Każda ze spółek przekaże po 750 tys. zł szpitalom, zakładom opieki zdrowotnej i służbom sanitarnym zlokalizowanym przede wszystkim w regionach swojej działalności. Darowizny mogą mieć charakter pieniężny i rzeczowy. Te ostatnie obejmą m.in. specjalistyczny sprzęt medyczny, lekarstwa i środki higieniczne. Są już prowadzone rozmowy z pierwszymi beneficjentami.
- Bardzo poważnie podchodzimy do zagrożenia związanego z koronawirusem. W Grupie Azoty działają procedury gwarantujące natychmiastową reakcję właściwych służb, ale wydaliśmy dodatkowe zalecenia dotyczące ograniczenia ryzyka dla naszych pracowników. Rozumiemy powagę sytuacji i wspieramy wysiłki rządu, władz lokalnych, i wszystkich służb zaangażowanych w walkę o powstrzymanie epidemii. To wielki wysiłek całego państwa i wszystkich obywateli, i każdy musi pomagać na miarę swoich możliwości. Dlatego w zupełnie nadzwyczajnym trybie uzyskaliśmy wszystkie zgody korporacyjne, aby darowizny mogły trafić jak najszybciej do potrzebujących. Ministerstwo Zdrowia podjęło decyzję o utworzeniu centralnych szpitali zakaźnych w Puławach, Kędzierzynie, Dąbrowie Tarnowskiej oraz Szczecinie, czyli praktycznie w miejscowościach, które są siedzibami lub znajdują się w pobliżu naszych głównych Spółek. Jesteśmy w bezpośrednim kontakcie z tymi szpitalami, z którymi określamy dodatkowe ich potrzeby, które w miarę możliwości zostaną również sfinansowane przez Grupę Azoty - powiedział dr Wojciech Wardacki, prezes Grupy Azoty.
Głosowanie zarządów i rad nadzorczych spółek Grupy Azoty w sprawie uchwał związanych z darowiznami zostało przeprowadzone w dniach 14 i 15 marca w trybie obiegowym, z wykorzystaniem środków bezpośredniego porozumiewania się na odległość.
Napisz komentarz
Komentarze