- Jest szansa, że pozwolenie konserwatorskie na prowadzenie robót budowlanych zostanie wydane do końca września. Dopiero wtedy będziemy mogli zwrócić się do starostwa powiatowego o wydanie stosownego pozwolenia na rozpoczęcie prac - wyjaśnia ks. Marek Biernat, proboszcz kozielskiej parafii pw. św. Zygmunta i św. Jadwigi Śląskiej. - Gdy uzyskamy wszelkie pozwolenia budowlane i konserwatorskie, wówczas przystąpimy do wyłonienia wykonawcy, który przeprowadzi remont kościoła zarówno w środku, jak i na zewnątrz.
Wiadomo już, że konserwator zabytków przedstawił swoje oczekiwania co do wykonania nowej posadzki w kościele.
- Pierwotnie planowano wymianę 60 procent posadzki, a 40 procent miało pozostać. Jednak zdaniem konserwatora zabytków posadzka ta nie oddaje wartości historycznej świątyni, więc optuje on za tym, aby była ona w całości jednolita i tak jak to jest w kościołach gotyckich wykonana z marmuru albo wapienia. I to niestety spowoduje wzrost kosztów całego zadania - wyjaśnia ksiądz Marek Biernat
Nasz rozmówca wierzy, że roboty budowlane ruszą jeszcze w tym roku.
- Być może pozyskamy wykonawcę, który od razu zechce wejść na plac budowy, choć może pojawić się i taki, który z rozpoczęciem prac będzie chciał poczekać do wiosny przyszłego roku. Tego na chwilę obecną jeszcze nie wiemy - dodaje proboszcz kozielskiej parafii.
Z myślą o jubileuszu
Prawdę mówiąc cała inwestycja miała się już skończyć w tym roku. Jednak przeciągające się procedury wyhamowały pewne działania.
- Wykonawca dokumentacji też zaliczył poślizg, a jak oddał ją już do konserwatora zabytków to wybuchła pandemia i wszelkie terminy zeszły na dalszy plan - ubolewa ks. Marek Biernat.
Tutejsza świątynia posiada najstarszy, bo pochodzący z 1420 roku obraz w Diecezji Opolskiej. Jest to obraz Matki Bożej z Koźla. Parafia pragnęła godnie uczcić przypadający w tym roku jubileusz 600-lecia tego płótna. Niestety ten cel nie został osiągnięty, ale co się odwlecze to…
Ryzykowne jest więc podawanie konkretnych terminów zakończenia prac. Początkowo mówiło się, że roboty potrwają od półtora roku do dwóch lat. Teoretycznie, gdyby ruszyły one jeszcze w tym roku, to ich zakończenia należałoby się spodziewać w 2022 roku, choć ksiądz proboszcz jest w tym zakresie nieco większym optymistą.
- Być może jeszcze w 2021 roku udałoby odrestaurować kościół. Byłaby to dopiero pierwsza część inwestycji, po rozpoczęciu której musielibyśmy też ruszyć z drugim etapem obejmującym zagospodarowanie całego terenu okalającego świątynię. Oczywiście także ten proces wiąże się z wyłonieniem firmy budowlanej, która być może również uporałaby się z tym zadaniem w 2021 roku. Wiele zależy tu od warunków pogodowych, ewentualnego nasilenia epidemii koronawirusa oraz innych nieprzewidywalnych czynników - wylicza proboszcz Biernat.
Unijne wsparcie
Pieniądze na to zadanie pozyskano z Regionalnego Programu Operacyjnego. Wartość całego projektu sięga 4,484 mln zł, a jego dofinansowanie unijne wynosi ponad 3,811 mln zł (czyli 85 procent). Wkład własny kozielskiej parafii stanowi pozostałe 15 procent kosztów kwalifikowanych. Parafia realizuje go razem z partnerami: Towarzystwem Ziemi Kozielskiej, parafiami Ducha Świętego i NMP Matki Kościoła oraz p.w. świętego Urbana, a także Towarzystwem Społeczno-Kulturalnym Niemców na Śląsku Opolskim.
Choć pieniądze są już zagwarantowane i mimo opóźnień w realizacji zadania na szczęście nie ma zagrożenia, że mogą one przepaść, to zachodzi ryzyko, iż inwestycja będzie droższa niż pierwotnie szacowano.
- Kosztorys tej inwestycji pochodzi bowiem z 2016 roku. Od tamtego czasu koszty materiałów i usług budowlanych znacząco wzrosły. W niektórych przypadkach nawet o 30 procent, choć w ostatnich miesiącach na skutek pandemii koronawirusa, ceny nieco spadły - zauważa ks. Marek Biernat. - Proszę jednak pamiętać, że wyczyszczenie jednego metra kwadratowego cegły klinkierowej użytej do budowy świątyni, oscyluje w granicach 600-700 złotych. Ponadto przy okazji prac remontowych i konserwatorskich może pojawić się konieczność przeprowadzenia dodatkowych robót, co jest pewnym standardem. „Niespodzianki” przy takich pracach to rzecz normalna. Być może Urząd Marszałkowski w Opolu wyrówna nam w jakimś stopniu te różnice w cenach materiałów i usług budowlanych.
Dodatkowe wsparcie finansowe może się więc okazać konieczne dla przeprowadzenia inwestycji w pełnym zakresie. Datki można wpłacać na konto parafialne (52 88821032 2001 0000 1397 0001 z dopiskiem: Darowizna na cele kultu religijnego).
- Za wszelkie ofiary złożone na remont naszej świątyni z serca dziękuję. Liczy się każda złotówka - dodaje proboszcz Biernat.
Szczegółowy zakres zadania
Inwestycja obejmuje: przygotowanie pełnej dokumentacji technicznej, konserwację oraz restaurację elewacji zewnętrznej i ścian wewnętrznych kościoła, modernizację źródła ciepła i instalacji c.o., wykonanie ogrzewania podłogowego pod ławkami, prezbiterium i zakrystią dostosowanie obiektu do potrzeb osób niepełnosprawnych, a także zakup i montaż nagłośnienia zewnętrznego kościoła.
Ponadto projekt zakłada rewitalizację placu wokół świątyni m.in. poprzez uporządkowanie terenu, przebudowę ciągów pieszych, remont ogrodzenia, remont schodów prowadzących na plac kościelny, utworzenie miejsc postojowych w tym również dla osób niepełnosprawnych, oświetlenie terenu i samego kościoła, urządzenie szaty roślinnej oraz montaż małej architektury, a w szczególności bloku kamiennego symbolizującego ołtarz zewnętrzny, podświetlane gabloty informacyjne, ławki, stojaki na rowery. Powstanie nowa strona internetowa parafii wraz z zakładką dla słabowidzących. Wydane też zostaną materiały promocyjne, a mianowicie foldery w 4 językach.
Napisz komentarz
Komentarze