąż przed chorobą pracował za granicą i trwa weryfikacja, co do przyznania tej renty. Sprawa toczy się już kilka miesięcy. Oszczędności, które mieliśmy były przeznaczone na ratowanie życia mojego zmarłego męża.

Dzięki nawet małym wpłatom udałoby mi się przetrwać ten trudny dla nas czas. Stoję pod ścianą i nie wstydzę się już prosić o pomoc, bo wiem, że walczę dla moich dzieci , które są dla mnie wszystkim. Żeby miały co jeść ,w co się ubrać i żeby było na podstawowe potrzeby. Każda złotówka jest dla nas na wagę złota. Mam nadzieję, że szybko uda mi się stanąć na nogi i że też będę mogła komuś w przyszłości pomóc. Więc proszę o pomoc, dziękując każdej osobie, która pochyliła się w tak trudnym dla nas wszystkich czasie, nad losem mojej rodziny.”

Osoby, które chcą pomóc Pani Annie, mogą to zrobić wpłacając pieniądze na zorganizowanej przez nią zbiórce.  Link znajduje się TUTAJ.



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Samotna mama 14.03.2021 17:03
Do Pomysłowy Zbyt pomysłowy to ty nie jesteś :D IP to samo ? Kiepsko to wygenerowałeś

Iwona 14.03.2021 14:02
Komentarz zablokowany : Kolejny złośliwy komentarz pisany z tego samego adresu IP, ale pod innym nickiem

Pomyslowy 14.03.2021 13:58
Komentarz zablokowany : Kolejny złośliwy komentarz pisany z tego samego adresu IP, ale pod innym nickiem

Samotna mama 14.03.2021 06:44
Serio? Od 10 lat sama wychowuje 2 dzieci , ich ojciec nie płaci alimentów , nie daje ani grosza ! Jego rodzina tak jak i on ma dzieci gdzieś. Ja jestem sierotą i nie mam żadnych bliskich, ani nikogo kto wsparł by mnie np finansowo. Ale jestem pewna i wiem że samotna mama moze liczyc na pomoc np Mopsu - zasiłki , 500+ i zapomogi ! Nigdy bym nie żebrała w taki sposób ani żaden inny i nigdy nie musiałam !! Ale jak jest sie d... to nie ma rady !!! Wystarczy sie postarać , ruszyć głową lub wziąść do pracy !!!Ps. Szkoda dzieci

NIEDAJCIE SIE OSZUKAC 13.03.2021 20:30
nie prawda to co jest napisane !!!!!!!!!!!!!! prawda jest taka ma wszystko dzieki komu ????Leszkowi dom ok spadek ale wszystko remonty itp kto placil teraz wielka pani nic niema tak wystarczy zobaczyc do jednego pokoju i co tv laptopy gry z gornej polki rzeczy pralki suszarka itp dalej wymieniac taka prawda teraz ten domek ile warty a to byla rudera !!! ma wszystko niech sie wezmie do roboty a nie ..... sam bym chcial polowe tyle co ma albo i 1/10 !! tylko zeruje na innych taka prawda !!! inni nawet dachu nie maja ani jedzenia a ona wszystko i jeszcze prosi zdjecia itp wykorzystuje niedajcie sie nabrac rodzina pomaga nie zostawila w potrzebie finansowo itp.

Horacy 13.03.2021 16:48
Czytam i nie wierzę...wszyscy "znafcy" życia...Skąd u was tyle nienawiści....Ma to,ma tamto a gówno was to obchodzi prostaczki wsiowe...nowe tatuaże ,niech ma na fryzjera ,niech idzie a co ma siedzieć w domu i się zamartwiać?Jak Rydzyk prosi o kolejne "myljony" to Zara na tackę lecicie wrzucić.Choroba tego świata to sąsiedzki ból *** i ogólny dostęp do netu dla wszystkich ameb umysłowych....

Polonista 11.03.2021 23:33
Najlepiej i najłatwiej to wyciągąć rekę po $

Ona91 08.03.2021 14:17
Żałobę nosu sie w sercu nie na pokaz. Wiec zamilcz prostaczko!!

Izka 08.03.2021 14:08
A dlaczego ma być widać żałobę? Żałobę nosi się w sercu.... Skąd w ludziach tyle nieżyczliwości? Nie chcesz, nie daj, ale pamiętaj, dobro wraca, ale zło również. Nigdy nie wiesz, kiedy Ty znajdziesz się w podobnej sytuacji....Dobrobyt i szczęście nie są nam dane raz na zawsze.

życzliwa 08.03.2021 13:53
Proponuję nie być wścibskim i patrzyć swojego nosa . Proszę czytać ze zrozumieniem artykuły bo to też nie wychodzi Pani najlepiej nigdzie nie pisze że jest niedołężna tylko prosi o pomoc . Zazdrość ludzka nie ma granic!!!

Madzia 08.03.2021 13:52
Czy według pani osoba, która potrzebuje pomocy musi mieszkać w ruderze? Proszę się przyjrzeć tym, którzy korzystają z pomocy GOPS, jakimi jeżdżą samochodami, jakie mają telefony, w jakie ciuchy ubierają swoje dzieci....A może by tak, zamiast hejtować, wyciągnąć rękę, wesprzeć psychicznie, zaproponować spacer albo kawę, skoro pani wie, jak jest w domu, to pewnie nie jest pani osobą obcą.....

Madzia 08.03.2021 13:18
Skąd tyle dokładnych informacji? Ktoś, kto tyle wie, musi być kimś bliskim..... Nieładnie, pani. 'Elwiro"

Melania 08.03.2021 13:14
I dobrze, że o siebie dba. A może ma fryzjerkę, która z dobrego serca, bezpłatnie ścina albo farbuje włosy p. Ani. Następna zazdrośnica? A może ta sama, tylko pod innym imieniem?

Izka 08.03.2021 13:09
Bo pewnie p. Elwira jest kimś z bliskiej rodziny zmarłego męża i trochę żal d...ę ściska. Kto nie chce, niech nie pomaga, ale niech też nie szkodzi swoimi wpisami.

Asia 08.03.2021 13:06
Wszystkim hejtujacym nie życzę tego co spotkało Anię i dzieci, każdy jest mądry póki nie spotka go takie nieszczęście. Ania jest bardzo pracowitą i zaradną dziewczyną. To że miała mniej szczęścia niż reszta w życiu to znaczy że ma siedzieć w domu i się zaniedbać mimo wszystko chcą normalnie żyć i się cieszyć życiem. Jak by ktoś nie wiedział to w dzisiejszych czasach jest coś takiego jak bon do salonu i mogła dostać w prezencie na święta żeby miała chwilę dla siebie na zrelaksowanie i żeby chociaż przez chwilę nie myśleć o problemach. Ludzie żyjmy własnym życiem i dajmy żyć innym. Kto chce to niech wpłaci nikt nikogo nie zmusza przecież. A Ci co hejtuja to ciekawe czy się zapytali jak sobie radzą czy nie trzeba coś pomóc. I nie chodzi tu o pomoc materialna. Pozdrawiam

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: anty onucaTreść komentarza: W Wołgogradzie też mają podobne pomysły.Data dodania komentarza: 22.12.2024, 20:27Źródło komentarza: Potężny podświetlany kaseton z hasłem "ZAKOCHAJ SIĘ W KK" stanie obok lokomotywyAutor komentarza: Wysoki brunetTreść komentarza: A może czasem lepiej nie informować o robieniu tak wiele dla tak niewielu...Data dodania komentarza: 22.12.2024, 17:14Źródło komentarza: Na os. Zachód dobiega końca przebudowa ulicy Jasińskiego. ZDJĘCIAAutor komentarza: Wysoki brunetTreść komentarza: Jaszcze nic tutaj nie pokazał...Data dodania komentarza: 22.12.2024, 17:12Źródło komentarza: Bartosz Kurek zapowiedział odejście z ZAKSY po sezonie 2024/2025!Autor komentarza: z KoźlaTreść komentarza: Pomiędzy Zamkową a parkiem jest po deszczu bajoro, w słońcu kurz. Kilkanaście metrów. To droga "skrótowa" z Piastowskiej do Kraszewskiego, szczególna autostrada do budowlanki. Ludzie też chodzą, ale widocznie tacy nieważniData dodania komentarza: 22.12.2024, 14:50Źródło komentarza: Na os. Zachód dobiega końca przebudowa ulicy Jasińskiego. ZDJĘCIAAutor komentarza: dulcobisTreść komentarza: A nie można by zrobić hasła Zakochuj się? Takie permanentne bardziej.Data dodania komentarza: 22.12.2024, 14:44Źródło komentarza: Potężny podświetlany kaseton z hasłem "ZAKOCHAJ SIĘ W KK" stanie obok lokomotywyAutor komentarza: AlinaTreść komentarza: - Powiedz mi, po co jest ten miś? - Właśnie, po co? - Otóż to. Nikt nie wie po co i nie musisz się obawiać, że ktoś zapyta. Wiesz co robi ten miś? On odpowiada żywotnym potrzebom całego społeczeństwa. To jest Miś na skalę naszych możliwości. Ty wiesz co my robimy tym misiem? My otwieramy oczy niedowiarkom. Patrzcie - mówimy - to jest nasze, przez nas wykonane, i to nie jest nasze ostatnie słowo! I nikt nie ma prawa się przyczepić, bo to jest miś społeczny, w oparciu o sześć instytucji, który sobie zgnije, do jesieni na świeżym powietrzu. I co się wtedy zrobi? - Protokół zniszczenia. - Zapamiętaj: Prawdziwe pieniądze zarabia się na drogich, słomianych inwestycjach.Data dodania komentarza: 22.12.2024, 13:00Źródło komentarza: Potężny podświetlany kaseton z hasłem "ZAKOCHAJ SIĘ W KK" stanie obok lokomotywy
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 2°C Miasto: Kędzierzyn-Koźle

Ciśnienie: 1004 hPa
Wiatr: 12 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama Moja Gazetka - strona główna