Zabytkowy pałac pochodzący z przełomu XIX i XX wieku od wielu lat jest kojarzony głównie jako siedziba Ludowego Klubu Jeździeckiego "Lewada". Przy obiekcie każdego lata odbywały się Jeździeckie Mistrzostwa Gwiazd Art Cup. Działające w nim biuro klubu docelowo miało zostać przeniesione do Ośrodka Szkolenia Olimpijskiego - GOSiR w Zakrzowie, którym od stycznia 2019 r. kieruje Andrzej Sałacki - założyciel, wieloletni prezes i trener Lewady.
Tendencję, zgodnie z którą coraz trudniej wyszukiwać wolnych, daje się zauważyć również w gminie Polska Cerekiew. Nie stać samorządu na utrzymywanie równocześnie dwóch dużych zabytkowych obiektów - zamek w Polskiej Cerekwi również generuje spore koszty.
- Lewada, prowadząc działalność w części jeździeckiej ośrodka w Zakrzowie, również ponosi dodatkowe koszty, utrzymując teraz tak naprawdę dwa obiekty - mówił na początku tego roku wójt gminy Polska Cerekiew, Piotr Kanzy, podkreślając, że nie jest zamiarem gminy sprzedaż pałacyku i zapomnienie o nim.
Osoba bądź podmiot, który udźwignie wydatek, otrzyma atrakcyjny obiekt, gotowy do prowadzenia w nim działalności czy zamieszkania. - Myślę, że znajdziemy kogoś, kto wejdzie z nami we współpracę, przejmie pałac, będzie go utrzymywał, a jednocześnie pozwoli, by był on dopełnieniem ośrodka - wyrażał nadzieję włodarz. Podkreślał, że nie chodzi o to, by sprzedać zabytek komuś zupełnie anonimowemu, kto zamknąłby bramę dojazdową na klucz, a w dalszej perspektywie - zakładając czarny scenariusz - doprowadził obiekt do ruiny. Obiekt ma bowiem duże znaczenie w historii nie tylko Zakrzowa, ale i naszego regionu.
Gmina chce ogłosić przetarg już w sierpniu. Pałac jest skosztorysowany - operat szacunkowy opiewa na kwotę prawie 3 mln zł. Jako że to obiekt wpisany do rejestru zabytków, nabywca może skorzystać z 50-procentowej bonifikaty.
Napisz komentarz
Komentarze