Nazajutrz po pościgu z 10 marca w tej sprawie jest więcej nieoficjalnych niż potwierdzonych informacji. Relacje mieszkańców sugerują różne wersje zdarzeń, a policja nie ujawnia szczegółów.
Nasi funkcjonariusze asystowali policjantom prowadzącym działania - potwierdza jedynie rzecznik KPP w Kędzierzynie-Koźlu, nadkom. Magdalena Nakoneczna.
Na Komendzie Powiatowej Policji w Raciborzu 11 marca nie udzielono nam szczegółowych informacji. Jej oficer prasowy mł.asp. Joanna Wiśniewska przekazała nam tylko, że komunikat na temat sprawy pojawi się wkrótce na stronie raciborskiej policji.
Do akcji doszło 10 marca. Motocyklista miał uciekać przed policją z województwa śląskiego. Ostatecznie pościg prawdopodobnie zakończył się na skrzyżowaniu ulic Dworcowej, Kościelnej i Słonecznej w Dziergowicach, gdzie kierowca jednośladu miał uderzyć w płot i próbować uciekać pieszo.
Według świadków, policjanci zatrzymali go po krótkim pościgu, a w akcji mogło zostać użyte urządzenie obezwładniające.
Inna relacja wskazuje, że mężczyzna próbował zbiec w kierunku pobliskich pól. Jak donosi jeden z mieszkańców, policja przez długi czas pozostawała na miejscu zdarzenia.
Mieszkańcy Dziergowic komentują sprawę jako sytuację rodem z filmu akcji. Na ten moment nie wiadomo, jakie zarzuty usłyszy zatrzymany motocyklista.
Napisz komentarz
Komentarze