Wzmożone partole policji na początku 2018 r., obserwujące skrzyżowanie Mickiewicza z Gliwicką, utemperowały zakusy kierowców. Posypały się pouczenia. Nie zabrakło mandatów za niedostosowanie się do nakazu zatrzymania się przed drogą z pierwszeństwem przejazdu.
To, że jeszcze do niedawna przed wjazdem na DW nr 408 trzeba było się bezwzględnie zatrzymać, było pokłosiem zebrania wiejskiego w Bierawie sprzed dwóch lat, na którym mieszkańcy optowali za rozwiązaniem, by w miejsce znaku nakazującego ustąpienie pierwszeństwa stanął STOP.
Droga do realizacji zadania wiodła od złożenia wniosku do Zarządu Dróg Wojewódzkich w Opolu, gdyż - mimo że znak stanął na drodze powiatowej - to zarządca drogi wyższego rzędu przeprowadza procedurę. Zarządca drogi wojewódzkiej przesłał wniosek do komisji bezpieczeństwa przy urzędzie marszałkowskim. Następnie przeprowadzono wizję w terenie, stworzono projekt organizacyjny, a na końcu wystosowano informację, kiedy stanie znak.
Decyzją tej samej komisji na skrzyżowaniu z powrotem zaczął obowiązywać znak nakazujący ustąpienie pierwszeństwa.
Napisz komentarz
Komentarze